Szkoda, że nikt z Katowic nie chce potwierdzić lub zaprzeczyć moim spostrzeżeniom co do szczegółów w mapie. A jak jest w innych dużych miastach? Wiem, bo sprawdziłem to, że w małych miasteczkach przybyło ulic i wszystkie są z nazwami, za co brawa dla AM, ale nadal wydaje się mi, że w dużych miastach dla których istnieje odrębny plan miasta bardzo zubożono ilość ulic.