Po ośmiu miesiącach obserwowania forum, czas na pierwszego posta. Dzięki lekturze forum udało mi się wybrać właściwe PDA i mapę, dzięki za wiedzę, którą tu zgromadziliście, nie miałem o co pytać
.
W zasadzie miałem sobie odpuścić wylanie żółci na działanie mapy EU w wersji 4.01 we Francji ale ten temat przywołał stare wspomnienia.
Specjalnie przed wyjazdem do Francji kupiłem wersję 4.01, żeby mieć ową Francję i fachowo nawigować przyjaciół na trasie Beauvois-Le Mans- Paryż-Beauvois. Po przyswojeniu na szybko nowego menu na lotnisku zaczęła się walka z żywiołem. Fix tak jak w Polsce łapał się wieki, czego nie było na wersji 3.97.
Po wyznaczeniu trasy mniej więcej w połowie naszej podróży, kiedy zapragnąłem przeliczyć szybką na optymalną (z przewagą szybkiej) pokazał się "blue screen of death" - szara plansza, że nie można przeliczyć czegoś tam bo brakuje czegoś tam albo że jest coś tam skończonego czy nieskończonego.
Wcześniej przeliczenie stawało na 6, 54% na wieki. Walczyłem z tym, zwiększałem bufor na mapę, POI (bo w międzyczasie szukaliśmy restauracji w pobliżu). Kiedy pojawił się ten ekran, najśmieszniejsze było to, że ani reset trasy, restart mapy, soft reset palma, nie dawały rezultatu. Po kolejnym odpaleniu mapy przeliczanie trasy tkwiło w tym samym miejscu. Jakimś cudem w końcu ruszyło. Po 30 minutach zwisu, zbłądzeniu, stracie czasu...
Podobno sytuacja zdarzyła się następnego dnia przy szukaniu trasy Paryż - Beauvois. Byfor był na maksa, POI ustawione, karta 1 GB ale prawie pusta, bo wgrałem tylko Paryż.
Dodam, że fixa łapał...5 minut w Paryżu. I permanentnie wieszał się z wytyczeniem trasy zatrzymując się na 6, 50, 96% i stał, po 10 minutach restowałem aplikację. A trasa była naprawdę prosta. 70 km centrum Paryża, lotniska trasą szybką.
Oczywiście może były jakieś moje błędy w użytkowaniu nowego programu, chociaż z poprzednią wersją nie miałem problemu i kilka dni poświęciłem na lekturę forum, kiedy była wersja 4.0. + instrukcję obsługi. Może...?
Generalnie dwie poważne wpadki podważyły zaufanie do mapy i celowość kupna do korzystania w Europie.
A najśmieszniejsze, że w wypożyczonym 407 mieliśmy fabryczną nawigację, która ratowała nas, kiedy AM miała chwilowe kryzysy.
Być może to kwestia tego
http://pdaclub.pl/forum/index.php?topic=74173.0 ale zwiększenie bufora nie zmieniło niczego. A dlaczego aplikacja zwiesiła się na amen? Nie pomagał nawet soft rest PDA?
Z przeglądania kilku innych wątków o 4 i jej działaniu w Europie widzę, że nie jestem odosobniony.
Czy ktoś zgłaszał ten problem, czy on jest powszechny, czy w RC został poprawiony? Czeka mnie wkrótce Holandia i nie chciałbym znowu takiej historii.
Same mapy, adresy, punkty, jak już działały, działały prawidłowo. chociaż wielką pułapką dla użytkownika jest takie bezgraniczne zaufanie navi, kiedy jest jakiś większy remont albo dochodzi nowa droga, w samym Beauvois straciliśmy przez to kilka ładnych kilometrów, zamiast zatrzymać się i pomyśleć albo spojrzeć do "prawdziwej mapy".