a wyobraż sobie że zatrzymałeś się w obcej miejscowości i musisz znaleźć najbliższy sklep spożywczy
Wyobrazić sobie nie problem, nieraz mi się zdarzało, ale nigdy jeszcze nie szukałem
najbliższego spożywczaka w nawigacji, w takich przypadkach po prostu rozglądam się wokół siebie.
powodzenia, szczególnie jak nie masz rysika pod ręką. w IGO to parę tapnięć paluchem.
Parę tapnięć?

Nie wierzę, policzmy:
1.
Menu, 2.
Znajdź, 3.
Znajdź POI, 4.
Wokół czego, 5.
OK6. Wybieramy kategorię
Zakupy, 7.
Wszystkie (nie będziemy się wgłębiać w szegółowe kategorie)
8.
Wybór POI (Załóżmy, że mamy szczęście i spożywczak jest juz na pierwszej stronie wyników)
9.
Więcej opcji (nie ustawimy jako cel podróży bo przecież jesteśmy w trasie i by się nam skasowała)
10.
Dodaj jako punkt przelotowy i voilà!
Czyli mamy parę tapnięć ... a dokładnie conajmniej 5 par

A szukanie POI w czasie jazdy to po prostu rzecz niewykonalna...
Że niby w AM rzecz niewykonalna, a w iGO to wszystko robisz w czasie jazdy?
Wolałby migdy nie potkać Cię na drodze ...
Gdybym jednak już miał użyć nawigacji do znalezienia tego spożywczaka AM to zrobiłbym tak:
1. Przesuwam z lekka palcem po mapie by wyłączyć śledzenie pozycji
2. Ewentualnie zmieniam skalę, bądź przesuwam jeszcze mapę by zobaczyć więcej
3. Wskazuję i przytrzymują palec na znalezionej ikonie spożywczaka
4. Wybieram z menu kontekstowego 'Przez punkt'
(to mogę ja, bo używam własnego menu, inni będą musieli wykonać 1 stuknięcie w ekran więcej)
Aha, nie robię tego w czasie jazdy, od dawna uważam, że jakakolwiek zabawa z nawigacją,
która wymaga więcej niż 3 stuknieć w ekran, jest zbyt ryzykowna by robić to w czasie jazdy,
zwłaszcza w mieście.