Te czeste aktualizacje to mapa Polski 2006.01 sprzed półtora roku z 25% pokryciem Polski..... nie żartuj sobie z ludzi!
Piotr, zgoda jeśli chodzi o iGo, Mio Map ma mapę Emapy, która bije mapę TA na głowę, choć jeszcze trochę

jej brakuje do AM. Muszę przyznać, że Mio zrobiło dobry ruch, zakupując mapy od innych dostawców (no, częściowo - tak jak np. w Polsce) niż iGo (ten zrobił podobnie, choć Polskę olał...), czy TomTom (tylko mapy Teleatlasu...), dzięki czemu MioMap jest już naprawdę do użytku również w Polsce a cena, za którą jest oferowana to ok. 500 zł za mapy 30 państw (no, Chorwacja też jest, ale biedna raczej...). Problemem w mapach Emapy i Teleatlasu jest to, że w obszarach przygranicznych nie bardzo się pokrywają i obliczanie trasy/nawigacja może prowadzić na manowce poprzez np. Frankfurt Oder wracając później do Polski... Drogi są rozbieżne o kilka metrów - widać, że np. częściowo się pokrywają, częściowo leżą obok siebie... Chyba dlatego Automapa ma tyle kombinacji, żeby dopasować swoje mapy do map Teleatlasu... Dopiero wyrzucenie (zmiana nazwy/rozszerzenia) pliku MRE (o ile się nie mylę: major roads of europe) i pozostawienia tylko map poszczególnych państw (a tam gdzie nie ma, przywracamy bazówkę) zapewnia poprawną nawigację i całkiem niezłą mapę ze sporą (naprawdę sporą!) ilością miast z nazwami ulic i nieco mniejszą z adresacją. W moim mieście ulice niemalże wszystkie (oprócz sporego Os.Kopernika, gdzie Automapa również nie ma uliczek osiedlowych, za to ma numerację na planie), numeracja bardzo szczątkowa. No właśnie numeracja - AM ma zaletę, że te numerki widać na mapie (jak i w większych miastach obrysy budynków). W iGo niestety nie - po dotknięciu obszaru wyskakuje tabliczka z nazwą i adresem ulicy, ale to nie to, co tygryski lubią najbardziej

. No i może powtórzę się po raz kolejny - POI (z bazą mobilne.net) jest dla mnie podstawową zaletą AM

. Mimo wszystko AM ma moim zdaniem to lepiej rozwiązane, choć np. kamery drogowe (fotoradary itp. - 4 rodzaje) w iGo mają możliwość ustawienia kierunku i prędkości ostrzegania (każda osobno!). No i dodatkowy dla mnie plusik MioMapy - wyświetlanie dopuszczalnej prędkości na danej drodze (o ile jest taka informacja, na wsiach sie na ogół wyświetla 90

)
Gdyby poprawili jeszcze zawaloną kierunkowość ulic (jeszcze są tam kwiatki, jak kiedyś w starej AM) w mapie, która jest zawarta w MioMap tak to zaczęłaby ona deptać po piętach AM. Swoją drogą sądzę, że upgarde do AM do wersji EU powinno kosztować z 200 zł a nie tyle co obecnie...
Acha, próbowałem jeździć TomTomem - co prawda tylko po woj. lubuskim, ale nie da się - właśnie te nieszczęsne mapy Teleatlasu. A zresztą, jakoś interfejs TT do mnie nie przemawia...
Reasumując? Póki co nie ma ideałów i tyle

Po Polsce poruszam się z Automapą, za granicą przełączam na MioMap, a przestanę to robić, jak potanieje upgarde... Choć z drugiej strony, nawet jeśliby potaniał, to nie wiem, czy warto - za granicą jestem kilka razy do roku, potrzebuję głównie mapy Polski a za aktualizacje całej Europy trzeba płacić.. Jakoś nie widzę potrzeby...