PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: czyno w Kwiecień 18, 2014, 12:28:07
-
Ostatnio przejechałem sie do Brukseli i równiez wróciłem, a Asystent Pasa Ruchu urozmaicał mi podróż. W większości przypadków wskazania były "lustrzane". Bardzo mnie to bawiło i wyrywało mnie z marazmu podróży, choć tym razem źle działający bajer zaśmiacał ekran i zaslaniał poprawne wskazania. Jeśli ktoś jeździ tylko "na nawigacje" to mu współczuje bo może duzo dłużej jechać i poznac nowe miejscowości i miejsca ;)
pozdrawiam
-
Nie bądź egoistą :wink: podziel się jakimś screenem ...
-
Która AM?
Pozdrawiam,
Ł.O.
-
Aktualna wersja. Screnami sie nie podziele. Screenshoty robiłem oczami, ale mi sie skasowały po wypiciu piwa :) oczywiście dopiero gdy dojechałem na miejsce.
Chyba najfajniejszy był przy zjeździe z A7 na A44 koło Kassel.
-
Jeśli ktoś jeździ tylko "na nawigacje" to mu współczuje bo może duzo dłużej jechać i poznac nowe miejscowości i miejsca ;)
Nie przesadzaj.
Wskazania w pilocie oraz trasa była wytyczona poprawnie (jak rozumiem Twojego posta) więc nie bardzo widzę związek z pomylonym APR a ewentualnością "zwiedzania okolicy".
-
Związek jest. Np. skrzyżowanie/rondo/czy cóś :E na końcu trasy siekierkowskiej - masz trasę wyznaczaną dobrze ale ustawiasz się na niewłaściwym pasie (a tam nie jest to klarowne i oczywiste) i już jedziesz nie na Grochowską tylko na Płowiecką :-|
-
Pas - tak czy inaczej - wybieram patrząc na jedno (trasę na mapie i wskazania pilota) i drugie (APR).
I jak widzę, że APR pokazuje głupoty to go olewam. Tym bardziej, że APR bardzo często pokazuje się za późno...
-
Dokładnie...
APR powinien pokazywać się znacznie wcześniej. W obecnym kształcie nie widzę wartości dodanej i opieram się na wskazaniach i komunikatach pilota.
-
Tak tylko musisz wiedzieć że pokazuje głupoty. A w moim przykładzie jest tak Jedziesz na grochowską ,czyli w lewo, to musisz zająć skrajny prawy pas. Co się kłuci z intuicją a że jest odwrotnie to widać jak jest za późno na zmianę.
-
Chyba najfajniejszy był przy zjeździe z A7 na A44 koło Kassel.
Support mi odpisał, że problem już znają i nad nim pracują.
-
Tak tylko musisz wiedzieć że pokazuje głupoty. A w moim przykładzie jest tak Jedziesz na grochowską ,czyli w lewo, to musisz zająć skrajny prawy pas. Co się kłóci z intuicją a że jest odwrotnie to widać jak jest za późno na zmianę.
Ok. Ale wytyczona trasa na mapie pokazuje, że zjechać trzeba na prawo i zapewne widać to dużo wcześniej niż pokaże to APR. Można się do zjazdu w prawo (żeby skręcić w lewo) przygotować wcześniej.
Przejeżdżałem przez Warszawę jeżdżąc z Lublina do Poznania przez A2 (i z powrotem) oraz na Gdańsk i z powrotem.
Powiem szczerze, że niespecjalnie mi APR pomagał, bo - jak już pisałem - gdy się on pojawia to bardzo często w buty można sobie wsadzić jego porady, bo jest już za późno. Przebijałem się patrząc na wytyczoną trasę i zaznaczone manewry.
Pewnie, że byłoby lepiej żeby głupot nie pokazywał ale żeby na podstawie jego wskazań pobłądzić... ;)
-
APR pojawia się za późno, wyświetlany jest zwykle za krótko i brak komunikatu, że jest. Najczęściej się go nie zauważa. Do tego dla aAM jest na dole ekranu, gdy informacji o przebiegu trasy, widoku skrzyżowania szuka się na górze.
Ale AQ jest z siebie zadowolony nasze uwagi ma gdzieś.
-
Ok. Ale wytyczona trasa na mapie pokazuje, że zjechać trzeba na prawo i zapewne widać to dużo wcześniej niż pokaże to APR. Można się do zjazdu w prawo (żeby skręcić w lewo) przygotować wcześniej.
Przejeżdżałem przez Warszawę jeżdżąc z Lublina do Poznania przez A2 (i z powrotem) oraz na Gdańsk i z powrotem.
Powiem szczerze, że niespecjalnie mi APR pomagał, bo - jak już pisałem - gdy się on pojawia to bardzo często w buty można sobie wsadzić jego porady, bo jest już za późno. Przebijałem się patrząc na wytyczoną trasę i zaznaczone manewry.
Pewnie, że byłoby lepiej żeby głupot nie pokazywał ale żeby na podstawie jego wskazań pobłądzić... ;)
niby tak. ale jak masz rozbudowane skrzyżowanie z kilkoma zjazdami po sobie i 5cioma pasami ruchu, a APR wyświetla dziwne rzeczy i na dodatek zasłania całkiem istotny kawałek mapy z trasą (wytyczoną), na zjazdach jest duży ruch i musisz obserwować inne auta dookoła, to nie trudno pojechać nie tam gdzie by sie chciało. Ja dużo jeżdżę, a miałem problemy na jednym skrzyżowaniu które było zmodernizowane i jego nie pamiętałem...