PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => Wątek zaczęty przez: baritone w Maj 10, 2007, 02:25:49
-
Zastanawia mnie pewien fakt...
Czemu na oficjalnej stronie AM ani słówka o `dziecku`?? Jedynie informacje o Hołku, 3 aktualizacji w 2006 roku... itd... jednym słowem to co od miesięcy??
Jakoś reklam też nie widzę??...
Takie to dziwne, jak dla mnie, bo ten produkt, zapowiadany o ile pamiętam kilka ładnych miesięcy miał być flagowym, super osiągnięciem i nie ukrywam, że poza szczegółami bardzo dobrze mi się korzysta z nowej AM4 i podoba mi się ona także. Nie mam zastrzeżeń do produktu, ale odnoszę wrażenie jakby albo a) został wydany tak szybko, że cała oprawa się nie liczy... b) jakby zespół nieco się wstydził tego `dzidziusia`, a chyba nie ma powodów...
Na stronie, gdzie można dokonać przedłużenia licencji czy rozszerzenia o EU zauważyłem, że spadła cena subskrypcji AM XL... - chyba chodzi o AM4, bo przecież nie będą wkładać sił i pieniędzy na rozbudowę 3.9.xx??
Ten fakt także pominięto jakkolwiek choćby na stronie, nie mówiąc o prasie, radiu tv...
Reklamy AM (np w PC format) były, gdy jeszcze produktu nie było... a teraz??
Jak dla mnie obniżka ceny subskrypcji AM na kolejny rok, to istotna sprawa ale zupełnym przypadkiem się o tym dowiedziałem...
I jeszcze pytanie... Jeżeli AM4 jest faktycznie super, to czemu nadal dostępne są aktualizacje AM3.9...??
Powtarzam - nie czepiam się, zastrzeżeń do programu nie mam, przynajmniej nie tutaj... jednak w mojej opinii TAKIE WYDARZENIE jakim było wyjście programu AM4 powinna towarzyszyć oprawa... Gdyby nie Wy i forum, dowiedziałbym się o tym kilka dni później, otrzymując podziękowania za testy...
Skąd moje smęty?? Otóż dziś w pracy mój kolega (człowiek często korzystający z netu, światły i obeznany w wirtualnym świecie), zrobił wielkie oczy, gdy przypadkiem poinformowałem go o nowej AM4! Zakupił kilka miesięcy temu PDA wraz z AM XL, korzysta często z programu, w testach nowości nie uczestniczył ale nic nie wiedział, nawet zaglądał na stronkę, ale do głowy mu nie przyszło, że należy wejść w do pobrania i szukać wersji4...... jednym słowem obaj stwierdziliśmy, że zbyt słaba promocja produktu... DLACZEGO??
ps. Gdzieś wyczytałem na tym forum, że zbliża się już pierwsza aktualizacja - poprawka AM4...
-
Skąd moje smęty?? Otóż dziś w pracy mój kolega (człowiek często korzystający z netu, światły i obeznany w wirtualnym świecie), zrobił wielkie oczy, gdy przypadkiem poinformowałem go o nowej AM4! Zakupił kilka miesięcy temu PDA wraz z AM XL, korzysta często z programu, w testach nowości nie uczestniczył ale nic nie wiedział, nawet zaglądał na stronkę, ale do głowy mu nie przyszło, że należy wejść w do pobrania i szukać wersji4...... jednym słowem obaj stwierdziliśmy, że zbyt słaba promocja produktu... DLACZEGO??
A dlaczego wydanie tej "nowości" było spóźnione o 2 lata w stosunku do pierwszych deklaracji?
Przypuszczam, że przez 2 lata to można taki program napisać całkowicie od zera, i jeszcze wystarczy trochę czasu na inne zajęcia...
-
baritone - reklamy beda. spokojnie. mysle ze panowie od am4 nie chca tak hop-siup. czekaja na odpowiedni moment. stawiam glowe ze w chwili obecnej chlopaki ciezko pracuja nad kampania reklamowa. IMHO kampania bedzie na tyle rozbudowana (prasa, byc moze tv, flashowe reklamy w necie na pewno) ze bedziemy o am4 widziec wszedzie. na razie panowie nie chca reklamowac bo nie maja gotowej strategii marketingowej.
baritone - czy Ty jesli bys nad czyms pracowal 2 lata i wydal to tez od razu denne reklamy dal? czy wolal usiasc tydzien-4 tygodnie nad kampania i zrobic taka reklame ze produkt rozejdzie sie jak cieple buleczki ?
-
Zastanawia mnie pewien fakt...
Czemu na oficjalnej stronie AM ani słówka o `dziecku`?? Jedynie informacje o Hołku, 3 aktualizacji w 2006 roku... itd... jednym słowem to co od miesięcy??
Jakoś reklam też nie widzę??...
Do AM4 brakuje jeszcze instrukcji obsługi, więc może dlatego jeszcze oficjalnie jej nie reklamują.
-
No i podobno jest jeszcze niedorobiona (złe algorytmy wyznaczania tras) więc może dla tego nie reklamują. Bo starzy użytkownicy (czyt zwolennicy) jakoś się dowiedzieli i sobie zaktualizowali. Nawet jeśli mapa jest jeszcze kiepska to i tak jej używają i się podniecają (bez urazy), ale nowi mogliby się zrazić do takiego programu. Ktoś wydał na swoją pierwszą nawigację kupe kasy a tu z Łodzi do Wa-wy prowadzi go przez Gdańsk.
Też myślę (a w zasadzie mam nadzieję bo kupiłem wczoraj ;) ) że w tej chwili ciężko pracują nad poprawkami i jak wszystko ładnie poprawią to będzie pompa. Widać ktoś podjął decyzję o przedwczesnym udostępnieniu nowej wersji być może aby nie stracić starych klientów.
Pozdrav
-
Zastanawia mnie pewien fakt...
Czemu na oficjalnej stronie AM ani słówka o `dziecku`??
Wcale się nie dziwię i sądzę, że się nie pojawi dopóki nie uporają się z poprawieniem kalkulacji tras.
Garstka niecierpliwych została przypadkiem testerami wersji RC3 która miała być już wersją final.
Dopóki szwankuje najbardziej podstawowa funkcja - wyznacanie tras nie mogą tego oficjalnie reklamować,
byłaby to największa głupota z ich strony.
Wersji pudełkowej też chyba jeszcze nie ma (jeszcze nikt nie meldował, że już widział)
a ja wcale nie będę zdziwiony, jeśli się okaże, że już wytłoczone płyty poszły na przemiał ...
-
baritone - czy Ty jesli bys nad czyms pracowal 2 lata i wydal to tez od razu denne reklamy dal? czy wolal usiasc tydzien-4 tygodnie nad kampania i zrobic taka reklame ze produkt rozejdzie sie jak cieple buleczki ?
Heh, to dział marketingu przez 2 lata siedział z założonymi rękami i NIC nie robił w kierunku promocji nowego produktu?
No sorry, ale o takich rzeczach to się myśli miesiące przed przemierą!
-
Garstka niecierpliwych została przypadkiem testerami wersji RC3 która miała być już wersją final.
To byłby chyba najlepszy pomysł z ich strony. ;D
Od początku mieli tak zrobić. A to,że pół Polski by to sciągnęło? Przecież bety rzadko działaja prawidłowo,więc i tak pożytku z takiej mapy piraci by nie mieli(chyba,że sami poprawiliby cały program-co widać po AM nie jest sprawa prostą,wiec osobiście uważam,że nie daliby rady-to nie to,co wstawić cracka)
Generalnie staram sie nie zabierac glosu w sprawie AutoShita ale nie wytrzymalem. Rozumiem Twoja wiernosc w stosunku do tego softu ( bez znaczenia tutaj jak widze jest jego jakosc) ale przesadzasz. Nawet ewidentne wpady producenta interpretujesz jako doskonale posuniecia :o , milosc podobno jest slepa ale az tak ???
-
No proszę, nie myślałem, ze wywołam aż taką dyskusję...
Niestety niektóre Wasze argumenty mnie nie przekonują... Bo gdybym pracował Edmun 2 lata nad `czymś` to poczekałbym jeszcze 4-6 tygodni by dać finałowi tej pracy odpowiednią oprawę...
No bo tak z innej beczki, ja analogię zauważam... Przypuśćmy, że pracujemy w teatrze :) Naszym zadaniem jest przygotować premierę super spektaklu, którym było głośno już dawno i wiele osób na niego czeka... Jakby to było, gdyby na dzień premiery spektakl się odbył, a wiedzieli o nim wyłącznie nieliczni? Na widowni zaledwie najbliżsi, rodziny i wąskie grono znajomych?? I nie wiem czy dobrym tłumaczniem byłaby teza, że póki nie zostaną poprawione błędy o spektaklu w mieście i kraju cisza... To chyba w każdej dziedzinie życia powinno być tak, że wystawia się produkt, spektakl, cokolwiek wtedy, gdy ma się przynajmniej minimum pewności, że wszystko gra, a jak sami piszecie nawet z wytaczaniem tras w AM bywa różnie... Brak instrukcji - to jak brak programu do w/w spektaklu... A chyba nie każdy widz, jest takim melomanem, że zna utwór od uwertury do ostatniego finału...
Jednym słowem czytając Wasze posty i mając na uwadze swoje przemyślenia, mam nieodparte wrażenie, że ciut ciut pośpieszono się, ciekawe czemu? Owszem, czekaliśmy długo, może zbyt długo... ale pośpiech wcale nic dobrego nie załatwił... W mojej skromnej opinii nawet jeśli z wydaniem AM4 poczekanoby jeszcze 4 góra 8 tygodni, dopracowano szczegóły tak aby nikt z nas nie mógł się w najmniejszym stopniu doczepić byłoby jeszcze efektowniej, lepiej, super!
Chyba fakt, że niektórym (mnie także) AM4 posłużyła już na wyprawie w długi majowy weekend nie jest aż tak silny jak to, gdyby na początku maja puszczono w obieg informację, że od 1 lipca dostępna już najnowsza... bla bla... Zbiegłoby to się z wakacjami, medialnie okres akurat najbardziej trafiony itd... itp...
A to wszystko dlatego, że nieco żal mi, iż coś na co tak bardzo czekałem, testowałem, czy nawet jak ktoś napisał na forum narażałem życie :) podczas testów i jazdy, oczywiście dobrowolnie!! niz tego ni z owego wyszło na świat, jednak nie do końca pozbawione wad... Nie znam się co prawda nad cyklem pracy w takich przypadkach i procedór informatycznych, jednak może właśnie tych 4, 5, może 6 tygodni zabrakło??... Ale miejmy nadzieję, że to zostanie naprawione w pierwszej aktualizacji, czyli poprawce, czego Wam i sobie życzę!
Aaaaa i podziękowania dla włodarzy AM za obniżenie cen subskrypcji, bo choć nadal są niezbyt niskie, to jednak zdecydowanie bardziej `do ugryzienia` a do tego mojego wątku nikt się nie odniósł, więc pozwalam sobie ów fakt raz jeszcze zaznaczyć i opiewać :)
-
Poczytajcie sobie koledzy posty z przed: miesiąca, dwóch, czy choćby z przed majowego weckendu .Napięcie rosło jak u Hickoka ,złość i rozczarowanie długim czekaniem aż wylewało się z ekranu. myślę że to co nam udostępniono do pobrania tak naprawdę miało być wersją RC3 a wypuszczono ją po to aby nas trochę udobruchać (przy okazji poszerzono liczbę betatesterów) a prawdziwa premiera z reklamami, instrukcją itd. będzie za czas jakiś
-
Jinks: Twoje wypowiedzi JAK ZWYKLE są bardzo wnoszące do forum.... chłopie przestań lać już wode.. i pisz juz tylko cos konkretnego
-
Okej. Masz to u mnie. Obiecuje od tej chwili pisac już TYLKO na temat,albo wcale.
-
A może to jest tak?:
Dział marketingu,
Dział opracowania algorytmu,
działopracowania map
itd,itp
A tu nikt niewie że to tak jest nie dopracowana nie zareklamowane itp itd:
Bo Juzek siedzi w piwnicy spocony poprawianiem usterek i świata nie widzi bo śmieci mu przysypały okna i drzwi także już nawet nie słychać jak konkurencja puka.
-
Używam Automapy 4. 0 odkąd można ją było ściągnąć z internetu. Nie używam już innych typu 3. 9 , czy Tom toma .
I wychodzę z założenia że nie można promować produktu który zawiesza się raz dziennie ( Automapa doprowadziła na miejsce , nie wyłączam jej tylko minimalizuje i jak włączam za 2 godziny to wzis , ewentualnie jakieś nieczytelne krzaczki na ekranie, czego nie było w starszych wersjach. Poza tym jestem bardzo zadowolony z tego produktu i jakoś nawet nie wylicza mi źle tras ( a może wylicza tylko ja i tak jadę dobrze:)) Wydaje mi się że jeden patch załatwi sprawę błędów i firma z czystym sumieniem będzie mogła rozpocząć zasłużoną promocję i reklamę swojego produktu.
-
Niektórzy chyba mają wrażenie że każda firma ma "działy" i że w firmie pracuje 200 osób z czego programiści to 150 osób, 20 to marketing, 10 do obsługi klienta, 10 sprzątaczek i jeszcze ochrona.
Halo?! Żyjemy w trochę innym świecie.
"Heh, to dział marketingu przez 2 lata siedział z założonymi rękami i NIC nie robił w kierunku promocji nowego produktu?"
tak, bo ten dział nie istnieje. są to Ci sami ludzie od programowania, obsługi klienta czy obsługi strony internetowej.
-
Zapomniałeś o księgowej, sprzątaczkach i ochronie ;D
-
Halo?! Żyjemy w trochę innym świecie.
"Heh, to dział marketingu przez 2 lata siedział z założonymi rękami i NIC nie robił w kierunku promocji nowego produktu?"
tak, bo ten dział nie istnieje. są to Ci sami ludzie od programowania, obsługi klienta czy obsługi strony internetowej.
Chyba jednak przesadziłeś. Firma tej wielkości (i o takich przychodach) jak producent AM na bank ma osoby od marketingu i od obsługi klienta.
Już to widzę. Informatyk pisze program, a tu telefon. Trzeba odebrać i udzielic porady klientowi. Odkłada słuchawkę, pisze slogan reklamowy i wraca do algorytmów. A Wy się dziwicie, że AM z Łodzi do Warszawy prowadzi przez Gdańsk. Trzeba było nie dzwonić do supportu jak pisali algorytmy trasy, to by się chłopaki skupili na pracy twórczej. ;D
A już poważnie. Bez profesjonalnego marketingu najlepszy produkt będzie miał problemy ze zdobyciem rynku. Nie da się tego zrobić z do skoku.
-
Pracuje w firmie ktora ma o 10 krotnie wieksze przychody w ciagu dnia niz AM na miesiac i w biurze pracuja tylko dwie osoby.
Ja i kolega.
Szkoda tylko ze zarobki nie takie duze.
Wracajac do tematu. Nie sadze aby programista za kazdym razem odbieral telefon, ale nie zdziwilbym sie, jesli by sie okazalo ze czasami wzywali ich jako pomoc techniczna. Dzial marketingu na pewno nie istnial. Wystarczy spojrzec na poprzednie lata dzialalnosci i chocby dla przykladu rozsylanie maili po uzytkownikach (nie wiedzialem ze wyslanie 1 miliona maili (jesli tyle jest uzytkownikow) jest trudniejsze niz wyslanie 500 000 tysiecy na raz). Jesli dzial marketingu naprawde bylby taki owocny, to kazdy dostawal by maila w ciagu jednego dnia, a nie rozciaglosc na czasami nawet 2 tygodnie. Dlaczego? Bo jest za malo osob do wklepywania adresow do "Ukryta kopia do" (i nie mowie tutaj o outlooku tylko o korespondencji seryjnej). IMHO nad marketingiem pracuje najwyzej 2-3 osoby.
-
edmun wyobraź sobie że to może nie 'dział koerspondencji' jest wąskim gardłem, a wydajność serwerów,
dzięki rozciągniętemu mailingowi rozkładają obciążenie na 2 tygodnie a nie ma 2 godziny,
a Ty nie psioczysz, że transfer się rwie i nic się nie da ściągnąć :)
-
moim zdaniem to porażka błędy w AM 4.0 w oznaczeniu ulic i w przypadku kilku mostów powielają się w następnych wersjach. Zabrali się za poprawę funkcjonalności działania a błędy w mapach dalej są. Szkoda pieniędzy
-
Halo?! Żyjemy w trochę innym świecie.
Chyba rzeczywiście - żyjecie w innym świecie.
"Heh, to dział marketingu przez 2 lata siedział z założonymi rękami i NIC nie robił w kierunku promocji nowego produktu?"
tak, bo ten dział nie istnieje. są to Ci sami ludzie od programowania, obsługi klienta czy obsługi strony internetowej.
I do tego jest ich dwóch, z czego jeden dochodzący - co sprawiło że rozwój AM 4.0 tyle trwał :"P
Nie żartuj.
Pomijam już to, że robiąc nowy produkt najpierw myśli się CO i dlaczego chcemy zrobić i sprzedać (i stąd bierze się oś kampanii marketingowej), a nie działa tak jak Ty proponujesz - "tworzymy przez dwa lata nowy produkt, a potem będziemy przez miesiąc myśleć czy to się w ogóle nadaje do sprzedania i jeśli tak, to jak to wypromować".
Jeśli Aqurat nie ma czegoś takiego jak "dział marketingu", tudzież nie potrafią korzystać z czegoś takiego jak wykwalifikowane agencje, to ich problem.
Dla mnie AM 4.0 jest podręcznikowym wręcz przykładem "jak nie wprowadzać produktu na rynek". Jeśli jest tak jak mówisz - czyli firma która było nie było ma pozycję rynkowego lidera w naszym kraju, nie potrafi zorganizować sobie promocji i pracy bo "ci sami ludzie są od programowania, obsługi klienta czy tworzenia strony internetowej" to ja dziękuję, ale omijam takie firmy szerokim łukiem. Bo takie firmy rzeczywiście, jak słusznie zauważyłeś - "żyją w innym świecie" - tyle że to nie jest ten świat w którym ja żyję i nadal chciałbym żyć.
P.S.
Takie coś jak to co zasugerowałeś może "przejść" w przypadku manufaktur, coś w stylu tej Polskiej firmy co sprzedaje na Allegro uchwyty rowerowe robione na bazie przerobionych pudełek na żywność.
Ale od Aqurat, producenta programu który jeszcze niedawno był "pane i władcą" rynku nawigacji w Polsce, spodziewam sie więcej. Dużo więcej.
Napisane: Maj 10, 2007, 21:07:34
Pracuje w firmie ktora ma o 10 krotnie wieksze przychody w ciagu dnia niz AM na miesiac i w biurze pracuja tylko dwie osoby.
Ja i kolega.
Szkoda tylko ze zarobki nie takie duze.
Heh, jeśli jest was tylko dwóch, to może sobie te zarobki sami podnieście? Bo rozumiem że jesteście właścicielami tej firmy?
Napisane: Maj 10, 2007, 21:09:32
Dlaczego? Bo jest za malo osob do wklepywania adresow do "Ukryta kopia do"
Na Boga, korespondencji seryjnej nie wklepuje się przecież za każdym razem ręcznie!
Od tego jest odpowiednie oprogramowanie, by korespondencję wysłać do wszystkich za jednym kliknięciem!!
IMHO nad marketingiem pracuje najwyzej 2-3 osoby.
To dużo. Ja pracuję w firmie która zatrudnia kilkaset osób (a jeśli policzę fabryki - stanowiące osobną spółkę - to kilka tysięcy) i nasz dział marketingu to w chwili obecnej 6 osób.
2-3 osoby od marketingu w Aqurat miały akurat 2 lata by wypromować produkt. Przecież wiedzą co robi konkurencja, mieli przecież jakieś założenia projektu który tworzyli (czyli funkcji które będą w AM 4.0), więc...
-
Z całym szacuneczkiem Kolego Kwieto, ale pomimo wszystko jak widać na forum, AM ma wielu zwolenników i nie zmienią tego faktu niepochlebne opinie na temat AM, przez "maniaków" madziarskiego iGO lub tulipanowego TomToma ;D
-
Z całym szacuneczkiem Kolego Kwieto, ale pomimo wszystko jak widać na forum, AM ma wielu zwolenników i nie zmienią tego faktu niepochlebne opinie na temat AM, przez "maniaków" madziarskiego iGO lub tulipanowego TomToma ;D
Ależ niech sobie ma, jeśli ktoś chce jej używać, to daj mu Boże zdrowie.
Natomiast dla mnie osobiście sposób wprowadzania na rynek AM 4.0 (całokształt) jest powodem aby tego produktu nie tykać - tu natomiast podpiąłem się pod - jak widać podobne - wątpliwości autora wątku.
-
Z Tobą się fajnie dyskutuje - powaga. Co do marketingu AM masz 10000 % racji, zresztą pisałem też o tym, w którymś wątku, że marketing AM to jedna wielka żenada i nadal to podtrzymuję ;D Ale niestety lub stety jestem "maniakiem" AM i tak już chyba pozostanie, gdyż TomTom, którego mam i iGo, które miałem, nie przekonały mnie do siebie ;D
pozdrowionka
-
Powtórzę, co juz kilka razy mówiłem - rynek programów nawigacyjnych nie jest nieskończony i grają na nim raczej fachowcy. AM do takich nie należy, zatem nawet versja 7, o ile nie bedzie miala bajerów z kosmosu, przeleci jak efemeryda...
PS. wersja 4 to jedna wielka żenada...a ja wciaz mam taki sentyment do tego softu...
-
Jeśli Aqurat nie ma czegoś takiego jak "dział marketingu", tudzież nie potrafią korzystać z czegoś takiego jak wykwalifikowane agencje, to ich problem.
Dla mnie AM 4.0 jest podręcznikowym wręcz przykładem "jak nie wprowadzać produktu na rynek". Jeśli jest tak jak mówisz - czyli firma która było nie było ma pozycję rynkowego lidera w naszym kraju, nie potrafi zorganizować sobie promocji i pracy bo "ci sami ludzie są od programowania, obsługi klienta czy tworzenia strony internetowej" to ja dziękuję, ale omijam takie firmy szerokim łukiem.
ja myślę, że tutaj jest pies pogrzebany - Aqurat akurat ma dobrą kampanię reklamową i to za darmo (prawie) - poczta pantoflowa. przecież wszyscy, którzy się interesują, czy używają nawigacji - coś gdzieś wreszcie usłyszą i dowiedzą się o 4.0 - programie na temat którego powstały już legendy - i wtedy z ciekawości zapuszczą przeglądarkę lub inny wyszukiwacz, lub też konkretnie zapytają.
Uważam też , że wypuszczenie cichcem AM 4.0 na rynek jest niczym innym jak podtrzymaniem już nadwerężonej relacji ze stałymi użytkownikami, aby mimo wszystko dać im "kiełbasę programową". Za chwilę "...przed wakacjami..." pojawi się dopracowana wersja 4.0 po wielu uwagach do supportu i wtedy ruszy aktualizacja strony Aqurata
Napisane: Maj 11, 2007, 00:08:15
Powtórzę, co juz kilka razy mówiłem - rynek programów nawigacyjnych nie jest nieskończony i grają na nim raczej fachowcy. AM do takich nie należy, zatem nawet versja 7, o ile nie bedzie miala bajerów z kosmosu, przeleci jak efemeryda...
tylko dlaczego wokół na asfalcie jeżdżą użytkownicy efemeryd i przelatują - głównie do celu
-
tylko dlaczego wokół na asfalcie jeżdżą użytkownicy efemeryd i przelatują - głównie do celu
Bo z pozycji rynkowego lidera spada się długo, a i AM 4.0 jest przyzwoitym produktem (poza funkcją wyznaczania tras, hehe).
Sęk w tym, że o ile AM 2 lub 3 była de facto niemal jedynym rozwiązaniem jeśli idzie o nawigację w Polsce które oferowało routing, przyzwoite mapy i tak dalej - o tyle w przypadku AM 4.0 konkurencja jest już zupełnie inna. Pojawiło się kilka innych programów, pozostali konkurenci zrobili duży postęp w sprawie map (w niektórych przypadkach ich mapy już przebijają mapy AM), przy czym oferują o wiele wyższą jakość. Jakość tę rozumiem zarówno przez stabilność działania, bezawaryjność, obsługę - ale też przez coś takiego jak "zaufanie do mapy" - czyli np. przekonanie, że po wyznaczeniu trasy "krótkiej" nie muszę sprawdzać z atlasem, czy jest ona w ogóle przejezdna. I np. w moim przypadku (jak u innych - nie wiem) program którego obecnie używam daje mi znacznie wyższe poczucie "zaufania do jakości map" niż AM z czasów kiedy jej używałem - a problem wyznaczania tras w AM 4.0 tylko potwierdza, że ich mapom/algorytmom nie można ufać i trzeba je sprawdzać samemu.
Za rok konkurencja będzie jeszcze ostrzejsza, bo znowu poprawi się pokrycie siatki drogowej oferowane przez innych konkurentów, przy - miejmy nadzieję - zachowaniu dotychczasowej jakości tych map.
W tej sytuacji, jeśli AM ma być konkurencyjnym produktem, Aqurat musi sporo zmienić - zarówno w organizacji firmy (czas pracy nad nową wersją), jak i w promocji produktu. AM 4.0 pewnie jeszcze się sprzeda "pocztą pantoflową" (choć już teraz jest na forum bardzo wiele głosów - IMO więcej niż z okresu oczekiwania na AM4.0 - o migracji do innych producentów), ale AM 5.0 już będzie bardzo ciężko sprzedać w ten sposób. I tak dalej. Nie mówiąc już o tym, że następne wcielenie AM musi oferować coś nowego, bo AM 4.0 to - nie czarujmy się - głównie próba "dogonienia peletonu" jaki tworzą inni producenci.
Ja naprawdę dobrze życzę Automapie, niech będzie na rynku konkurencja, i tak dalej. Tyle że z takim podejściem do klientów oraz wizji (a bardziej jej braku) własnego rozwoju, IMO długo nie pociągnie. Tak samo jak Mapopolis, które niegdyś było jednym z bardziej znanych programów do nawigacji, a potem "przysiadło na laurach" i w zeszłym roku zakończyło swoją działalność.
-
A ja sobie myślę że, jeśli nie nastąpią na polskim rynku jakieś fuzje producentów programów nawigacyjnych, producentów map, etc. (np. Cartal i Aqurat) - to czarno widzę dalszą przyszłość produktów typu AM4. Albo wykupią/wchłoną polskich producentów duzi z zagranicy, albo pozostawią ich na powolną acz nieuchronną agonię.
-
Halo?! Żyjemy w trochę innym świecie.
"Heh, to dział marketingu przez 2 lata siedział z założonymi rękami i NIC nie robił w kierunku promocji nowego produktu?"
tak, bo ten dział nie istnieje. są to Ci sami ludzie od programowania, obsługi klienta czy obsługi strony internetowej.
Chyba jednak przesadziłeś. Firma tej wielkości (i o takich przychodach) jak producent AM na bank ma osoby od marketingu i od obsługi klienta.
Już to widzę. Informatyk pisze program, a tu telefon. Trzeba odebrać i udzielic porady klientowi. Odkłada słuchawkę, pisze slogan reklamowy i wraca do algorytmów. A Wy się dziwicie, że AM z Łodzi do Warszawy prowadzi przez Gdańsk. Trzeba było nie dzwonić do supportu jak pisali algorytmy trasy, to by się chłopaki skupili na pracy twórczej. ;D
Pachnie amatorką nie sądzicie?
Nie było mnie na forum od kilku miesięcy, a pamiętam jeszcze sprzed roku jakie były podniety i oczekiwania względem AM4, który to produkt miał wejść na rynek "lada moment".
Gdyby zagraniczni producenci działali w takim tempie, to nie byłoby TomToma6 tylko może wersja 2.0.16.9.4.1.2a ;)
Nie dziwi mnie że producent nie bardzo ma się czym chwalić, przynajmniej narazie. IMO do wakacji ruszą z szerszą promocją, bo dopiero wtedy klienci szturmują sklepy z błyskiem w oku i rozwianym włosem.
A ja sobie myślę że, jeśli nie nastąpią na polskim rynku jakieś fuzje producentów programów nawigacyjnych, producentów map, etc. (np. Cartal i Aqurat) - to czarno widzę dalszą przyszłość produktów typu AM4. Albo wykupią/wchłoną polskich producentów duzi z zagranicy, albo pozostawią ich na powolną acz nieuchronną agonię.
Zgadzam się. Nie sadzę żeby producent AM mógł podołać zadaniu dostarczenia rewelacyjnego programu samodzielnie. Obawiam się tylko, że zagraniczne firmy nie będą zainteresowane wykupieniem którejś z naszych firm i ich map, bo prędzej zrobią swoje ;D W sumie co za różnica kto nam sprzeda dobre mapy i program nawigacyjny? Nawet nie szkoda mi programistów z AM, jak są dobrzy (a są) to znajda pracę gdzie indziej.
-
No to moze ja swoje trzy grosze dorzuce:
Strona www - ktos powinien za to poleciec - i naprawde nie zartujcie, ze w AM pracuje tylko dwoch programistow i oni robia wszystko - lacznie ze strona www i marketingiem.
O AM4 ni ma ZADNEJ informacji. Zadnych zrzutow, ulotki, dema itp. NIC. Niestety nie przekonuje mnie twierdzenie, ze przez dwa lata pracowali nad AM4, a teraz kolejne tygodnie poswieca na przygotowanie kampani reklamowej. O wprowadzanym na rynek produkcie informuje sie PRZED jego wprowadzeniem, a nie po.
Sorki - mozna powiedziec, ze dwa-trzy lata temu AM nie miala konkurencji (poza garminowska GPMapa - tak to sie chyba nazywa/lo). TT5 mial 17% pokrycia Polski - ok Wroclaw byl, ale juz Lodz czy Gorzow - porazka. Obecnie sytuacja jest jednak "troche" inna. TT6 ma 34% pokrycia - malo? Moze malo, ale jest door-to-door w miejscowosciach 4-5 tys mieszk. A we wsi ktora ma kilkaset mieszkancow to door-to-door nie potrzebuje (choc pewnie sa tacy ktorym sie przyda). roznica TT5 vs TT6 jesli chodzi o Polske jest kolosalna.
do czego zmierzam - AMEuropa - nie dosc ze nie ma o niej zadnych informacji - bardzo jestem ciekaw, w ajki sposob panowie z AM ustawili cene AM4Europa. Ja wszystko rozumiem, ale 2 razy wiecej niz TT6? ??!!?? Tym bardziej ze korzysta z tych samych map (?), wiec - o ile trasa bedzie wyznaczana poprawnie (a mozna miec watpliwosci, czytajac o Polsce, gdzie - bylo-nie-bylo - AM ma kilkuletnie doswiadczenie) - CO TAKIEGO JEST MI W STANIE ZAOFEROWAC AM, CZEGO NIE OFERUJE MI TT6, co by uzasadnialo dwukrotnie wyzsza cene?
-
A więc: AM4 = początek końca ?
-
Coz - ja patrze na to z troche innego punktu widzenia, bo aktualnie nie mieszkam w Polsce i te 34% z TT6 mi wystarcza calkowicie, jak przyjezdzam na wakacje.
Ale odwracajac sposob patrzenia - jesli bym mieszkal w Polsce i zastanawial sie nad mapa Europy - no sorki - jesli moge miec TT6 (ktory - co by nie mowic jest rozwiazaniem sprawdzonym) za pol ceny AM4 (ktora dopiero wchodzi na rynek) - czy powinienem pisac cos wiecej?
-
Niestety nie przekonuje mnie twierdzenie, ze przez dwa lata pracowali nad AM4, a teraz kolejne tygodnie poswieca na przygotowanie kampani reklamowej. O wprowadzanym na rynek produkcie informuje sie PRZED jego wprowadzeniem, a nie po.
Zgoda, tylko mała uwaga co do 2 lat pracy. Jeśli firma sprzedaje wersję 3.x.x.x.x.x.x to logiczne jest że kiedyś dojdzie do wersji 4.0 nie?
Jeśli założenia programistyczne wersji 3.x.x.x. nie pozwalały na pewne rozwiązania, to wszystkie uwagi klientów były odpkładane do nowej koncepcji projektu, czyli kolejnej wersji. Znów 4.0. Od ponad roku mówiło się o wersji 4.0, że będzie obsługiwać ekran w poziomie, że będzie obsługiwać VGA, że będzie widok 3D, itd. Wiele tych udogodnień wprowadzono w wersji 3.x.x.x.x , ale całościowo i zbiorczo dopiero wersja 4.0 miała być TĄ jedyną, wyczekaną i wymarzoną. Nasze oczekiwania rosły, a oni tam pracowali ... tak naprawdę robiąc 100 innych spraw, w tym update'y i poprawki do wersji starszych.
AMEuropa - nie dosc ze nie ma o niej zadnych informacji - bardzo jestem ciekaw, w ajki sposob panowie z AM ustawili cene AM4Europa.
Z tego co wczoraj pokazali mi w sklepie ponad 800 zł.
-
OK, tylko - no sorry - zrzuty z ekranu i info o mozliwosciach nowej wersji mozna zrobic na potrzeby www w ciagu jednego dnia - nikt mnie nie przekona, ze wszyscy byli tak zapracowani nad nowa wersja i poprawkami starej, ze nie mieli czasu zmienic strony www - dzizz - przeciez nie chodzi o zaprojektowanie jej od nowa, tylko o dorzucenie strony z cechami nowego produktu + pare screenow.
Cene AMEuropa znam - 800 czy nawet ponad. Chodzi mi o to - dlaczego tak drogo? I tym razem moge to smialo napisac, bo produktow na Europe jest cala masa. Czy nowa AM4E jest az tak dobra ze moze sobie pozwolic na bycie drozsza od TT, Navigona, Destinatora i innych? Nie do konca chce mi sie w to wierzyc (bo na razie moge tylko wierzyc lub nie, jesli nie chce w ciemno wywalac ponad 800zl. . . )
-
Sorki - mozna powiedziec, ze dwa-trzy lata temu AM nie miala konkurencji (poza garminowska GPMapa - tak to sie chyba nazywa/lo). TT5 mial 17% pokrycia Polski - ok Wroclaw byl, ale juz Lodz czy Gorzow - porazka. Obecnie sytuacja jest jednak "troche" inna. TT6 ma 34% pokrycia - malo? Moze malo, ale jest door-to-door w miejscowosciach 4-5 tys mieszk.
Trochę przesadzasz. Po pierwsze nowe mapy Tom Toma to nie 34% a 47% (dotyczy to ilości dróg z pełną adresacją), lecz (niestety) po drugie - to nie oznacza nawigacji door-door w miejscowościach 4-5 tys mieszkańców. Ale AM nie jest tu wcale w lepszej sytuacji, bo potrafi nie mieć nawigacji door-door w miejscowościach o wielkości 50 tys. mieszkańców. Różnica jest natomiast w podejściu - TeleAtlas robi mapy dając siatkę dróg krajowych i uzupełniając ją siatką dróg miejsko-lokalnych "z góry do dołu" (od największych do najmniejszych miejscowości) z numeracją domów. Geosystems daje w miarę pełną siatkę dróg wszędzie, a numeracje domów uzupełnia dość różnie - czasem naprawde duże miasta jej nie mają, a mają mniejsze miejscowości.
Która strategia lepsza? Zależy dla kogo....
do czego zmierzam - AMEuropa - nie dosc ze nie ma o niej zadnych informacji - bardzo jestem ciekaw, w ajki sposob panowie z AM ustawili cene AM4Europa. Ja wszystko rozumiem, ale 2 razy wiecej niz TT6? ??!!?? Tym bardziej ze korzysta z tych samych map (?), wiec - o ile trasa bedzie wyznaczana poprawnie (a mozna miec watpliwosci, czytajac o Polsce, gdzie - bylo-nie-bylo - AM ma kilkuletnie doswiadczenie) - CO TAKIEGO JEST MI W STANIE ZAOFEROWAC AM, CZEGO NIE OFERUJE MI TT6, co by uzasadnialo dwukrotnie wyzsza cene?
Znowu przesadzasz. AM Europa ma całą Europę, a TT Region - tylko cztery kraje + główne drogi Europy (no i troszkę wschodu, głównie główne drogi plus niektóre większe miasta). Natomiast jeśli chciałbyś kupić pełną mapę Europy to musiałbyś zapłacić 110 Euro (wersja pt. update do już kupionego programu), czyli c.a. 450 PLN. Nadal jest to mniej niż AM, ale nie tak dużo. Zwłaszcza że wersja "box" Tom Toma z mapami całej Europy również kosztuje więcej, a update map z kompletem WE + CE jest dostępny tylko dla serii GO.
Nie jest więc tak różowo, choć również uważam cenę AM Europe za zbyt wygórowaną.
Update - właśnie się doczytałem, że cena AM EUR to 800 PLN (wcześniej była mowa o 600-coś?) - sorry, ale za taką cenę to ja im życzę szczęścia w szukaniu jeleni.
-
No dobra - przesadzilem, ale sprawdzalem nowa mape TT na Polske - ma numeracje ulic w miastach 5 tys mieszkancow - nie wiem - moze nie wszystkich, w kazdym razie kilku, ktore mi przyszly do glowy, w tym moim rodzinnym, wiec. . .
A cena - zgadza sie - TT 450zl za cala Europe vs 800 czy wiecej - jak by nie bylo to niemal dwukrotnie wiecej. A co wiecej mi zaoferuje AM4E w porownaniu Do TT6WE?