Jeśli już decydujemy sie zgłaszać błędy map w tej kategorii na poi.mobilne.net, to róbmy to dobrze, tak by każdy wiedział na czym ten błąd polega. Poświęcimy jedną minutę dłużej na wpis, a efekt będzie znacznie lepszy i rokujący na szybszą weryfikację i poprawę w wersjach produkcyjnych map. Dam kilka przykładów:
NIE PISZEMY:
"ulica jednokierunkowa"
TYLKO:
"ulica Abackiego na całej długości (lub np. "na odcinku od ul. Babackiego do ul. Dabackiego") jednokierunkowa w kierunku pl. Fabackiego"".
NIE PISZEMY:
"zakaz wjazdu(/ruchu)"
TYLKO:
"zakaz wjazdu w ulicę jednokierunkową"
"zakaz wjazdu - tylko dla dostawców/mieszkańców" (ale dokonujmy takiego zgłoszenia tylko dla ulic przelotowych, nie ślepych - bo takich są tysiące. Ulice ślepe nie powodują błędnego routingu.)
"zakaz wjazdu - droga wewnętrzna" (j.w. - np. dla wygrodzonego obszaru z dostępem z obu stron)
"zakaz ruchu na ul. Abackiego na odcinku od ul. Babackiego do ul. Dabackiego" (lub: "na całej długości")
NIE PISZEMY:
"tu jest przejazd"
TYLKO:
"ul. Abackiego łączy się z ul. Babackiego"
NIE PISZEMY:
"tu nie ma przejazdu"
TYLKO:
"ul. Abackiego jest drogą nieutwardzoną na całym odcinku (lub: "na odcinku od ul. Babackiego do ul. Dabackiego") - niemożliwy przejazd autem osobowym"
"ul. Abackiego nie łączy się z ul. Babackiego"
"pomiędzy ul. Abackiego i ul. Babackiego jest łańcuch/barierka/kiosk/ściana/etc. - wjazd na ul. Babackiego nie jest możliwy"
"w tym miejscu są schody/stoi dom/kiosk/pawilon - przejazd niemożliwy"
"w tym miejscu znajduje się barierka oddzielająca dwa pasy ruchu - nie ma przejazdu z żadnego kierunku"
NIE PISZEMY:
"to jest ulica Abackiego"
TYLKO:
"to nie jest ul. Babackiego, tylko Abackiego. Ulica Babackiego kończy się na wysokości ul. Dabackiego i od tego miejsca, aż do pl. Fabackiego ulica nazwa się Abackiego."
To są tylko przykłady i propozycje, chcę tylko zwrócić uwagę na to, że im bardziej precyzyjny opis, tym większa szansa na to, że ktoś zgłoszenie w ogóle zrozumie, zweryfikuje i poprawi w AM.
Piszę to do użytkowników, którym chce się zgłaszać błędy, bo widzą w tym sens i korzyść dla wszystkich (także dla siebie), nie do malkontentów, którzy mi zaraz odpowiedzą: "To może już wprowadzać poprawki bezpośrednio do bazy? A kto mi za to zapłaci? Mam inne zajęcia, nie mam czasu." Jeśli ktoś nie chce tego robić, nie ma takiego obowiązku. Ale jeżeli już ma ochotę, to niech postara się zrobić to dobrze.
I, na litość boską, lokalizujmy punkty precyzyjnie - na maksymalnym zbliżeniu, bo czasem nie wiadomo czego (której ulicy) opis dotyczy.