AM 5 - klawiatura telefoniczna - (marudzebei)

Wczoraj wieczorem zainstalowałem sobie aktualną wersję i się trochę "na sucho" pobawiłem. Generalnie wrażenia bardzo na PLUS.

Ale, pomarudzić trzeba...:-)

Otóż pomysł z dodaniem klawiatury w układzie telefonicznym może być fajnym pomysłem - łatwo trafiać w duże klawisze, a pokolenie sms-owe jest w tym nader biegłe. Ale czemu nie wprowadzono czegoś na modłę T9??? Chodzi mi tu w pierwszej linii o wyszukiwanie adresów. Przecież to, aż się samo prosi, a zalążek tego (graniczenia listy po wprowadzeniu pewnej ilości znaków) jest aktywny tak czy tak. MapaMap z tego co czytałem ma teraz taką inteligentną klawiaturę, że widoczne są tylko te litery, których użycie ma sens. Czy to w praktyce zdaje egzamin to nie wiem, ale co do przydatności T9 trudno chyba mieć wątpliwości. A może da się jakoś takie T9 aktywować, tylko, że ja tego nie znalazłem?

Nie bardzo rozumiem co Ty chcesz z tym T9
Przecież jak wprowadzisz  2-3 znaki to już zaczyna sortować ulice i na samej górze daje te najbardziej pasujące do wprowadzonej sekwencji znaków  ,czyli podpowiada, a według Ciebie co miał by robić ten T9 - podpowiadać jeszcze inne wyrazy ze słownika poza dostępnymi nazwami ulic
Szukam np. ul. Jabłonowskiej , wpisuję "jab" i dostaję podpowiedź :jabłczany,jabłko,jabłonka i na czwartej poz. Jabłonowska bo w słowniku następne jest już jabłuszko  .   To ja już wolę żeby sortowało tylko nazwy ulic.

Po pierwsze spowoduje to kolejne rozrośnięcie sie aplikacji i obciążanie pamięci a po drugie za T9 trzeba płacić opłaty licencyjne i nawet Motorola w swoich telefonach implementuje swoje rozwiązanie a nie T9.

Nie bardzo rozumiem co Ty chcesz z tym T9

Zaraz Ci wytłumaczę

Przecież jak wprowadzisz  2-3 znaki to już zaczyna sortować ulice i na samej górze daje te najbardziej pasujące do wprowadzonej sekwencji znaków  ,czyli podpowiada, a według Ciebie co miał by robić ten T9 - podpowiadać jeszcze inne wyrazy ze słownika poza dostępnymi nazwami ulic

To wszystko prawda, dopóki używasz klawiatury, gdzie jeden klawisz odpowiada jednemu znakowi. Przy klawiaturze telefonicznej jeden klawisz odpowiada 3-4 literom plus cyfra

Szukam np. ul. Jabłonowskiej , wpisuję "jab" i dostaję podpowiedź :jabłczany,jabłko,jabłonka i na czwartej poz. Jabłonowska bo w słowniku następne jest już jabłuszko  . 

Guzik dostajesz, a nie podpowiedź Wpisałeś bowiem nie "jab" tylko "jaa"., o ile podając trzeci znak nie puknąłeś dwa razy w odpowiedni klawisz I w tym sęk, albo pies pogrzebany (jak kto woli).  O ile Twój przykład nie jest taki drastyczny bo zarówno "j" jak i "a" są na pierwszym miejscu na swoich klawiszach, to wpisanie "kolobrzeg" czy "koszalin" wymaga znacznie więcej pukania.
 

To ja już wolę żeby sortowało tylko nazwy ulic.

Ja też wolę, żeby sortowało, ale przy okazji patrzyło co można ułożyć z klawiszy (zbiorów liter), które do tej pory wprowadziłem czyli zachowywało się dodatkowo tak jak metoda T9

Aaaaaaaaaaa załapałem o co chodzi Chcesz żeby nie trzeba było klikać 1/2/3/4 razy dla uzyskania konkretnej litery tylko żeby po jednym tapnięciu wpisywało właściwą literę lub nawet całą ulice .No to rzeczywiście było by fajnie tylko że : I i przeważnie II literkę trzeba wklepać normalnie (nikt nie zgadnie gdzie chcesz jechać zanim nie zaczniesz tego wpisywać ) przy  III już można by wskazać których literek dalej na pewno nie będzie i ich nie uwzględniać (wyszarzyć/wyłączyć) i to był by cały zysk (2-3 tapnięcia) bo w większości przypadków po III literce masz na ekranie ulicę o którą chodzi i tu zgodzę się z Lutkiem Lepiej niech w tą stronę nie idą ,aplikacja się rozrośnie i zacznie wolniej działać a zysk będzie mały

Po pierwsze spowoduje to kolejne rozrośnięcie sie aplikacji i obciążanie pamięci a po drugie za T9 trzeba płacić opłaty licencyjne i nawet Motorola w swoich telefonach implementuje swoje rozwiązanie a nie T9.

Chodziło mi rozwiązanie takie jak T9, a nie dosłowne implementowanie tego słownika - no bo niby w jakim celu. Baza nazw (miejscowości i ulic) już jest, więc dołożenie paru linijek kodu (że "a" to może być zarówno "a" jak i "b" jak i "c" itd) ani nie zwiększy w zauważalny sposób wielkości programu, ani nie zeżre pamięci, ani też nie jest obciążone żadnymi opłatami licencyjnymi. W znakomity jednak sposób przyspieszyłoby i ułatwiło użytkowanie klawiatury telefonicznej. Bez takiej funkcjonalności jest ona, jak dla mnie, bezwartościowa - zbyt dużo trzeba się nastukać.

Dokładnie tak.
Wyłączyłem ten wynalazek po pół godzinie. Bez funkcjonalności T9 klawiatura telefoniczna wg mnienie ma sensu, nie jestem ptakiem, żeby dziobać w kółko w ekran.

...
No to rzeczywiście było by fajnie tylko że : I i przeważnie II literkę trzeba wklepać normalnie (nikt nie zgadnie gdzie chcesz jechać zanim nie zaczniesz tego wpisywać ) przy  III już można by wskazać których literek dalej na pewno nie będzie i ich nie uwzględniać (wyszarzyć/wyłączyć) i to był by cały zysk (2-3 tapnięcia) bo w większości przypadków po III literce masz na ekranie ulicę o którą chodzi i tu zgodzę się z Lutkiem Lepiej niech w tą stronę nie idą ,aplikacja się rozrośnie i zacznie wolniej działać a zysk będzie mały

Z tym rozrastaniem aplikacji to się absolutnie nie zgadzam - to naprawdę tylko kilka linijek kodu. A z tą I, II i III literą to pewnie trzeba by jakieś poważne badania statystyczne bo są zapewne przykłady za i przeciw - dla przykładu przy "kolobrzeg" bez takiego "T9" dopiero po 13 tapnięciach nazwa pojawi sie na szczycie listy (możesz sprawdzić), a całe słowo ma 9 liter czyli 9 tapnięc:)
Ale tu nie chodzi tylko o samą ilość puknięć "netto" tylko o to, że z telefonów komórkowych większość użytkowników jest przyzwyczajona do T9, więc takie pisanie jest naturalne i łąwtwe, w przeciwieństwie do wielokrotnego pukania w jeden klawisz - to oczywiście moje osobiste odczucia, bo wiem jak "cierpię", gdy podczas pisania SMS muszę skorzystać z funkcji "wstaw słowo"

Ja pisałem o ulicach ale dobrze miasto to też adres  takich przypadków jak Kołobrzeg pewnie by się parę znalazło spróbowałem na chybił trafił (bez wybierania liter na dalszych poz. na klawiszach tylko jak popadnie czyli tak jak używam na co dzień ) i miasto którego szukam pokazuje sie przeważnie po 4tym tapnięciu (bywa że po drugim )tak że dla mnie jest OK a stara zasada komputerowców mówi "jak działa to nic nie zmieniać"

Wybacz, ale klikanie 15 razy, żeby znaleźć miejscowość Chełmża, jest ponad moją cierpliwość.
Dlatego nie korzystam z klawiatury telefonicznej, mimo iż byłem za jej wprowadzeniem. Ogromnie się na niej zawiodłem, w dodatku nie ma na niej klawisza Ctrl.

co innego gdy trzeba kliknąc 15x w różne klawisze ale jak namierzysz palcem któryś to czy kliknąć raz czy trzy to prawie to samo .Ci co piszą dużo SMS-ów nie mają problemu a inni.... hmm  po to jest qwerty

ps. tak naprawdę to kliknąłeś jeszcze więcej    : menu/prowadź do/adresy /klawiatura  i dopiero literki 

Najciekawsze jest to ze klawisze może sa i duże ale mają małe literki. Pokazują się dzięki temu tylko dwie pozycje na liście pasujących. I co najgorsze wprowadzona nazwa jest tak małą że niewidoczna na wyciągnięcie ręki przy wpisywaniu celu. Skoro muszę sie przysunąć/zdjąć navi to po kiego grzyba mi taka klawiatura właśnie?
Chyba jednak qwerty zostanie jako prowadząca.

Ja pisałem o ulicach ale dobrze miasto to też adres  takich przypadków jak Kołobrzeg pewnie by się parę znalazło spróbowałem na chybił trafił (bez wybierania liter na dalszych poz. na klawiszach tylko jak popadnie czyli tak jak używam na co dzień ) i miasto którego szukam pokazuje sie przeważnie po 4tym tapnięciu (bywa że po drugim )tak że dla mnie jest OK a stara zasada komputerowców mówi "jak działa to nic nie zmieniać"

Ta stara zasada komputerowa mówi, że jak coś nie działa, to wyjdź i wejdź, noże się samo naprawi 

Sądzę, iż jednak nie masz racji, bo trudno mi uwierzyć w znalezienie miejscowości czy ulicy w większym mieście po dwóch tapnięciach, przy 4 może się już dla jakiejś wąskiej grupy udać, ale trudno to przyjąć za regułę. Ja uważam, iż jeśli musiałbym wpisać nawet pełną nazwę z aktywowanym takim T9, to zrobię to na klawiaturze telefonicznej szybciej i bardziej komfortowo, niż na jakiejkolwiek innej - wynika to z dwóch powodów:
1. klawisze są duże i można w nie łatwiej trafiać, nie obawiając się, iż omyłkowo naciśniesz coś obok
2. pisanie na takiej klawiaturze z T9 jest odruchem niemal takim samym jak pisanie na zwykłym keyboardzie
Ponieważ na co dzień w telefonie mam włączony T9, to pisanie bez niego jest dla mnie trudne bo muszę liczyć puknięcia, a w dodatku telefon używa polskich liter, a klawiatura telefoniczna AM nie, więc nawet ilość naciśnięć klawisza by uzyskać tę samą literę może być w obydwu przypadkach różna.

A skoro przy polskich literach jesteśmy, to sposób ich implementacji jest już właśnie takim T9 - wybierając "Z" dopuszczasz fakt, iż może chodzić zarówno o "Z", "Ź" jak i "Ż" potwierdza to tylko to co pisałem wcześniej - wpływ implementacji takiego T9 na wielkość kodu jest zupełnie bez znaczenia. No bo skoro "A" oznacza A lub Ą, to może przecież równie dobrze oznaczać jeszcze dodatkowo B, C i Ć. Reszta algorytmu pozostaje taka sama.

Zdaję sobie sprawę, iż są ludzie, którzy T9 nie używają i tego nie chcą. Żaden problem: wystarczy by były dostępne dwie wersje klawiatury telefonicznej - zwykła i T9 (T9 dotyczy tylko wyboru z list, a nie pisania generalnie!) . I taki będzie mój postulat do supportu.

Po dwóch ? Proszę bardzo:    Gdańsk,
Ale masz rację trochę się zagalopowałem , pisałem o jednym a myślałem o drugim  pisałem o tapnięciach a myślałem o wprowadzanych literach  ,być może dlatego że dla mnie ,tak jak pisałem wcześniej , większym problemem jest trafienie we właściwe klawisz niż powtórzenie tego 2-3 razy

ps. a co do komputerowych zasad moja jest ogólna a Twoja tylko Windozowa

Po dwóch ? Proszę bardzo:    Gdańsk,

Eee, po co tak dużo?
Gdańsk, Gorzów Wlp. Warszawę, Poznań, Toruń, Dąbrowę Górniczą ... i trochę innych mam już po jednym
/hint: tips&tricks/

Najciekawsze jest to ze klawisze może są i duże ale mają małe literki. Pokazują się dzięki temu tylko dwie pozycje na liście pasujących. I co najgorsze wprowadzona nazwa jest tak małą że niewidoczna na wyciągnięcie ręki przy wpisywaniu celu. Skoro muszę sie przysunąć/zdjąć navi to po kiego grzyba mi taka klawiatura właśnie?
Chyba jednak qwerty zostanie jako prowadząca.

pozwole sobie przywołać powyższy post, jakoże ostatnio zwróciłem uwagę na pewien drobiazg, który w pewnych sytuacjach jest trochę upierdliwy.
Dotychczas korzystałem z klawiatury "qwerty", ale postanowiłem spróbować wersji telefonicznej. Fakt, literki trochę małe, szczególnie na moim 2,8 calowym ekranie, ale nie jest tak źle.
Bardziej martwi mnie to, że te wyświetlane dwie pozycje to tak naprawdę - jedna i pół.
Jako przykład podam: Jabłonna - wpisane w wyszukiwarce "jablonn" - i jeśli chodzi nam o tę w woj. mazowieckim to mamy ja podaną na tacy, ale jeśli jest to Jabłonna w woj. lubelskim to trzeba kliknąć w strzałkę aby sie upewnić, że to ta o którą nam chodzi.
Może warto byłoby obniżyć troszkę wyświetlaną klawiaturę na rzecz wyświetlenia drugiej, pełnej linii. A może koszem tej niepełnej linii powiększyć klawiaturę i literki.
Najłatwiej dokonuje się wyboru wtedy kiedy jest możliwość porównania, a w tym przypadku porównanie opcji jest niepełne.
Może należałoby ten post przenieść do "baboli", ale nie mam pewności, choć intuicja i bynajmniej nie kobieca, podpowiada mi, że to jednak jest "babol".
 

 Jabłonna - wpisane w wyszukiwarce "jablonn" - i jeśli chodzi nam o tę w woj. mazowieckim to mamy ja podaną na tacy, ale jeśli jest to Jabłonna w woj. lubelskim to trzeba kliknąć w strzałkę aby sie upewnić, że to ta o którą nam chodzi.
Może warto byłoby obniżyć troszkę wyświetlaną klawiaturę na rzecz wyświetlenia drugiej, pełnej linii. A może koszem tej niepełnej linii powiększyć klawiaturę i literki.
Najłatwiej dokonuje się wyboru wtedy kiedy jest możliwość porównania, a w tym przypadku porównanie opcji jest niepełne.
Może należałoby ten post przenieść do "baboli", ale nie mam pewności, choć intuicja i bynajmniej nie kobieca, podpowiada mi, że to jednak jest "babol".
 

Ja też bym wolał żeby było widać więcej ale coś za coś . Tu chodzi o to żeby ktoś z grubymi paluchami mógł trafić w klawisz a  pomniejszenie klawiatury w twoim przykładzie  nic nie da bo po wpisaniu   "jablonn" na liście jest 24 pozycje i nawet jak wyłączysz klawiaturę to i tak nie mieszczą się na ekranie i jeśli ktoś szuka - Stara Jabłonna to i tak musi przewijać