[wydzielony] Beta, nie beta, ETA, ciągle nie ta ... czyli wyliczaniki czasu podróży.

  • 141 Odpowiedzi
  • 37314 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline kwojtow

  • *****
  • 1035
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad VIVO ST, Sony Xperia Z, Asus A696
Osobiscie uwazam, ze to jest wrecz obowiazkowe, co trzeba zaznaczyc odnosnie wlasnie ETA.

*

Offline Dolek

  • *****
  • 2023
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Waze znakomicie się sprawuje
Koledzy . Chciałem wam przypomnieć że ETA można w pewnym stopniu dopasować do swojego stylu jazdy zaptaszając opcję: "ETA uwzględniające średnią" - " za ostatnie n minut"


Nigdy nie korzystałem z tej funkcji. Z ilu minut zliczacie tą średnią ??

*

Offline kwojtow

  • *****
  • 1035
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad VIVO ST, Sony Xperia Z, Asus A696
Ja mam 15 min. Ale jak ustawisz wiecej (20-25 min) to tez powinno byc ok.

*

Offline SpokoKoko

  • **
  • 220
  • Pozdrowienia / Regards / Mit freundlichen Gruessen
  • Sprzęt: SE Live (android GB 2.3.4) | HTC HD2
Dla Was ta opcja ETA brana ze średniej to naprawdę coś przydatnego ? Raz , że przez ileś tam zadeklarowanych minut nic się nie wyświetla na pilocie (ETA), to jeszcze jak wyjeżdżacie np z takiej Warszawy (z dużego zakorkowanego miasta) , to np po takich 15tu minutach macie pewnie info na pilocie, że przykładowo do Krakowa dojedziecie za 10 godzin :E Ja się tym bawiłem kiedyś, ale właśnie z powodu, który podałem wywaliłem to  czym prędzej. Parę razy zdarzyło mi sie niedługo po starcie otrzymać pytanie przez telefon, a o której dojedziesz ? I co miałem odpowiedzieć, że stary nie wiem, bo pilot pusty lub hmm, chyba za 9-10 godzin :E Tak więc dla mnie to nieprzydatna opcja. Owszem powiecie, przecież jak ktoś cię zapytał, to mogłeś sobie w głowie to w miarę obliczyć. Owszem mogłem, tylko wtedy po co mi ta ETA :)
android: aAM 1.4.1 (mapa 1209 PL) ; naviexpert 8.x

*

Offline kwojtow

  • *****
  • 1035
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad VIVO ST, Sony Xperia Z, Asus A696
Przeciez na pilocie zaraz po wyliczeniu trasy dostajesz przypuszczalny czas dojazdu na podstawie zaszytych danych SR - to po pierwsze.
Po drugie - to przeciez jadac z Warszawy do Krakowa troche tych kolejnych 15 min sie uzbiera prawda ? A co za tym idzie wtedy ETA juz bedzie "realna". Przynajmniej dla mnie.

*

Offline ochkarol

  • ******
  • 4813
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A8
Po drugie - to przeciez jadac z Warszawy do Krakowa troche tych kolejnych 15 min sie uzbiera prawda ? A co za tym idzie wtedy ETA juz bedzie "realna". Przynajmniej dla mnie.

Zaraz, zaraz.
O ile dobrze rozumuję mechanizm obliczania ETA ze średniej prędkości z ostatnich X km. To jest on prosty jak pięć metrów drutu w kieszeni.
Zakładając, że:
  • jest ustawione 30 minut
  • jedziemy z Wa-wy do Berlina autostradą
  • wyjeżdżamy z Wa-wy 45 minut, gdzie są makabryczne korki.
Po 30 minutach jazdy średnią prędkość masz (dajmy na to 30 km/h).
Do Berlina zostaje po 30 minutach jazdy 559 km i ETA wychodzi Ci ponad 18 i pół godziny (559 / 30)!
Targeo podaje niecałe 6h.

Dobrze liczę i rozumuję mechanizm?

P.S. Może nasze dywagacje nt. ETA wydzielić stąd?
Pozdrawiam
Karol
. : Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli. : .

*

Offline kwojtow

  • *****
  • 1035
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad VIVO ST, Sony Xperia Z, Asus A696
Karol albo ja tu czegos nie rozumiem albo Ty sie ostro zakreciles z ETA skoro chcesz na podstawie jednego pomiaru sredniej predkosci liczyc czas dojazdu ! Dla jasnosci : jak zmieni sie czas dojazdu do Berlina skoro za kolejny okres tych 30 minut srednia predkosc zostanie wyliczona na poziomie np 130km/h ? :) Przeciez zostanie to skorygowane na pilocie.

*

Offline SpokoKoko

  • **
  • 220
  • Pozdrowienia / Regards / Mit freundlichen Gruessen
  • Sprzęt: SE Live (android GB 2.3.4) | HTC HD2
tylko ile muszę poczekać takich odcinków 15 minutowych, żeby ta ETA faktycznie stała się realna : :) Jak zaraz po wyjeździe z Wawy wskoczę na autostradę i ta autostrada jest do samego końca, to owszem pierwszy kolejny pomiar na autostradzie i pewnie to będzie w miarę realne. Tyle, że przykład z autostradą to nie najlepszy przykład :) Zejdźmy na ziemię :E
android: aAM 1.4.1 (mapa 1209 PL) ; naviexpert 8.x

*

Offline kwojtow

  • *****
  • 1035
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Navroad VIVO ST, Sony Xperia Z, Asus A696
Dlatego tez jest opcja w ustwieniach ETA, ktora pozwala nam wyłączyć liczenie wyłacznie sredniej predkosci.

Ta funkcja, to jakaś totalna bzdura.
Uwzględnia to co było ZA MNĄ a przecież trasa którą mam pokonać jest PRZEDE MNĄ! Często jedno do drugiego ma się nijak właśnie dlatego, że zjeżdżamy z autostrady/ wjeżdżamy na autostradę/ zjeżdżamy do miasta/ wyjeżdżamy z miasta itd.

Ta opcja jest sensowna tylko dla długich tras pokonywanych mniej więcej takim samym rodzajem drogi i z takim samym natężeniem ruchu. No i oczywiście musimy poczekać dobrą godzinkę na "skalibrowanie" ETA co w wielu przypadkach oznacza praktycznie koniec drogi :)

*

Offline izaw

  • *****
  • 1165
  • Płeć: Mężczyzna
Każda konstrukcja ETA to wróżenie z fusów. Nikt nie wie, czy za jakiś czas nie zdarzy się wypadek, korek lub inne utrudnienie ruchu.

W trasie możesz sobie podzielić odległość przez swoją typową średnią, np. 60 km/h i dostaniesz czas. Zwykle nie będzie mniej dokładny od mozolnie liczonej ETA.

*

Offline ochkarol

  • ******
  • 4813
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: Samsung Galaxy A8
Karol albo ja tu czegos nie rozumiem albo Ty sie ostro zakreciles z ETA...
Tak widzę sytuację z ETA wyliczonej ze średniej prędkości po 30 minutach jazdy z takimi ustawieniami.
Ale faktycznie tak zadziałałoby jeśli włączone byłoby liczenie tylko ze średniej. To o czym napisał kwojtow.

Teraz ciekawym jak działa algorytm uwzględniania średniej ale nie tylko na podstawie ostatnio przejechanego odcinka ale w korelacji z danymi SR.

Połączone: [time]Czerwiec 19, 2012, 12:33:56[/time]
Każda konstrukcja ETA to wróżenie z fusów. Nikt nie wie, czy za jakiś czas nie zdarzy się wypadek, korek lub inne utrudnienie ruchu.
Nie przesadzaj - może być i trzecia wojna światowa...  :mrgreen:

W trasie możesz sobie podzielić odległość przez swoją typową średnią, np. 60 km/h i dostaniesz czas. Zwykle nie będzie mniej dokładny od mozolnie liczonej ETA.
Też jakas metoda szacowania.
Jednak dobry algorytm ETA + dobre dane o ruchu będą lepsze (przeważnie).

Połączone: [time]Czerwiec 19, 2012, 12:41:43[/time]
Ta funkcja, to jakaś totalna bzdura.
Uwzględnia to co było ZA MNĄ a przecież trasa którą mam pokonać jest PRZEDE MNĄ! Często jedno do drugiego ma się nijak właśnie dlatego, że zjeżdżamy z autostrady/ wjeżdżamy na autostradę/ zjeżdżamy do miasta/ wyjeżdżamy z miasta itd.
Może nie do końca jeśli dane o naszej prędkości na przejechanym już odcinku stanowią jedynie punkt odniesienia dla danych SR.

Przykładowo.
Jakiś tam odcinek drogi pokonaliśmy z prędkością 54 km/h. W danych SR ten sam odcinek ma średnią 60 km/h.
Do ETA wyliczonego przez program, algorytm dokłada 10% i taki szacowany czas dotarcia prezentuje na pilocie.  :mysli:
Tak sobie wykombinowałem. Ale czy tak to działa?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 12:42:26 wysłana przez ochkarol »
Pozdrawiam
Karol
. : Kobietę łatwiej rozebrać wbrew jej woli, niż ubrać po jej myśli. : .

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
Chyba nie po to płacę za nawigację, żeby mnie informowała o tym w jakim czasie dany odcinek przejeżdża pirat drogowy, tylko po to, żeby pokazała mi realne dane.

Żeby nie gadać tylko sobie a muzom, zebralem dla porównania ETA dla trasy Luboń-Stryków
(od węzła do węzła - 196km w całości po A2) ze starszych wersji AM i od konkurencji
(z planerów dostępnych przez www, deklarujących używanie danych traffic)
historia:
AM4.5 mapa 0710, czas 98min (120km/h)
AM5.5.1 mapa 0903, czas 98min (120km/h)
AM6.5 mapa 1004, czas 111min (106km/h)
AM6.8.1 mapa 1106, czas 106min (111km/h)
i aktualne:
AM6.10 mapa 1206, czas 90min (131km/h)
TT (Route Planner), czas 103min (114km/h)
NokiaMaps, czas 99min (119km/h)
Emapi, czas 105min (112km/h)
Korkosfera, czas 114min (103km/h)
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

Chyba nie po to płacę za nawigację, żeby mnie informowała o tym w jakim czasie dany odcinek przejeżdża pirat drogowy, tylko po to, żeby pokazała mi realne dane.

Żeby nie gadać tylko sobie a muzom, zebralem dla porównania ETA dla trasy Luboń-Stryków
(od węzła do węzła - 196km w całości po A2) ze starszych wersji AM i od konkurencji
(z planerów dostępnych przez www, deklarujących używanie danych traffic)
historia:
AM4.5 mapa 0710, czas 98min (120km/h)
AM5.5.1 mapa 0903, czas 98min (120km/h)
AM6.5 mapa 1004, czas 111min (106km/h)
AM6.8.1 mapa 1106, czas 106min (111km/h)
i aktualne:
AM6.10 mapa 1206, czas 90min (131km/h)
TT (Route Planner), czas 103min (114km/h)
NokiaMaps, czas 99min (119km/h)
Emapi, czas 105min (112km/h)
Korkosfera, czas 114min (103km/h)
Z tych danych wynika jasno, że obecnie Automapa zakłada najwyższą prędkość. Wyższą niż dopuszczają przepisy, a to przecież średnia. Żeby taką osiągnąć to trzeba miejscami lecieć pewnie 140km/h albo szybciej.
Wg mnie realna wartość dla normalnego kierowcy to właśnie te 115-120km/h.

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
Nie sądziłem, że ktoś przywoła upiora w postaci liczenia średniej z ostatnich x minut, by ustalić, jak będę jechał w przyszłości.

Co sądzę na ten temat, przedstawię w formie powiedzonka: kiedy razem wychodzę z psem na spacer, średnio mamy po 3 nogi :)

*

pliers

Wyższą niż dopuszczają przepisy...

Jakie przepisy?

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
Jedna rzecz mnie napawa nadzieją... Czyżby niemianowanie bety wersją oficjalną w ciągu kilku godzin zapowiadało, że producent postara się zerknąć na zgłaszane problemy w becie, w tym ETA na A2? :)

*

pliers

do tego to chyba wystarczą nowe dane SR więc wątpię żeby ze względu na to coś przeciągali.

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
@pliers

Nie sądzę. Jeśli algorytm ustalania danych SR jest nieprawidłowy (np. nie odsiewa wyników skrajnych) to będzie tak, jak z nieprawidłowymi danymi SR na odcinku Szubin=> Murowana Goślina (wiochy, a prędkość średnia momentami 142km/h, pisałem o tym wcześniej). Ten odcinek jest już otwarty od lat - to na co mielibyśmy czekać, by się dane tam poprawiły, skoro problemem jest, skąd one się tam wzięły?

Połączone: Czerwiec 19, 2012, 17:37:59
Tak z ciekawości zerknąłem na targeo i nie potrafiłem znaleźć rzeczywistych danych (czyli szukałem linii ciągłej, nie przerywanej)  na odcinku A2 pomiędzy Pruszkowem a Grodziskiem. Szukałem dziś, szukałem wczoraj. Niewytłumaczalny fenomen, być może powiązany z problemem z opisywanym tu problemem z ETA.

Zobaczcie sami - dane magicznie kończą się jak nożem uciął w okolicy Baranowa. Fenomen.

Podobnie, nie ma linii ciągłych w sprawdzanych przeze mnie kilkunastu odstępach czasowych (dziś wczoraj)  pomiędzy Strykowem a kilka km przed Łyszkowicami. Ucięte równo, jak nożem.

Oczywiście, okoliczne drogą są w międzyczasie ciągłe.

Co o tym sądzicie, może trzeba to zgłosić?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 17:37:59 wysłana przez spinnek »

*

Offline RUKAT

  • *****
  • 2388
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: POCO X3 NFC
.........
Po 30 minutach jazdy średnią prędkość masz (dajmy na to 30 km/h).
Do Berlina zostaje po 30 minutach jazdy 559 km i ETA wychodzi Ci ponad 18 i pół godziny (559 / 30)!
Targeo podaje niecałe 6h.
.....
Tak to wychodzi jak liczy się na karteczce :ohreally:  lub "zaptaszy" licz tylko ze średniej   B)
To co ja zaproponowałem to opcja "ETA uwzględniające średnią"  tzn. ETA liczone jest z danych SR i korygowane prędkością średnią. Jak? nie pytaj nie wiem .  Dość że nie będzie 18h do Berlina :P

tylko ile muszę poczekać takich odcinków 15 minutowych, żeby ta ETA faktycznie stała się realna......
Dlaczego 15min :-? Odnoszę wrażenie że ludziska nie sprawdzają jak to działa tylko piszą jak im się wydaje  :P to nie działa tak że trzeba czekać 15 min ,średnia jest od razu tylko są gubione dane starsze niż 15min. poza tym  można tam ustawić nawet 2min  . Ja ustawiłem na 6min. ale to trzeba "przetrenować" i wybrać ustawienie najodpowiedniejsze dla nas przy czym może się okazać że żadne nie pasi :E    ETA tak czy inaczej to wróżenie z fusów . W samej nazwie jest : estimated- przewidywany; oczekiwany a nie rzeczywisty .
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 18:22:06 wysłana przez RUKAT »
Nic tak nie cieszy jak seria z pepeszy ;o)

*

Offline pR0SiAczek

  • ***
  • 286
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD / Neo V / BBZ10
Jedna rzecz mnie napawa nadzieją... Czyżby niemianowanie bety wersją oficjalną w ciągu kilku godzin zapowiadało, że producent postara się zerknąć na zgłaszane problemy w becie, w tym ETA na A2? :)

Ale to nie jest żaden problem! Przecież to zaledwie 300km jazdy trzymając się maksymalnej dozwolonej (nie wiem czemu 140/140 to piracenie?) czyli nieco ponad 2h. AM nie zakłada domyślnie w ETA (szacowana średnia z danych od innych kierowców jadących prawdopodobnie inaczej niż Ty!), że musisz zaliczyć w tej krótkiej trasie tankowanie, toaletę i postój na jedzenie ;) Jeśli tak jest to ustaw 10 minut postoju co 90min i pewnie będzie OK ;) AM nie zgadnie, że będziesz snuł się 115/140... Kilka razy przywołałem temat A2 gdzie sam zasilam dane LD "szajsem" bo sobie sunę 95/140... Z ETA zadowolony będzie ten który jedzie jak źródełka.. Cała reszta będzie niezadowolona - bo za szybko lub za wolno jedzie.. I to jest jakiś problem? Na średnią składam się ja wlokąc się 95, ktoś jadący 120 i kilkunastu pod 150 mknących... Wychodzi 122 i to ma być zmuszanie do jazdy niezgodnej z przepisami na trasie gdzie ledwie 3% drogi przebiega poza autostradą? Z chęcią bym przejechał tę trasę (Luboń-Apartamentowa) samochodem jadąc dokładnie wg maksymalnej prędkości ze znaków, żeby się przekonać jak duży będzie błąd ETA, ale ostatnio latam, bo taniej ;) Rozumiem pretensje o prędkości na powiatówkach, rozumiem kiedy jedziesz po trasie zgodnie z przepisami, a ETA ci kosmos pokazuje, ale nie rozumiem kiedy jedziesz w większość trasy z prędkością "dopuszczalna-20kmh" i marudzisz, że czas dojazdu za krótki wyznacza, bo inni "szaleją jak piraci" jadąc 145 ;) BTW na S3 poranny Gorzów-Szczecin przeciętnie wychodzi mi 1h15m ETA.. Zwykle odchyłka wynosi +/- 3min jeśli jadę po "esce" 125kmh. Jak jadę 80 to nie mogę mieć pretensji, że mi ETA "szalone" wyznacza... Mnie wkurza, że ETA Gorzów-Elbląg po DK22 jest zawyżone o blisko pół godziny - jakby źródłem były jedynie TIRy. Znajdziemy umiar czy będziemy narzekać, że AM przed ruszeniem nie wie o ile wolniej/szybciej od średniej pojadę na trasie?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 20:33:18 wysłana przez pR0SiAczek »

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
@prosiaczek

Człowieku, czy Ty czytasz tylko to, co sam napiszesz???

Raz jeszcze:

1) Tu masz raz jeszcze ograniczenia prędkości http://tvp.info/informacje/polska/kierowco-nie-szalej-na-a2/7669597     - o jakich 140/140 Ty piszesz??? Czy 140 jazdy/70 dozwolone to jest dla Ciebie przegięcie, czy nie? To nie są odcinki setek metró z ograniczeniami - to są dziesiątki km!

2) Czytałeś kilka wpisów wcześniej mój wpis o tym, ze wychodzi na to, że Automapa/Targeo z jakichś powodów NIE zbiera w ogóle danych rzeczyiwistych przejazdów???

3) czy Ty zdajesz sobie sprawę, że 122km/h obejmuje również początek i koniec trasy, na których można jechać średnio 20-30km/h maks? Średnia na autostradzie (291km/h) to 134km/h. Z powyższymi ograniczeniami, z bramkami opłat (4, z titrami wyprzedzającymi się itd) . Brawo.

4) średnia obejmuje wszystkich kierowców, czyli także tych, którzy jadą wolniej. Ale nie w Automapie - tu średnio wszyscy jadą na maksa!!! Dla przypomnienia - kiedy napinkalasz 140km/h licznikowo, w rzeczywistości masz realną prędkość niższą, własnie ok. 132-135 km/h (robią tak wszyscy producenci samochodów, pewnie po to, by rozrzut parametrów np. napompowanie opon nie powodował w żadnym przypadku, że licznik wskaże prędkość mniejszą niż w rzeczywistości; wtedy producent z marszu narażałby się na miliony pozwów); włącz sobie pokazywanie prędkości w nawigacji przy licznikowym 140km/h - ile Ci pokazuje?????

4) średnia obejmuje wszystkich kierowców, czyli także tych, którzy jadą wolniej. Ale nie w Automapie - tu średnio wszyscy jadą na maksa!!
No i tak ma być ! A co, może jeszcze zrobić rozdział tras w AM z podziałem na kierowców: w kapeluszu, rajdowców, w czapce z daszkiem, etc. ???
Średnia 122 km z twojego przykładu jest akurat !

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
@TES-Bajer

Średnia 122km/h obejmuje całą trasę.

Średnia na autostradzie (291 km, 2godz. 10 minut) to 134km/h. Dalej sądzisz, że wszystko jest ok? Łącznie z tymi: w kapeluszu, rajdowców, w czapce z daszkiem, etc?

Połączone: Czerwiec 19, 2012, 21:33:05
@TES-Bajer

Mały update: wyznaczyłem sobie omawianą trasę (Luboń 62-030 => Warszawa, Apartamentowa 2, start przed chwilą) na Targeo i już mam jasność w temacie: 88km na nowootwartych odcinkach odcinkach (pomiędzy 203-290km trasy) pokonam wg Targeo w 38 minut - to daje prędkość średnią 142km/h na odcinku prawie 100km, gdzie są ograniczenia do 70 i 100 km na godzinę.

Jesteś taki kozak, że utrzymasz spokojnie tam taką średnią? Nie przekraczając zbytnio ograniczeń?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 21:33:05 wysłana przez spinnek »

*

Offline pR0SiAczek

  • ***
  • 286
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD / Neo V / BBZ10
@spinnek, ale Ty się spinasz... spór ogólnie o to że nie godzisz się na prędkości osiągane przez szalonych polskich kierowców i jako mniejszość (też w niej jestem bo jeżdżę wolniej) żądasz (i tu nie jestem z Tobą) żeby dane SR/LD były inne niż faktycznie zebrane...

pierwsze człowieku: czytasz ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałem że 140/70 jest ok??

drugie człowieku: czy Ty wogóle jechałeś A2 po jej otwarciu? Czy teoretyzujesz w oparciu o tempo max. 120? Powyżej jest post gdzie człowiek po przejażdżce tym odcinkiem twierdzi, że te ograniczenie do 70kmh ma uzasadnienie jak 40kmh na trasie Siekierkowskiej i ja się z nim zgadzam mimo że ten odcinek to plac budowy uprzątnięty z maszyn ;) Sam jechałem ~90 i niemal mnie autobusy wyprzedzały... Do tego wciąż próbujesz wmówić prawdę objawioną, że skoro Ty jedziesz 115/140 i 70/70 to inni mają tak samo jechać, bo inaczej ci ETA AM wyliczy złe. A Ci którzy jadą 145/140 i 80/70 to wariaci?

trzecie człowieku: mój post odnosi się do wszystkich osób narzekających, że ETA złe wychodzi, bo w rzeczywistości jadą wolniej niż reszta, w tym większość jadąca na granicy dopuszczalnej maksymalnej prędkości. Dowcipem jest mieć żal do AM że nie przewidziała tankowania albo siusiu - LOL!

1. Po jaką cholerę mi wklejasz link o A2 skoro osobiście A2 na trasie od Poznan-Warszawa-Poznan przejechałem w dniu 08.06 i 10.06, o czym napisałem wcześniej (być może w innym wątku lub przed wydzieleniem tego)

2. Masz jakieś potwierdzenie na poparcie swojej tezy? Bo moje dane zbiera tak, że na Targeo jest właściwa prezentacja mojego przejazdu (i to jest straszne że jedno źródło wystarczy by opublikować to na mapę i liczyć w ETA!)...  Od czasu do czasu z nudów w podróży włączam sobie na lapku targeo i sprawdzam co tam po przejeździe z moich danych wyświetla - oczywiście gdy jadę jako pasażer, ale na mojej nawi...

3. Nie zdawałem sobie sprawy, dzięki za oświecenie o panie! Nie wiem skąd w Tobie przekonanie o jedynej słuszności Twojego sądu, że o 21 w niedzielę na Ursusie czy po 18 w Luboniu osiągniesz średnią max 20-30kmh skoro dane zebrane przez NE i AM twierdzą coś innego... A w jednym i drugim miejscu "kilka" razy w życiu byłem. Twierdzę zatem, że Luboń nie leży tysiące kilometrów nieprzebranej miejskiej dżungli od A2, przez którą przedarcie się stanowi nieosiągalny dla człowieka cel - szczególnie w niedzielę wieczorem... Podobnie Apartamentowa na Ursusie po 20 w niedzielę... No ale ok, policzmy: 293km po A2 z tego 32km z ograniczeniem 70 i 40km z ograniczeniem 100. TIRy rozumiem Tobie tylko ciągle blokują przejazd... Ale doliczmy 10km z predkością 85kmh. Do tego 9km po "mieście" ze średnią 40kmh. I jakieś 5 minut na bramkach łącznie, chyba że pieniądze wykopujesz za każdym razem spod fotela zaskoczony kwotą i koniecznością zapłaty a do tego wybierasz zawsze najdłuższą kolejkę do bramki.
Czemu zakładasz wg mnie bezpodstawnie, że piszę o prędkości licznikowej. Wyjaśniając mi, że prędkościomierz zawyża wskazania odkryłeś przede mną największą tajemnicę przemysłu motoryzacyjnego ;) Dobrze, że nie zdradziłeś sekretu, że drogomierz też zlicza więcej kilometrów niż pokonane rzeczywiście, bo dzięki temu wychodzi częściej przegląd i mniejsze spalanie paliwa na 100km licznikowych. Dla Twej wiedzy: miałem świadomość istnienia tolerancji wskazania prędkościomierza jako unormowane prawem
Bramki faktycznie spowalniają i możesz to sobie zobaczyć na targeo albo korkosferze - więc liczą to do ETA.

4. dla przypomnienia - można zasuwać 140 "nawigacyjnie", co licznikowo może dać nawet 155kmh.

kolejne dla przypomnienia - w PL tolerancja w przypadku kontroli prędkości wynosi 10kmh. Zatem można bez konsekwencji karnych zasuwać w rzeczywistości 149kmh co licznik pokazywać może jako 170kmh - piractwo przeokrutne, ale jednak dopuszczone przepisami! Co do wskazań prędkości przez AM to chyba jednak nie będę włączał czegoś co mam włączone w AM od lat i na czego wskazania tak naprawdę jeżdzę.

jeszcze jedno dla przypomnienia - podane wcześnie przeze mnie prędkości odnoszą się do prędkości rzeczywistej nie licznikowej różnej dla każdego auta niemal.

@TES-Bajer

Średnia 122km/h obejmuje całą trasę.

Średnia na autostradzie (291 km, 2godz. 10 minut) to 134km/h. Dalej sądzisz, że wszystko jest ok? Łącznie z tymi: w kapeluszu, rajdowców, w czapce z daszkiem, etc?

Połączone: [time]Czerwiec 19, 2012, 21:33:05[/time]
@TES-Bajer

Mały update: wyznaczyłem sobie omawianą trasę (Luboń 62-030 => Warszawa, Apartamentowa 2, start przed chwilą) na Targeo i już mam jasność w temacie: 88km na nowootwartych odcinkach odcinkach (pomiędzy 203-290km trasy) pokonam wg Targeo w 38 minut - to daje prędkość średnią 142km/h na odcinku prawie 100km, gdzie są ograniczenia do 70 i 100 km na godzinę.

Jesteś taki kozak, że utrzymasz spokojnie tam taką średnią? Nie przekraczając zbytnio ograniczeń?

spinnek długość odcinka objętego ograniczeniem to ok. 70km a nie 100km - nie tłumaczy to średniej 142, choć to dane rzeczywiste zapewne. Maksymalna dopuszczalna rzeczywista prędkość na ponad 200km tej drogi to 140kmh plus 10kmh "tolerancji" pomiaru radarowego. Czy trzeba być kozakiem żeby rzeczywistą prędkość na ograniczeniu (140) mieć 149kmh?? Przyznaję że ja też rzadko tyle jeżdzę po tej trasie, ale sporo aut jednak ciśnie ostro po lewym pasie...

spinnek to co opisałeś o sredniej na nowym odcinku to oczywiście szaleństwo, ale branie średniej z innych odcinków wyraźnie niższej niż dopuszczalne 140 jest taką samą głupotą. Kruszymy kopię o bzdet, bo przy tej ilości danych w LD każdy przejazd TIRa zaniży średnią, a osobówka tnąca 170 go zawyży...

Jadąc na +10 przejazd w niedzielny wieczór powinien zająć 2h40m na wskazanej trasie. Jadąc z "nurtem" 2h25m - bez przeginania i kozaczenia. Przeginaniem jest 140 na drodze lokalnej z ograniczeniem 60, a nie 90 na 70 po A2. Jechać o wskazanej porze ten odcinek 3h to naprawdę spokojnym tempem lub z przerwą na postój. A większość tak nie jedzie i nie ma powodu się na większość za to zrzymać.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 19, 2012, 22:41:14 wysłana przez pR0SiAczek »

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
@Prosiaczek

Widzę, że nie rozumiesz o co mi chodzi. Chodzi TYLKO (i AŻ) o to, że w becie 6.10e (bo piszemy w podwątku o becie 6.10e) zaszyte są NIEPRAWIDŁOWE średnie prędkości na nowych odcinkach A2. Dobrze pamiętam, że w przypadku bet szczególnie wyłapujemy nieprawidłowości? :)

Przykład: przy trasie Luboń 62-030 => Stryków ("stara A2"), wyznaczanej w Targeo przed kilkunastoma minutami, masz do przejechania fragmenty A2 (tylko "stare") z prędkościami:

87km/w czasie 48 minut => ok. 108km/h średnia

potem mam 103 km do przejechania w czasie 52 minut => średnia ok. 118 km/h

dla przypomnienia, na nowych odcinkach, mimo ograniczeń do 70km/h i 100km/h, wyliczana jest wyższa średnia (142km/h) niż na odcinkach bez ograniczeń.

Czy rozumiesz powyższe wyliczenia? Bo jeśli tak, swoje "pretensje" do zbyt wolnego wyliczania ETA (Twoim zdaniem), a prawidłowego (moim zdaniem) na starych odcinkach A2 możesz mieć do producenta Automapy. Napiszesz do nich zgłoszenie? Mam sam przekleić Twoje liczne, poruszające serce i umysł argumenty? ;)))))))) Przecież wyjaśniłeś czarno na białym, że jest jasne, że ma być po Twojemu ;)

I znowu, Twój zachwyt, obawiam się, nad "prawidłowością" wyliczeń ETA na nowych odcinkach, jest tymczasowy... :) Praktycznie mogę się założyć, że w ciągu kilku tygodni, pod warunkiem usunięcia problemów ze zbieraniem i analizą danych na fragmentach nowych odcinków A2, prędkości średnie będą opadały do powyżej wyliczanych, czyli rozsądnych 110-120km/h (mowa o średnich).

Do reszty Twoich podnoszonych przez Ciebie kwestii odniosę się bardzo chętnie, ale najpierw chciałbym ustalić, co sądzisz o powyższych wyliczeniach.

Połączone: Czerwiec 20, 2012, 18:31:06
Zauważyłem, że dziś od 9.30 automagicznie ;) pojawiły się na Targeo statystyki rzeczywistych prędkości przejazdów przez A2 na zgłaszanych przeze mnie odcinkach z problemami, np. Stryków=> kilka km przed Łyszkowicami, Grodzisk-Pruszków. :) Obiecujące :). Nie, żeby się zmniejszyła średnia na nowych odcinkach A2 choćby o 1 km/h... Ale mam nadzieję, że uruchomienie zbierania statystyk to pierwszy krok do ETA porównywalnego ze "starymi" odcinkami. :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2012, 18:31:06 wysłana przez spinnek »

*

Offline pR0SiAczek

  • ***
  • 286
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD / Neo V / BBZ10
[mod]Proszę nie cytować całego postu bespośrednio poprzedzającego odpowiedź.[/mod]

@spinnek, średnia 110kmh na autostradzie gdzie jest (140) to też babol. Mniejszy zdecydowanie niż średnia 142 na autostradzie gdzie jest (100). Niemniej łączny czas przejazdu tej trasy - a do niego na początku dyskusji się odniosłem - nie odbiega od rzeczywistego znacząco. 142kmh na nowych odcinkach A2 to zapewne dane rzeczywiste oparte na jednostkowych przejazdach "piratów" podobnie jak i na wskazywanych przez Ciebie powiatówkach. Wiemy że problem nie dotyczy jedynie A2, ale ogólnie kosmicznych pojedynczych przejazdów rzutujących na ETA. Miałem wrażenie, że Ty piszesz, że 2h30m to nierealne, bo Tobie zajmuje sporo więcej mimo, że nie jedziesz z maksymalnymi dopuszczonymi prędkościami. Ja pisałem od początku o trasie Luboń-Apartamentowa jako możliwej do pokonania bez narażania się na mandaty w niedzielę po 18 w czasie wskazanym przez AM. Nie odnosiłem się do zaniżonej (w mojej ocenie) średniej na "starej części", ani do zawyżonej (w naszej wspólnej ocenie) średniej na "nowej części". Nigdzie nie wyrażałem zachwytu nad danymi cząstkowymi dla poszczególnych odcinków długości dziesiątek kilometrów czy setek metrów. Piszę jedynie, że 300km tej trasy i 2h30m to nie są "pirackie" założenia, to czas osiągalny dla osobówki bez kierowcy w trybie eko. A ETA podawany przez AM był wg mnie OK i tyle.

Niestety mogę przyłączyć się do zakładu, bo po jakimś czasie "ciężarówkowe LD" zasilające serwery prędkościami 88kmh i mniej na autostradzie skutecznie zbiją średnią i AM będzie wyświetlać umiłowane przez Ciebie ~108kmh na całej A2. Wystarczy otworzyć dla nich ten odcinek - bo teraz 30 lub 40km jest tylko dla osobówek i autobusów i TIRy i lawety nie obniżają średniej tak skutecznie jak to robią na innych dostępnych dla nich  odcinkach tej ważnej drogi [nie chodzi mi o wyprzedzanie wzajemne przez 2 km ;) ]. I okaże się, że człowiek jadący pod maksymalne dopuszczalne prędkości osiągnie cel 20 min przed ETA - wtedy SR  będzie OK? Jestem za urealnieniem danych z tym, że urealnienie nie polega w mojej ocenie jedynie na zbijaniu "szalonych" przejazdów, ale również na podnoszeniu prędkości przejazdów wykonanych w żółwim tempie.

Przyjrzyj się danym na S3. Tam ciężarówek jest wyraźnie mniej i średnia sprzed chwili wynosi 131kmh i 125kmh na drugim kierunku - i  są to bardzo prawdziwe dane, bo właśnie z taką prędkością każdy może tam przez cały odcinek sunąć nie ruszając ani na chwilę prawą stopą. I tam osobówkami jeżdżą z taką prędkością. Zdarzają się psychole 180kmh+, zdarzają się emeryci <80kmh. Ja tam jadę 128kmh i mam ETA +/-3 min... I nie zaniżają jej dane z setek TIRów cisnących gęsiego 88kmh w poprzek Polski od Słubic pod Łódź ;) Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 20, 2012, 20:21:14 wysłana przez nocnyMarek »

*

Offline spinnek

  • ***
  • 396
  • Sprzęt: Samsung Galaxy Tab (GT-P1000)
@prosiaczek

Otworzyłem nowy wątek w głównym forum [dotyczącym AutoMapa (WinCE, WM, WP6.x)] z przesłaną do producenta propozycją wpływania na ETA, stanowiącą pokłosie naszych dyskusji m.in. w tym wątku.

*

Offline nocnyMarek

  • *****
  • 9913
  • Sprzęt: Palmax, viliv X70
142kmh na nowych odcinkach A2 to zapewne dane rzeczywiste oparte na jednostkowych przejazdach "piratów" podobnie jak i na wskazywanych przez Ciebie powiatówkach.
Właśnie to 'zapewne' wydaje się być bardzo niepewne.

Po pierwsze prędkość 142km/h pojawia się w zbyt wielu miejscach, statystycznie zdecydowanie zbyt wielu.
(niewykluczone, że jest to prędkość graniczna, do której są obcinane wyniki,
bo nie spotkałem dotąd odcinka z większą prędkością)

Po drugie, jeśli przyjrzałbyś się danym które załączyłem kilka postów wcześniej
zauwaźyłbyś że średnia prędkość z wszystkich inych systemów wynosi 112km/h
a wszystkie jednostkowe wyniki mieszczą się w zakresie +/- 8%
(wszystkie systemy deklarują, że ich dane są oparte na rzeczywistych prędkościach)
Wynik z AM jest aż o 17% wyższy od tej średniej.

Po trzecie moja intuicja podparta własnym doświadczeniem mówi mi ze taka średnia
jest zbyt optymistyczna. Autostradami najczęściej podróżuję z prędkością 140km/h (wg GPS)
a średnie (bez postojów) jakie osiągam, zwykle oscylują w okolicach 120km/h,
na trasie wielokrotnie częściej wyprzedzam niż jestem wyprzedzany (minimum 5:1)
z czego wniosek, że poruszam się z prędkością wyraźnie powyżej średniej statystycznej.

Po czwarte, problem dziwnych, głównie  nadmiernie optymistycznych prędkości
zaszytych w danych SR zauważyłem i zgłosiłem pod koniec maja.
Odpowiedź supportu potwierdza, że mają swiadomość, że te dane są zafałszowane:
Cytuj
Dziękujemy za Pańskie bardzo szczegółowe zgłoszenie. Faktycznie błędy o których Pan pisze
są dosyć ewidentne. Aktualnie staramy się integrować dane AM Traffic z wielu źródeł - stąd
mogą pojawiać się przejściowe problemy. Jednak dokładamy wszelkich możliwych starań
aby jak najszybciej je wyeliminować.
AM3/4/5/6, DPN/D6, AP, N2/9, OM-free

*

Offline pR0SiAczek

  • ***
  • 286
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sprzęt: HTC Touch HD / Neo V / BBZ10
@spinnek: dzięki

@nM: nie wiem czy 142 to graniczna prędkość, nie będę w tym wątku odnosił do takich prędkości w innych niż nowa A2 miejscach - co jest babolem, ale wiem że bez postoju jadąc przez 300kmh z prędkością rzeczywistą 145kmh osiągniesz bezproblemowo coś w okolicach 135kmh. Przy dłuższych trasach bez wliczania postojów również (a na czarne odcinki postojowe przy stacjach paliw w AM psioczymy przeokrutnie). Przejechałem sporo kilometrów po autostradach w PL i wiem, że prędkość z GPSa pomniejszona o 10kmh to niemal gwarantowana moja średnia na odcinkach do pokonania max. 300km, bez żadnych nadzwyczajnych utrudnień. I jeśli więszkość źródeł tnie rzeczywiste 160kmh i nie może tych danych zasilić żaden TIR z prędkością 85kmh (a taki przypadek ma miejsce na wszystkich pozostałych odcinkach A2) to potem wychodzą dane typu 142kmh na ograniczeniu (70).