Wysłałem dziś poniższy mail do serwisu Automapy:
"Po tym, jak ostatnio dwa razy na wcześniejszych wersjach a wczoraj trzeci raz na wersji 6.9 beta 2, kiedy na odcinku autostrady A2 (wjazd w Wartkowic=> wyjazd Poznań (Dębina)) straciłem ok. 15 minut w stosunku do estymacji, jadąc ciągle maksymalnie na liczniku mając 120 km/h, postanowiłem sprawdzić, jak Automapa wspiera takich kierowców, którzy jak ja ze względu na chęć oszczędności na kosztach paliwa i ze względu na zachowanie optymalnej głośności samochodu NIE jeżdżą na autostradzie licznikowych 140km/h.
Uwaga: NIE, na autostradzie nie było w tzw. międzyczasie żadnych korków, zwolnień (poza kilkuset metrowym odcinkiem 80-90 km/h), ani postojów, poza oczywiście bramkami.
Niestety, dotychczasowa konfiguracja tego parametru wydaje mi się nadmiernie skomplikowana. Ja potrzebuję ustawienia TYLKO maksymalnej prędkości wpływającej na ETA, BEZ aktywacji profili dotyczących moich średnich prędkości, których nie znam, bo i skąd? Mało tego, celowo nie chciałbym ich aktywować, bo nie chcę ingerować w system AM Traffic, poza jednym jedynym parametrem - dotyczącym maksymalnej prędkości, którą osiągam na drogach.
Pisząc o skomplikowaniu procesu, odnoszę się do:
1) nazewnictwa => w sekcji "dane pojazdu" zaznaczamy "uwzględniaj prędkości", potem wchodzimi do "limitów prędkości", z których literalnie tylko pierwszy parametr, prędkość maksymalna, jest limitem prędkości; okno wpisywania m. in. prędkości maksymalnej jest oznaczone jako "średnie prędkości pojazdu"; ale niby w tym pomieszaniu jest metoda, bo te średnie prędkości są brane przy liczeniu ETA jako limity prędkości - naprawdę, trzeba się doktoryzować chyba z tego programu, by to zrozumieć
2) sposobu zaprogramowania limitów prędkości w sekcji "dane pojazdu" zamiast w poniższej sekcji ETA, gdzie w sposób naturalny prędkości pojazdu wpływałyby na ETA (ale rozumiem, że jest to sprawa dyskusyjna, i Państwa propozycja też ma swoje zalety)
BTW: Celowo piszę wyżej o prędkościach licznikowych, bo prędkość licznikowa jest rzędu 5-10 km/h wyższa niż ta wskazywana przez GPS, co jest wg moich informacji zgodne z polityką koncernów samochodowych, by nie narażać się na pozwy użytkowników, którzy bez ich wiedzy mogliby zostać ukarani mandatami za przekroczenie prędkości. Tym samym moją maksymalną prędkośc na drogach oceniam na ok. 115 km/h."
Ciekawy jestem, czy mój problem jest marginalny (=większość grzeje na autostradach 140km/h i więcej), czy też sporo jest takich jak ja, ktrzy potrzebują jechać maks. 120km/h, np. z powodów, które opisałem wyżej.