PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Nawigacja GPS => AutoMapa => AutoMapa WinCE, WM, WP6.x => Wątek zaczęty przez: man4business w Wrzesień 01, 2010, 23:34:26
-
Wydawało mi się, że jak nie ma sygnału, to położenie bieżące powinno po prostu zastygnąć w miejscu. A może się mylę?...
Dzisiaj stałem w korku w tunelu (miejsce: Kraków, pod rondem Grunwaldzkim), z włączoną AM 6.6 PL (a w niej aktywne SR i LD). Oczywiście zaraz po wjechaniu do tunelu zaniknął sygnał GPS, co AM obwieściła stosownym komunikatem. Stojąc dosłownie w miejscu zacząłem obserwować dziwne zjawisko, które już wcześniej widziałem, ale teraz miałem dłuższą okazję - otóż wskaźnik odległości do następnego manewru pokazywał ponad 700 m. Następnie, w tempie mniej więcej 2-3 m na sekundę (czerwona) strzałka mojego (rzekomego) położenia zaczęła się płynnie przesuwać do przodu... w ten oto sposób, bez sygnału z GPS i stojąc prawie w miejscu, "przejechałem" wg nawigacji 100 m do przodu! Objaw był taki, że wyjeżdżając spod tunelu miałem "600 m" do następnego manewru, które, zaraz po złapaniu fixa przeskoczyło na 700 m...
Przypuszczam, że jakbym postał pod tunelem jeszcze z pół godziny, to wg nawigacji zajechałbym na miejsce (sic!)
-
Wydawało mi się, że jak nie ma sygnału, to położenie bieżące powinno po prostu zastygnąć w miejscu. A może się mylę?...
Mylisz się, mnie zawsze prowadziła dalej zakładając, iż poruszam się z prędkością, jaką miałem w chwili zaniku sygnału GPS.
Jak do tej pory się sprawdzało (nie miałem przyjemności jeszcze stanąć w korku w tunelu, więc nie wiem co byłoby w przypadku postoju np 10 minutowego)
-
Zawsze prowadziła dalej i jest to właściwe rozwiązanie, aczkolwiek niestety wzdłuż kierunku z ostatnich chwil przed utratą sygnału, w przypadku, gdy tunel miał zakręty, niestety zbaczała z trasy. Zresztą to prowadzenie bez sygnału miało ograniczony czas, ale to już chyba zależało od wersji AM.
-
Nie mają na to wpływu ustawienia:
- kompensuj opóźnienie sygnału (np. 1.3 sek)
- uwzględniaj pokazując pozycję
Nie wiem - tylko pytam. Jak pies, psa :wink:
-
Nie, to nie dotyczy. Stwierdzone "organoleptycznie" w tunelach austriackich. AM w momencie utraty sygnału przez jakiś czas prowadzi/wyświetla pozycję z uwzględnieniem prędkości w momencie utraty sygnału. Po jakimś czasie "zatrzymuje się" i podejmuje nawigację w momencie ponownego uzyskania sygnału gps.
-
Psiakość - nie wiem B) Napewno prowadzenie trwało kilkanaście-dziesiąt sekund.
-
w momencie utraty sygnału przez jakiś czas prowadzi/wyświetla pozycję z uwzględnieniem prędkości w momencie utraty sygnału. Po jakimś czasie "zatrzymuje się" i podejmuje nawigację w momencie ponownego uzyskania sygnału gps.
Dokładnie tak, ten 'jakiś czas' to około minuty, może nawet mniej,
wystarcza do przejechania krótszych tuneli, na te o długości liczonej w kilometrach
czasu nie starcza i wskaźnik staje gdzieś w tunelu.
Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie, mapy Navteq zawierają informacje o tunelach,
AM mogłaby śmiało udawać że zna pozycję tak długo jak droga ma atrybut tunel
i ewentualnie zatrzymywać się dopiero u wylotu tunelu.
Ale tak się zachowuje tylko w tunelu (gdy z danych mapy wie że najprawdopodobniej jest w tunelu),
przy wjeździe np na podziemny parking zatrzymuje się w kilka sekund, praktycznie zaraz po utracie sygnału.
-
........... niestety wzdłuż kierunku z ostatnich chwil przed utratą sygnału, w przypadku, gdy tunel miał zakręty, niestety zbaczała z trasy.
Głowy nie dam ale wydaje mi się że tak to tylko w trybie śledzenia. W trybie nawigacji ciągnie po trasie . W tunelu na Wisłostradzie jest łuk drogi (z północy na południe pod koniec tunelu) i jeśli mnie pamięć nie myli to Mi tam nie zbacza z trasy :-|
-
Też nie dam sobie nic uciąć :E bo być może zależało to od wersji AM, ale ja jeżdżę zawsze z wyznaczoną trasą i mimo wszystko zbaczała w długich tunelach. Nie mam tu na myśli 200-300 metrowych :ohreally: , bo w nich prowadziła prawidłowo.
-
Zawsze tak prowadziła i jest to dobry pomysł. Mogliby jeszcze używać akcelerometru do sprawdzenia czy faktycznie jedziemy czy stoimy.
Kiedyś wysłałem pytanie do supportu czy planują używanie akcelerometru i kompasu w HD2, ale dostałem odpowiedź "pytanie przekazano do właściwego działu" i tyle :)
-
Głowy nie dam ale wydaje mi się że tak to tylko w trybie śledzenia. W trybie nawigacji ciągnie po trasie . W tunelu na Wisłostradzie jest łuk drogi (z północy na południe pod koniec tunelu) i jeśli mnie pamięć nie myli to Mi tam nie zbacza z trasy :|
Ja raz na dziesięć ląduję w Wiśle ;)
-
Zawsze tak prowadziła i jest to dobry pomysł.
Pomysł może i dobry, ale jaki sens ma "prowadzenie" pozycji jeśli ta zaczyna wystawać już daleko poza tunel? A to była właśnie moja sytuacja, czerwony kursor powoli wędrował sobie dalej ulicą, daleko za tunelem... Jeśli więc w AM jest jakaś logika, że ma ekstrapolować dalszą podróż tylko w przypadku tunelu, to po co robi to również "poza tunelem"?
Mogliby jeszcze używać akcelerometru do sprawdzenia czy faktycznie jedziemy czy stoimy.
Tak, ale akcelerometr przydaje się tylko gdy jest ruch przyspieszony. Skoro zaś zakłada się prędkość pojazdu w momencie zaniku sygnału GPS, to potem jakakolwiek zmiana (zatrzymanie się, ruszenie ponowne) i tak będzie się miała jak pięść do nosa w stosunku do tej pierwotnej prędkości...
-
AM może pamiętać prędkość przed utratą sygnału i korygować ją sygnałem z akcelerometru. Żaden problem. Nawigacje wbudowane w samochód tak robią.
Poza tym - POWINNA prowadzić po trasie i nie wyjeżdżać poza tunel. Nie miałem okazji stania w korku w tunelu więc zwykle wyjeżdżałem z niego razem ze wskaźnikiem.
-
Tak, ale akcelerometr przydaje się tylko gdy jest ruch przyspieszony.
Mylisz się.
-
Tak, ale akcelerometr przydaje się tylko gdy jest ruch przyspieszony.
Mylisz się.
... to znaczy? :-) ...oczywiście w kontekście ruchu pojazdu i estymacji jego prędkości. Właściwie moja wypowiedź to tautologia i z ciekawości zastanawiam się nad poniższym...
AM może pamiętać prędkość przed utratą sygnału i korygować ją sygnałem z akcelerometru. Żaden problem. Nawigacje wbudowane w samochód tak robią.
Czy taki wbudowany akcelerometr (tego nie wiem, więc z ciekawości pytam) jest wystarczająco precyzyjny w sensie, potrafi w miarę dokładnie wyznaczyć przyspieszenie pojazdu? (a właściwie przyspieszenie telefonu w pojeździe)
Szczerze mówiąc, ja bym wolał, żeby tego typu gadżet wykorzystano najpierw do obsługi urządzenia (tak jak to rzeczywiście jest w innych nawigacjach dedykowanych) - np. puknięcie w urządzenie uruchamia możliwość wydania głosowego polecenia nawigacji, albo jakąś inną powszechnie używaną opcję...
-
W urządzeniach TT akcelerometr się całkiem nieźle sprawdza. Często na moich trasach w Austrii, Włoszech przejeżdżam przez tunele i z dużą dokładnością pokazuje mi drogę przebytą pod ziemią. Znikają jedynie wartości prędkości, odległości i czasu do końca trasy.
Ale takie funkcje raczej da sie wykorzystać w urządzeniach dedykowanych.
-
Nawigacja inercyjna była podstawą przed pojawieniem się GPS. Teraz w zasadzie do korzystania z czujnika przyśpieszeń jest jedynie potrzebna kalibracja wykonana podczas jazdy poprzez porównanie z GPS (bo nie instalujemy urządzeń pionowo i w osi samochodu). Ale wiem że to łatwiej napisać niż oprogramować :mrgreen:
-
Z tego co się orientuje, nawigacje wbudowane korzystają z czujnika prędkości, a dokładnie z podawanego przez niego sygnału. To ten sam sygnał który odpowiada za np. podgłasnianie radia przy wyższych prędkościach.
Jak się dobrze poszuka na YT to jest kilka filmów jak samochód stoi na hamowni i podczas pomiaru na nawigacji jedzie sobie do przodu, choć nie rusza się z miejsca. Oczywiście chodzi o współczesne navi, nie te z przed ery GPS'u (o nich tu do poczytania: http://en.wikipedia.org/wiki/Electro_Gyrocator (http://en.wikipedia.org/wiki/Electro_Gyrocator))
-
AM może pamiętać prędkość przed utratą sygnału i korygować ją sygnałem z akcelerometru. Żaden problem. Nawigacje wbudowane w samochód tak robią.
Jesteś pewien? Bo IMHO prędkość w navi wbudowanych, przy braku sygnału GPS jest brana raczej z tego samego miejsca co dane dla prędkościomierza, czyli ze skrzyni biegów.
-
Taka ciekawostka przy tej okazji... http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Microsoft-pomaga-Jasiowi-i-Malgosi,wid,12582869,wiadomosc.html?ticaid=1ad0c (http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Microsoft-pomaga-Jasiowi-i-Malgosi,wid,12582869,wiadomosc.html?ticaid=1ad0c) ...więc pewnie możliwe jest, do pewnego stopnia, stosowanie tego i w aplikacjach do nawigacji.
-
Pytanie: Co robi AM 6.6 gdy nie ma sygnału GPS?
Odpowiedź: Na pewno nie to, co choćby iGO... W tej kwestii, jak i na polu "płynności" przewijania mapy "AM" mogłaby się dużo od konkurenta nauczyć ;)
Przykład najlepszy: chorwackie tunele po 6,5km i idealne prowadzenie "w tunelu" na podstawie ostatniej prędkości.