Ich problem polega pewnie na tym, ze za bardzo nie maja koncepcji jak te baze uporzadkowac. Przez lata dokladali info i teraz trzeba to wyjac z bazy, poukladac i poprzesuwac bledne dzielnice z miast w dzielnice i nazwy miast w miasta.
Belka z ulica i miastem czesto pokazuje bzdure na bzdurze.
Zapewne nic nie trzeba przesuwać, bo dzielnice i osiedla są na mapie w miarę porządnie oznaczone.
Problem jest:
1) zawartość bazy (albo algorytm) z której dolna belka czerpie informacje-
2) sam algorytm.
Co do 1) -- trzeba wyrzucić z belki zbędne informacje -- przy pełnym wyborze oczekuję "ulica, Partynice, Krzyki, Wrocław, PL", a nie "ulica (Partynice, Wrocław), Krzyki, Wrocław, PL" (AFAIR)
Co do 2) -- algorytm do wyświetlenia szuka najbliższej na mapie nazwy dzielnicy (a nie sugeruje się fizycznymi granicami). W sumie do pewnego stopnia słuszne uproszczenia, bo obrysy to kolejne mulenie systemu. Ale przy obecnym uproszczeniu mogę bez problemu znaleźć punkt na mapie o takich danych "ulica (Borek, Wrocław), Klecina, Bielany Wrocławskie, PL"
(dla nietubylców -- Borek należy do Krzyków, a nie Kleciny, a Bielany to miejscowość pod Wrocławiem).