Dużo osób pisze, że Traffic nie działa tak jak powinien. Podam taki przykład dlaczego.
Załóżmy, że mam ustawione pobieranie standardowo czyli co 5 min. zasięg średni (15 km).
Jade i nawigacja pobrała właśnie dane na 15 km do przodu. Jade autostradą z prędkością 120 km/h tj. 2 km/1 min. czyli za 5 min (do następnego pobrania danych) przejade 10 km i zostanie zapasowych danych na 5 km (tylko!). Pobiera znowu dane na następne 15 km co przy 120 km/h znowu wystarczy na 10 km (do kolejnego pobrania) i zapasu na 5 km (tylko). Jeśli nastąpi korek lub wypadek 20 km (lub więcej) przede mną to nawigacja nie może już na to zareagować, bo miała dane tylko na 15 km. Tak więc dopiero następne pobranie danych będzie zawierało już info o wypadku lub korku, ale faktycznie to zdarzenie będzie za 5 min jazdy czyli za 5 km, a tu nie będzie żadnego zjazdu z autostrady ani zawrotki i trzeba stać jak inni (dlatego niby pcha w korki). Tym przykładem chciałem pokazać, że pobieranie co 5 min. o zasięgu średnim jest tylko do miasta przy małych prędkościach jazdy. Na autostradach i poza miastami powinno być ustawione zasięg duży tj. 40 km i może być co 5 min (nie więcej).
Najlepiej gdyby dane pobierane były automatycznie nie na podstawie czasu (np. co 5 min) tylko przejechanych kilometrów, np. co 5 km (i o zasięgu dużym) wtedy jadąc 120 km/h pobierałoby co 2,5 min, ale jadąc 30 km/h pobierałoby co 10 min, jadąc 60 km/h (tj. średnią jaką prawie każdy jedzie) pobierałoby co 5 min czyli tak jak teraz i wtedy transfer danych nie zwiększył by się w stosunku do ustawień jakie są teraz, bo średnio też pobierałoby co 5 min.