Witam,
W marynarce sie miesci, w katanie tez, jednak poza domem i samochodem zeby pogadac trzeba miec sluchawke, do tego najlepiej bezprzewodowa, tzw. BT <ja mam samsunga, laczy od razu i bez problemu, nawet w trakcie rozmowy>. Mi w zasadzie zastapilo podczas niestety licznych wyjazdow zarowno laptoka jak i prywatny telefon, ani razu nie zerwalo polaczenia. Jednak telefon sluzbowy, przez ktory musze gadac z pol dnia pozostal w formie telefonu i napewno nie polece HTC X7500 jako jedynego lacznika ze swiatem. Proby "normalnej" rozmowy maja tylko 2 warianty - albo wszyscy Cie slysza albo Ty nic. Natomiast poczta, net, biuro - w miare wygodne. Pozdrawiam.