Zastanawiam się jak wygodne byłoby coś takiego...
- Podłączyć Athenkę pod system pokładowy
- Odpalić Athenkę
- Uruchomić oprogramowanie do kamery cofania
- Wrzucić wsteczny
- Cofnąć
- Wyłączyć oprogramowanie do kamery cofania
- Wyłączyć Athenkę
- Odłączyć Athenkę od systemu pokładowego
Jaki sens? Lepiej zamontować czujniki cofania, które uruchamiają się w momencie wrzucenia wstecznego. Ewentualnie można zakupić cały system pokładowy z nawigacją i olbrzymią ilością opcji, ale to drogie znowu. Podsumowując: Athenka i kamera cofania? Nawet jeśli się da, to musi być to cholernie niewygodne.