Ja to sie już poważnie zastanawiam nad zmianą systemu/producenta. Poprzedni mój palmtop też był nieudany (e740 toshiby z tej serii, której wymieniali serwisowo coś-tam). Niestety wieszał się, resetował, tracił wszystkie dane.
Jakoże przyzwyczajenie drugą naturą człowieka, kupiłem sobie A636N licząc, że porządna firma, to i sprzęt porządny będzie. Trafiłem idealnie w swoje potrzeby, tyle że polegać na nim to trochę tak, jakby pisać palcem po wodzie. Już się nauczyłem, żeby po wprowadzeniu jakichś danych robić kopię bezpieczeństwa. Ale ileż można? Czasem w ciągu dnia robiłem ich kilka.... Masakra. Wgranie programów typu WisBar powodowało zwiechy, to i zrezygnowałem. A szkoda, bo ładne to i użyteczne.
Teraz jestem na takim etapie, że jak sobie nacisnę przycisk włączania (tak na chwilę, żeby przeszedł do stanu gotowości), to mi po ponownym naciśnięciu reset robi i trzeba czekać 40 s na zbootowanie.
Poza tym nic się nie dzieje. Czasem się nie obudzi, czasem zwiesi, pograć na nim moge jakieś 15-30 sekund bo potem zwis.... itd, itp...
A czytając sobie to forum, to aż się boję wysłać. Naprawić MOŻE naprawią, ale chyba bym nie zniósł, gdyby objawy po napeawie były takie same..... Nawet po HR to samo się działo...
Przykre to, ale prawdziwe.
Zastanawiam się, czy zmiana ROMu na nowszy (jak się pojawi) rozwiąże problem. Może nowa wersja coś poprawi?