Moj maly przyjaciel wlasnie wyzional ducha
poprostu wyladowal sie do zera i juz nie chce wiecej slyszec o ladowarce czy komputerze, usb w ogole go nie widzi ladowarka rowniez, nawed diodkami juz nie mruga
![wesoły :)](https://pdaclub.pl/forum/Smileys/pdaclub/smile_ani.gif)
Nic nie wskazywalo na to ze byl chory, poprostu zmarl z dnia na dzien, mysle o jakiejs reanimacji? moze ktos mial podobny problem? Po podlaczeniu do ladowarki bateria strasznie sie nagrzewa ale tak jak pisalem wczesniej zero oznak ladowania :/ Sprzecik jest na gwarancji jeszcze rok tylko ze problem w tym iz kupilem go w Polsce natomiast aktualnie przebywam w Irlandii i mysle ze nie predko pojawie sie w kraju, do tego czasu wiec probuje jakos sam postawic go na "nogi" jakies pomysly, uwagi, sugestie ? wszystko mile widziane, dziekuje i pozdrawiam.
PS: Dawno mnie tu nie bylo
![wesoły :)](https://pdaclub.pl/forum/Smileys/pdaclub/smile_ani.gif)