A730W szaleństwo

Swego czasu miałem problem z moim asusem http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=30291
Od tego czasu PDA był w serwisie już kolejny raz. Dziś rano zrobił to znowu. Przyznam, że zbiło mnie to z tropu, może coś źle robię i mu odbija?
Rzecz wygląda nastepująco - podczas normalnego używania (jak dzisiaj przeglądanie plikow za pomocą total commandera) PDA się wiesza, po jakiejś chwili robię soft reset; od tego momentu urządzenie zapomina, że posiada jakiekolwiek karty czy to CF czy SD czy też własny internal flash.
Nie jestem pewien czy nie ma znaczenia fakt, że np total commander zainstalowany jest własnie na internal flash tak samo jak kilka innych drobnych narzędzi (ozBT, jakis battery meter).

Spotkał się ktoś z Was z takimi problemami? Bo trochę mnie to już ***. PDA znowu spędzi 2 tygodnie w serwisie. Może jakaś metoda domowa na rozblokowanie tego? Hard reset nie daje nic. Efekt dokladnie taki sam, w ogóle PDA działa koszmarnie wolno, na start trzeba czekać kilka minut nawet.

niech ci wreszcie w serwisie plyte wymienia, bo to ewidentne wina plyty...


no chyba ze masz uwalone karty i one robia kuku palmowi.

Przetestuj czy bez wlozonych kart tez jestes w stanie go powiesic. Jezeli tak, to HR. Jezeli i po nim bedzie sie wieszal - serwis i tak jak rzekl Fatso plyte wymieniaja. A636 sie nie psuje;)

Właśnie zacząłem się zastanawiać czy to nie karty robią mu kuku. Wprawdzie w czytniku zachowują się poprawnie i jakichś szczególnych problemów nie zauważyłem. Uzywam generalnie SD, a CF sporadycznie do mp3 itp bzdurek.

A co do testowania bez kart - jak już wisi to brak kart nie robi mu specjalnie różnicy. Potestuje jak wróci z serwisu - trzeci raz

jak juz wisi to sie nie dziwie ze mu nie robi roznicy, pytanie co powoduje ze on sie wiesza, czy to rozpacz z powodu koniecznosci obslugiwania takich a nie innych kart czy po prostu sam z siebie ma klopoty psychiczne