Dziś mój XDA Orbit zaczął wariować, chciałem włączyć ekran a okazało się że telefon w ogóle nie wstaje. Po kilkunastu próbach w końcu się włączył, poleżał kilknaście minut podłączony do komputera i zgasł. Od tej pory uruchamiał się tylko do ekranu startowego (ISP, SPL, GSM itd.), próbowałem wejść w tryb bootloader (power+voice record+reset) niestety chyba robiłem to źle bo telefon poprostu się resetował jak po wciśnięciu guzika "reset".
Próbowałem też robić hard reset (reset+2 guziki funkcyjne), niestety telefon prosi o wciśnięcie guzika "Send" aby kontynuować, nie wiem który to, próbowałem wszystkich ale nic nie pomogło, telefon dalej włączał się tylko do ekranu startowego. Dodam jeszcze, że wyświetlacz kiedy zostawiony jest na dłużej z włączonym ekranem startowym zaczyna dziwnie mrugać (efekt podobny do niskiego odświeżania na monitorach CRT). Teraz, próbując jeszcze raz zrobić hard reset po puszczeniu wszystkich guzików na chwilę pojawił się ekran startowy po czym powoli zaczął zanikać, zostało czarne tło i podświetlenie.
Telefon ma CIDlocka, wgrany jest ROM WM6, oryginalny od O2.
Ktoś ma pomysł jak go ożywić?
