spv m650 - problem z WiFi

Witam wszystkich,

Od niedawna jestem (bylem?) szczesliwym posiadaczem spv m650 (orange ale sciagniety simlock). Generalnie nie znam się bo to moj dopiero pierwszy PDA w zyciu. Ktos mi go polecil no i troche lipa. Sprawa z WiFi jest troche kaszana. mam w domu router AP D-Linka Dl-524 no i akcja jest taka ze mam ikonke ze niby polaczone a nie mam neta w pda. Moj APek ma wlaczone DHCP wiec IP i reszte dostaje, jest rowniez zabezpieczony szyfrowaniem WEP-PSK.
Sciagnalem sobie TaskManagera pod WM5 i tam wpisałem Ping do mojego routerka. co sie okazalo po ok 30 pingach nagle mam request timeout..przez kilkanascie razy potem znowy wskakuja 2 pingi i znowu timeouty.....nic kurna nie moge zrobic. Strony sie nie otwieraja i wszystko lezy.
Nie wiem co moze być moze ktos z Was sie spotkal z takim problemem ? Ja na prawde jestem noobkiem i nie wiem co sie dzieje. Sima sciagali mi kodem (podobno).
Błagam Was pomóżcie mnie...ten tel kosztowal mnie 900 zeta i kupilem go glownie po to aby z WiFi moc korzystac.

Z góry dzieki za pomoc.

P.S. cały soft jest oryginalny (orange)

Też miałem problem z połączenie przez WIFI w swoim SPV M650. Zarówno na standardowym WM5 Orange jak i na obecnej Vanilii 4.02.
Na razie rozwiązaniem okazało się ustawienie w SPV na sztywno adresu IP, bramy, i maski i wszystko gra.
Nie wiem czemu nie mogłem się połączyć bez tych "sztywnych" ustawień - na ruterze mam włączone DHCP,
nie mam włączonej filtracji po MAC-u ani żadnych innych ograniczeń.

Niestety nie działa probowałem już

jesli nie dziala ci tylko siec w domu a inne np. w CH dzialaja to nie wina sprzetu polecam 2 rzeczy najpierw zmienic szyfrowanie na wep a jakby nie dzialalo to chyba tylko zmiana softu ja mam ere wm6 oraz radio 3.21.90 i dziala zarabiscie zasieg od linksysa wag54gs lapie mi okolo 90m od anteny(na dworze oczywiscie)

ok wiem co bylo .....ale nikt z Was nie wpadł niestety ;P ale powiem na przyszłość. Kazdy AP ma cos takiego jak moc nadajnika (TX rates). Dzisiaj byłem na konferencji w Wawie i zlapalem HotSpota z silą sygnału na jedna kreche. Net hulał az miło a ja zaczalem sie zastanawiac o co kaman. No o znajomy od sieci powiedział ze moze dochodzic do przesterowania nadajników i stad lipa z WiFi. Zmieniłem TX rates na Apku i......wszystko hula i śmiga (na włączonym DHCP). Wiec jesli ktos ma podobny problem to prosze sprobowac w ten sposob.