Dobra. Tak na szybko potestowałem ( Scrybusa i te z romu - bo mam touch 4.02 ale nie wiedziałem, że tam takie cudo jest ).
Albo ja bazgrolę, jak kura pazurem, albo te programy są do bani. Jedynie dobrze rozpoznawane były cyfry. Zrobiłem kilka prób z cyferkami i działało. Wszelkie inne próby zakończyły się porażką. Nic. Kompletnie nic nie zostało przekonwertowane poprawnie. Więcej błędów niż poprawnie odczytanych znaków, więc poprawianie zajmuje więcej czasu niż pisanie klawiaturką. Czy ktokolwiek używa takich programów i jest zadowolony? A w pierwszym odruchu tak mnie zachwyciło takie cacko, że aż się na tym forum dołączyłem do pytania.
Przypomniała mi się historia opowiedziana chyba przez Raczka. Opowiadał, ze będąc wiele lat temu w jakimś zachodnim kraju zobaczył reklamę jakiegoś batonika w telewizji ( było to na długo przed tym, jak w polskiej tv pojawiły się pierwsze reklamy czegokolwiek ). Raczek uwiedziony reklamą wybiegł z hotelowego pokoju i obśliniony jak Waran z Komodo pognał do sklepu by kupić przepyszny batonik. Znalazł! Kupił! Po pierwszym gryzie delikatnie mówiąc wypluł go na ulicę.
I tak też zachowałem się ja. Podjarałem się i wyplułem.
Ale teraz przynajmniej już wiem, że mam takie programy w romie, a dograny Scrybus działa podobnie

Chyba, że powinienem zrobić jakiś upgrade ręki, bo moja oryginalna wersja nie jest rozpoznawana
