qtopia(linux) na Artemisie

Nareszcie dlugo wyczekiwany (przynajmniej przeemnie) linux na artemisie....
(pisze to tak jakby ktos nie czytal xda-dev.)
niestety jak naarzie nie chodzi za dobrze, to znaczy stabilny jest ale......

brak obslugi modulu gsm, niewiem jak z obsluga kontaktow, no i niestety jak narazie brak wskaznika bateri co jest nieco irytujace
bt dziala, niestety niewiem jak wi-fi bo mam "kastrata", a no i wszystkie klawisze nie sa jescze sprawne( niedzialal trackball i koleczko ).

Odpalanie systemu jest dosc proste wystarczy zgrac 2 pliki (i miec minimum 200 mb na karcie) i odpalic plik Qtopia-artemis.exe
poczekac chwile..... jakies 5 min(tylko przy pierwszym uruchomieniu)


polecam resczte dokladnie moza sobie przeczytac tutaj:
http://forum.xda-developers.com/showthread.php?t=393973

strona bezposrednia do projektu
http://www.handhelds.org/moin/moin.cgi/Artemis

oraz strona do pobrania

http://linuxtogo.org/~htcpxa/htcartemis/qtopia/

duzo jest jeszcze do zrobienia ale osoba pracujaca nad qtopia, dosc szybko rozwija ta dystrybucje (ostatni update 30.05 a wczesniejszy 22.05)

jak macie jakies sugestie to dawac moze uspolnie uda sie szybciej postawic Linucha na Artku

Wyczytałem dziś to:

Telekomunikacyjny gigant T-Mobile ma oficjalnie przedstawić 23. września b.r., na konferencji prasowej w Nowym Jorku pierwszy telefon z Androidem na pokładzie - HTC Dream. W październiku ma on trafić już w ręce użytkowników. Znanych jest już parę szczegółów technicznych:
- duży wyświetlacz dotykowy (480x320),
- klawiatura QWERTY
- długość 5 cali, szerokość 3 cale,
- GPS,
- WiFi,
- Bluetooth,
- aparat 3.2 Mpx,
- czytnik kart pamięci,
- HSDPA.

http://www.youtube.com/watch?v=nmniBnVB6wA

A tak może wyglądać:
http://www.engadget.com/2008/08/30/htcs-android-driven-dream-revealed-in-glorious-spy-photos/

Może to też właściwy krok w kierunku Lina na Artku. Do tej pory nawet mi do łba nie przyszło, że na moim telefonie może śmigać linux. Dziś ( czyszcząc skrzynkę pocztową na koncie, którego właściwie nie używam ) znalazlem wiadomość, którą wkleiłem wyżej i się zainteresowalem.
Zaraz będę grzebaw w necie, by coś znaleźć.

czy ja dobrze rozumiem ze ten linux to jest cos na styl nakladki ? czy plik exe poprostu instaluje go jakos do romu zamiast obecnie zainstalowanego w urzadzeniu systemu ?

Linux to system operacyjny. Tak jak windows.
Dziś mamy różne romy oparte na windzie, a kolesie robią rom oparty na linuksie. To żadna nakładka. Inny system operacyjny po prostu.

czyli w momencie gdy odpale exe zegnam sie z danymi ktore mialem w romie ?

Zanim, w pogoni za nowościami klikniesz na jakieś exe, poczytaj fora linuxowe ( niestety anglojęzyczne ). Samym pytaniem o kliknięcie na exe możesz sobie biedy napytać i tyle. Znaczy nie tyle pytaniem ile ewentualną czyjąś odpowiedzią : "klikaj śmiało"  w tę biedę możesz wpaść.
Obawiam się, że zmiana romu na likuxowy i ewentualny powrót do windy mogą się skończyć dla Ciebie w płatnym serwisie.
Daj sobie spokój. Pozwól potestować i dopracowac ten rom tym, którzy nie pytają czy w linuxie klikać na exe.
Tak się głupio składa, że linux nie obsługuje plików *.exe. Stąd mój wywód.

Pozdrawiam

malylysy : tak sie sklada ze pracuje na linuxie od 8 ponad lat konkretnie dystrybucja PLD.
pytalem o exe gdyz w instrukcji instalacji romu kopiujej sie pliki na i odpale exe ab uruchomic ten rom,

Cóż. Nie denerwuj się, ale biorąc pod uwagę pytanie:

czy ja dobrze rozumiem ze ten linux to jest cos na styl nakladki ? czy plik exe poprostu instaluje go jakos do romu zamiast obecnie zainstalowanego w urzadzeniu systemu ?

i później

czyli w momencie gdy odpale exe zegnam sie z danymi ktore mialem w romie ?

nie dziw się mojej odpowiedzi, ponieważ była ona w myśl zasady " Lepiej zapobiegać, niż leczyć". Na tym forum, jak pewnie wiesz, czasem długa wymiana zdań dorowadza pytającego do sytuacji, kiedy potrafi już wysłać esemesa. Na tym forum nigdy nie wiesz kto pyta. Ocenić możesz jedynie po treści pytania, a to Twoje o nakładkę mówiło wiele. Stąd odpowiedź zniechęcająca Cię do zabaz z plikiem exe.

Z tego co czytałem na temat Androida to dość specyficzny Linux i mało na niego oprogramowania. A system operacyjny jak wiadomo jest tyle wart ile oprogramowanie do niego. Qtopia zaś jest we wczesnym stadium projektowym.
W sumie oba są dla hardcoreowców... Sam jestem zwolennikiem Linucha (choć pracuję na Windowsach i w Artku też WM mam), ale na instalację pingwina w telefonie jeszcze poczekam...

Ja też się jeszcze wstrzymam. Pewnie jeszcze długo. Wkleiłem post o linuksie w ramach ciekawostki. Na tym etapie prac nad linem w Artku nie polecam, a wręcz odradzam jakiekolwiek zabawy.
Chyba, że ktoś ( za namową jednego z forumowiczów ) chce potraktować swojego PDA elektryczną zapalarką do gazu.
Ja spalać płyty głównej nie mam zamiaru.
Pozdro