Problem z SPV M650

  • 4 Odpowiedzi
  • 1352 Wyświetleń

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

*

Offline Bodzio65

  • 3
  • Płeć: Mężczyzna
Problem z SPV M650
« dnia: Październik 11, 2009, 21:55:14 »
Od paru dni jestem posiadaczem telefonu SPV M650 i mam z nim mały kłopot.
W czasie rozmowy zanika / przycisza się / mój głos i po paru sekundach wraca do poprzedniego stanu.
Wystarczy jednak przełączyć w tryb głośnomówiący i jest OK na chwilę.
Może ktoś miał podobny problem i pomoże.

Odp: Problem z SPV M650
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 13, 2009, 12:25:02 »
Mam podobnie na Touch Pro 2. Sczególnie kiedy rozmawiam będąc w pomieszczeniu, ja mówię a rozmówca co chwilę traci mnie z 'pola słyszenia'. Cały czas szukam rozwiązania. Mam wrażenie, że zależy do w dużym stopniu od sieci, tzn. od siły sygnału. Chociaż każdy inny telefon w tym samym miejscu działa bez problemów...

*

Offline Bodzio65

  • 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Problem z SPV M650
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 13, 2009, 19:03:20 »
Cały czas robię próby z telefonem i spróbowałem rozmawiać przez zestaw słuchawkowy-jest wszystko OK,
próbowałem przez zestaw bezprzewodowy, również OK.
To mogłoby wskazywać na uszkodzony mikrofon.

Odp: Problem z SPV M650
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 15, 2009, 11:03:34 »
Wiesz co, spróbuj inaczej trzymać telefon w czasie rozmowy, może przez przypadek zasłaniasz sobie mikrofon i stąd te przerwy. Wydaje mi się, że właśnie to było powodem takich przerw u mnie. Śmiesznie to brzmi, wiem :) Blisko dwa tygodnie wgrywałem różne romy, radia, próbowałem rozmawiać z różnych miejsc z domu i nigdy nie mogłem znaleźć jako takiej reguły, tym bardziej, że wskaźnik sygnału w telefonie zawsze pokazywał mi maksa... Dopiero dokładniej przeglądając obudowę, znajdując mikrofon w telefonie oraz patrząc jak trzymam telefon znalazłem tą banalną 'usterkę'. Śmiać mi się chce z siebie do tej pory.
Sprawdź u siebie, może powód jest podobny.

*

Offline Bodzio65

  • 3
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Problem z SPV M650
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 15, 2009, 19:19:44 »
Dziękuję kolego za wskazówkę.
Sprawdziłem u siebie w telefonie - miałeś rację. Mikrofon jest w niefortunnym miejscu i w czasie rozmowy zasłania go mały palec.
To prawda, że czasami można się z siebie pośmiać.