Czy to wina baterii.

Ostatnio nie mogę naładować swojego SPV M 650 niby zaczyna się ładować po kilku minutach przestaje ikona baterii na początku zmienia się na niby wtyczkę po 4-5 min zmienia się na taka jak by był w pełni naładowany. Największe naładowanie jakie osiągnąłem to 5% nie mogę nawet włączyć go to znaczy niby chce się włóczyć ale po minucie wyłącza się z braku prądu  i to obojętne czy mam podpięta ładowarkę czy nie. To nie wina ładowarki mam 2 więc pierwsze co sprawdziłem to czy nie padła ona  . SPV z Orange nigdy do niej nie zaglądałem i nie ruszałem systemu jest oryginalny win mobile 5 pl

osobiscie bym obstawial baterie... wyjmij ja i dokladnie obejrzyj czy jest foremna i nigdzie nie ma zadnych wybrzuszen, jesli cos sie w srodku wylalo bedzie spuchnieta... a w ogole najprosciej byloby pozyczyc od kogos baterie na pare minut i sprawdzic czy bedzie sie normalnie ladowala...

Chciałbym móc pożyczyć ale nie znam nikogo kto ma SPV  . Baterie oglądałem wygląda normalnie nigdzie żadnych wybrzuszeń nie widać no więc pozostaje mi serwis i reklamacja zobaczymy jak podejdą do tego mam nadziej ze nie będą twierdzić ze to moja wina. Swoją droga na baterie jest 6 miesiąc gwarancji więc chyba będę musiał kopić sobie nową 
 

Przejdź się do pierwszego lepszego serwisu i spytaj czy mogą zobaczyć czy to wina baterii. Nie powinni robić problemów

Poszedł do sas wiec mam nadzieje ze naprawia