Jeśli mogę spytać. Czemu na zdjęciach masz zaklejoną nazwę ??
Czy ten EVO 3D pochodzi z naszego kraju ? Mam teraz EVO 3D ( nasz, krajowy) i tylna obudowa jest trochę inna od Twojego. O co tutaj chodzi ?
Edit: Już wiem, Twój EVO jest z USA i o ile dobrze gdzieś doczytałem , to w Polsce może służyć tylko jako zabawka do gier itp. Bo raczej z niego dzwonić się nie da. Tylko szkoda że tego nie dopisałeś w ogłoszeniu.
Szkoda że nie czekasz na odpowiedź tylko autorytatywnie stwierdzasz fakty. Zachowujesz się jak co niektórzy faceci w sprawie katastrofy Smoleńskiej i mdli mnie to.
Do Europy w tym do polski w swoim czasie trafiła partia Evo przed oficjalną premierą tzw. wersji europejskiej. Wersja ta miała "radio" właściwe dla rynku europejskiego, natomiast obudowę jak dla dalekiego wschodu i ameryki. Dodatkowo na przodzie logo operatora do którego trafiła wersja demonstracyjna. Moje Evo zostało nabyte w T-Mobile, w wyprzedaży magazynowej, z fakturą. Fabrycznie nie posiadało simlocka.
I jeszcze jedno, jakoś tak na tym forum można poczytać o skrzypiących obudowach i luźnych guziczkach, a to co istotne gdzieś umarło wraz z erą WM. Dla tych co chcą się uczyć i rozwiązywać problemy informacja. Dawno już rozwiązano zarówno problem radia jak i simlocka z wersji amerykańskiej EVO. Jeżeli ktoś jest zainteresowany tym tematem, niech pisze... bo obawiam się że z google spora większość ma problem i znajduje tylko takie informacje jak ta powyżej.
A na koniec... czy ja komuś sprzedałem coś co pozwala zarzucać mi próbę oszukania (bo tak to trzeba by było nazwać) kogokolwiek na tym forum ? Natomiast moja wola odstąpienia komukolwiek rzeczy które są mi zbędna w cenie którą bym bez problemu uzyskała w pierwszym lepszym skupie GSM lub lombardzie powoduje tylko urwanie głowy, bo niektóre propozycje gdybym je tu zacytował na pewno by was rozbawiły (na przykład że mam dowieść sprzęt który sprzedaje za psie pieniądze 250 km w czasie który pasuje nabywcy, lub miałem zawieść przy okazji do Zielonej Góry koledze to Evo by sobie odebrał osobiści. Miał by okazje sam się przekonać czy działa czy nie. Ale kolega po przeczytaniu cytowanego powyżej tekstu stroi fochy). Ja już nie wspomnę że Panowie chcą kupić sprzęt za parę setek a na telefon nie mają żeby ustalić szczegóły... ja muszę do nich dzwonić... w końcu biorę za to tyle kasy że stać mnie.

To ja też stroję fochy

I myślę sobie tak : ponieważ wyjeżdżam z środy na czwartek w nocy (o czym informowałem na PW zainteresowanych), i nie będzie mnie jakiś czas w domu (na necie będę) to oferta na Evo jest aktualna z powrotem, również oferta na SE X10. Jeżeli komuś się uda załatwić temat do jutra to smartfony wysyłam lub wydam osobiście jutro, jeżeli nie to wyśle je moja żona (powiedziała że nie będzie nic wydawać komuś kogo nie zna). A jak się nic nie wydarzy do mojego powrotu, to zawiozę specjalnie Evo do skupu GSM w Zielonej Górze i poinformuję kolegę sabcia do którego żeby sobie mógł go obejrzeć, sprawdzić i ewentualnie kupić.
Oferty Panów : "sabciu" i "zaczek7" nie będą brane pod uwagę, bo tylko zawracają... hm, głowe.