PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Android - Ogólnie => Wątek zaczęty przez: LegiaWarszawa w Wrzesień 02, 2011, 12:37:31
-
Nie bylo tego poczatkowo. Teraz czasami jak wychodze z jakiejs aplikacji lub marketu pojawia sie bialy ekran z napisem HTC i za chwile ramka z informacja "wczytywanie" lub cos podobnego a za chwile dopeiro normalny ekran. Od czego to moze byc? Mam wrazenie ze po zainstalowaniu launchera WP7 to sie zaczelo dziac. Mial ktos podobnie?
-
Telefon wyłącza launcher podczas korzystania z pamięciożernych aplikacji... Coś Ci w tle żre dużo ramu.
-
Desire Z ma moim zdaniem za mało ramu żeby uciągnąć taką krowę jaką jest Sense. Proponuję skorzystać z jakiegoś innego launchera i od razu przybędzie wolnej pamięci i problem zniknie.
-
Ale LegiaWarszawa zdaje się używa Launchera 7, zatem Sense ma niewiele wspólnego ze sprawą.
Ale nie da się ukryć, fabryczny ROM w Desire Z jest strasznie nieintuicyjny.
-
A no fakt, nie doczytałem:)
W takim razie proponuję zainstalować jakiś menadżer zadań i sprawdzić co wcina tyle RAMu.
-
to sie dzieje jak uzywam Sense a launchera nie odpalalem po wlaczeniu/resecie fona, tez to jego wina?
-
Nie, po prostu masz mało ramu i ubija Ci launcher, Sense też nim jest...
-
Niestety taki urok Desire Z, fizycznie ma on 370 MB ramu ( to już HD2 ma 440 MB ) co jest za mało do normalnego działania Sense, a co dopiero Sense 3.0 którym tak się podniecają na xda.
Proste rozwiązanie: zainstaluj jakiś inny launcher i problem zniknie. Polecam Go Launcher EX.
-
Desire Z ma 512 MB RAMu.
-
Niestety HTC odpuściło sobie optymalizację Sense'a. Widać to po tym, że jak zainstalujesz gołego Andka na Zetce masz około 200 MB wolnego RAMu, a na systemie od HTC 140 MB to maksimum jakie udało mi się osiągnąć.
-
Nie wiem, nigdy nie używałem Sense, jakoś nie widzę w tym rewolucji, mimo że się nim dłużej bawiłem, właśnie na DZ u koleżanki z pracy. ROM zupełnie nieintuicyjny, jakiś ciężki... Ale pewnie masz rację.
-
Nie wiem, nigdy nie używałem Sense, jakoś nie widzę w tym rewolucji, mimo że się nim dłużej bawiłem, właśnie na DZ u koleżanki z pracy. ROM zupełnie nieintuicyjny, jakiś ciężki... Ale pewnie masz rację.
Ja używam ROMu z Sense przede wszystkim, przez przygodę z uwaleniem Zetki :) Poza tym bardzo lubię ich dialer, aplikację do SMSów, aparatu, zegara, kalkulator i latarkę :grin:
-
Sense ma w sobie dużo rozwiązań które w czystym andku wymagają instalacji dodatkowego oprogramowania.
-
Może kiedyś się zmuszę do zainstalowania tego któregoś ROMu z Sense, ale MIUI na razie mi (jeszcze) odpowiada.
-
MIUI ma podobne rozwiązania jak Sense, chociaż może te z Sense są trochę ładniejsze graficznie, ale to już kwestia gustu.
-
Desire Z ma 512 MB RAMu.
Tyle to on ma na papierku, w rzeczywistości jest 370MB.
Fakt, Sense wprowadza dużo funkcji do androida, po wgraniu Cyanogena ewidentnie widać ich brak, jednak jest strasznie pamięciożerne. Dlatego rom z Sense ale z innym, lżejszym launcherem to chyba najbardziej korzystna konfiguracja.
-
Desire Z ma 512 MB RAMu.
Tyle to on ma na papierku, w rzeczywistości jest 370MB.
A skąd masz takie informacje? Jeśli z ustawień, to tam pokazywana jest ilość "dostępna dla użytkownika" (czyli nie zarezerwowana do innych rzeczy, np. grafiki), a nie rozmiar całej pamięci znajdującej się fizycznie w urządzeniu.
-
Przecież w specyfikacji podana jest łączna ilość RAMu, który jest współdzielony na całe urządzenie. Wszystkie animacje, działanie systemu etc. Dostępnej dla użytkownika może i być z 370.
-
To nie jest chińska podróba nokii żeby na papierku miała więcej niż w rzeczywistości.