PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Android - Ogólnie => Wątek zaczęty przez: grzesiaczek1985 w Kwiecień 17, 2011, 15:16:59
-
Androida mam już od kilku miesięcy, ale od niedawna zaczęła mnie zastanawiać jedna kwestia. Mianowicie skąd google zna moje imię? W Markecie moje komentarze dodawane są właśnie z nim. A nigdzie go nie podawałem. Zatem jakie jeszcze informacje na mój temat są znane googlowi?
-
Google czyta Twoje e-maile :) Mam obawę, pewność, że wie dużo więcej niż tylko Twoje imię.
-
A jak zakładałeś konto gmail to nie podawałeś imienia?
-
Google wie wszystko :evil:
-
A jak zakładałeś konto gmail to nie podawałeś imienia?
Trzeba podać przy zakładaniu imię i nazwisko - i już wiemy skąd Google to wie :)
-
A jak zakładałeś konto gmail to nie podawałeś imienia?
Trzeba podać przy zakładaniu imię i nazwisko - i już wiemy skąd Google to wie :)
Dokładnie, tajemnica rozwikłana :wink:
-
A jak zakładałeś konto gmail to nie podawałeś imienia?
Trzeba podać przy zakładaniu imię i nazwisko - i już wiemy skąd Google to wie :)
Dokładnie, tajemnica rozwikłana :wink:
No fakt, nie pomyślałem o tym, bo dawno temu to było.
-
Google czyta Twoje e-maile :) Mam obawę, pewność, że wie dużo więcej niż tylko Twoje imię.
Mam obawę że dużo więcej niż tylko maile. Nie był bym w szoku gdyby czytał też moje SMSy na telefonie z Andkiem, analizował treść otwieranych przeze mnie stron i wiedział gdzie jestem.
W końcu to dla poprawienia wyników wyszukiwania i "lepszego wyświetlania reklam" :-|
Tym co zaraz powiedzą, że wymyślam teorie spiskowe przypomnę jak ich kochany Google robił zdjęcia do Street View i "przypadkiem" ściągał jednocześnie dane z niezabezpieczonych sieci WiFi.
-
Bez przesady miliardy maili dziennie w tysiącach języków, musieliby całą armię szpiegów zatrudniać w każdym kraju nie dajmy się zwariowac
-
http://threatpost.com/en_us/blogs/google-bans-gps-spy-app-developer-cries-foul-082410 (http://threatpost.com/en_us/blogs/google-bans-gps-spy-app-developer-cries-foul-082410)
-
Bez przesady miliardy maili dziennie w tysiącach języków, musieliby całą armię szpiegów zatrudniać w każdym kraju nie dajmy się zwariowac
Nie czyta dosłownie. Przecież wiadomo, że wykrywa słowa klucze w mailach, zbiera te dane i na ich podstawie tworzy mój profil tylko do wglądu dla pracowników Google. Niby dzięki temu tylko poprawia wyszukiwanie i wyświetla trafniejsze reklamy, ale nie zapominajmy co zrobili z danymi zebranymi podczas zdjęć do Street View.
Może jestem za bardzo podejrzliwy ale wszelkie agencje wywiadowcze pewnie już się z nimi dogadały. No dobra, to już są teorie spiskowe :E
-
Dorsz, ja też mam podobne poglądy na temat googla. Czuję się podglądany wpisując byle jaką frazę w operze mini. Wiem, chore, zakrawa na manię prześladowczą, ale nic już z tym nie zrobię :/
-
Jak dla mnie to oni mnie mogą podglądać, jak tylko chcą, terrorystą nie jestem, nie mam nic do ukrycia, i czego wy się tak boicie? że dowiedzą się że napisałeś do dziewczyny że ją kochasz? :D na konto bankowe z telefonu nie wchodzę, ani nie loguje się na znaczące dla mnie serwery, do tego używam komputera i łącza firmowego z mocniejszym zabezpieczeniem.
Takie rzeczy są śmieszne, tak jak ludzie którzy wzbraniają się przed tym żeby zrobić im zdjęcie, albo uciekają przed kamerą :E
-
Fakt, terrorystą nie jestem, nie przemycam prochów(ani iPhoneów :E) i nie mam nic do ukrycia. Ale nie podoba mi się, że ktoś śledzi mnie(bo tak należy to nazwać), czerpie z tego zyski i przekazuje(a może nawet sprzedaje)informacje o mnie.
Na tym łączu firmowym masz zabezpieczenia przed czym? Przed zapisaniem na serwerach Google'a tego co wpisałeś w ich wyszukiwarkę? Przed tym, że czytają twoje maile? Przed tym, że analizują treści stron które otwierasz z wyników wyszukiwania? Podaj program który przed tym chroni to zaraz zainstaluje.
Swoją drogą aż boje się pomyśleć co Google wie o ludziach używających Chrome OS.
-
W kwesti łącza firmowego chodziło mi bardziej o zabezpieczenie przed wyciekiem haseł do kont itd... Bardziej zabezpieczone od wpisywania haseł w telefonie z Androidem. To co wpisałem w wyszukiwarkę mogą sobie zapisywać gdzie tylko chcą :P
-
Dla każdego prywatność ma inną granice. Ja nie lubię gdy ktoś wie za dużo o tym co robię, gdzie jestem, czym się interesuje. Przecież Google może sprawdzać twoją lokalizacje gdy wejdziesz na ich stronę z telefonu z Androidem, gdy włączysz nawigacje, a nawet są w stanie przejąć kontrole nad telefonem.
Nawet jeżeli nie robisz nic nielegalnego to nie zawsze jest tak super gdy ktoś innym ma dostęp do twoich maili, SMSów, tego co wpisujesz w wyszukiwarkę.
Dziecko Neo po przeczytaniu tego wątku: A co jerzeli wysilom mamie na mejla strony kture oglondałem? :E Żart oczywiście.
-
xspojlerx, nie mam dziewczyny, a koleżankom serwuję nieco inne teksty ;)
To wygodniejsze.
Nie no, dorsz, chyba przesadzasz z tym przejęciem kontroli. Po co googlowi Twój telefon?
Ja też terrorystą nie jestem (chyba że psychicznym), ale mam absmak, gdy wpisuję coś w przeglądarkę.
A SMSy i tak tracę z każdą zmianą ROMu...
Żart przedni :ok:
-
Nie no, dorsz, chyba przesadzasz z tym przejęciem kontroli. Po co googlowi Twój telefon?
Googlowi po nic, ale amerykańce się cieszą. Jak dla mnie to te wszystkie dane lecą prosto do służb specjalnych.
W zasadzie to samo pytanie można zadać na temat Apple i iPhonów. Po co grzebią w czyiś telefonach?
Edit. Może jestem zbyt podejrzliwy, albo powinienem siedzieć w psychiatryku, ale kto normalny zbiera takie ilości informacji tylko po to, żeby trafniej wyświetlać reklamy?
-
Dobra panowie bo się OT robi, temat był skąd Google wie o imieniu i nazwisku, a nie o teoriach spiskowych o śledzeniu przez Google'a, jak już ktoś bardzo musi to od tego jest Hyde Park :P
-
marcinl dobrze mówi, że musieli by zatrudnic całą armie hihih albo i jakieś spore państwo aby to wszystko dokładnie przeczytać :D to że jakiś kod matematyczny łączy to do kupy to mnie to dawno zwisa. przynajmnie jak wpisuje i szukam czegoś w google to wyskakuja informacje z mojego rejonu a nie z chin czy innych ameryk :D jakoś nie odczówam czyjegoś "oddechu na plechach" (czyt. śledzenia przez googla" a wrecz przeciwnie wydaje mi się, że w dużym stopniu ułatwia mi to poruszanie się w internecie. Możecie oczywiście snuć z tego teorei spiskowe hihi nikt wam przecież nie broni no chyba że bicie się, że przyjdą panowie z googla i aresztują was za teorie spiskowe :P Pozdrawiam
-
Dobra panowie bo się OT robi, temat był skąd Google wie o imieniu i nazwisku, a nie o teoriach spiskowych o śledzeniu przez Google'a, jak już ktoś bardzo musi to od tego jest Hyde Park :P
Przetłumaczę dla Ciebie: koniec pisania nie na temat!
Jak chcesz to w dziale Hyde Park załóż wątek - chętnie podyskutuje.