PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Android OS => Android - Ogólnie => Wątek zaczęty przez: terax w Październik 27, 2013, 13:20:31
-
Wczoraj zrobiłem format karty (o zgrozo) pod windowsem, potem skopiowałem backup z powrotem na kartę SD. Niby wszystko fajnie, dzisiaj rano chciałem zainstalować jakiegoś apk, wrzuciłem go na dropboxa, sięgam po telefon... patrze że niby USB wciąż podpięte i że karty pamięci nie ma... no nie bardzo, to robie restart. Po bootcie moim oczom ukazał się komunikat o uszkodzonej karcie pamięci i prośbie o format. Teraz format nie pomaga, android W OGÓLE nie chce dać karty do użytku, nawet nie jest w stanie jej mountnąć. Format przez recovery też nie pomaga. Udało mi się mountnąć kartę po recovery, ale windows nie jest w stanie jej sformatować (https://dl.dropboxusercontent.com/u/23019084/temp.png (https://dl.dropboxusercontent.com/u/23019084/temp.png)). Ściągnąłem MiniTool Partition Wizard, który stwierdził "Bad Disk" i nie pozwala mi niczego zrobić. No przecież przez noc nagle karta nie padła chyba i to jeszcze akurat przypadkiem po formacie. Nie mam już pomysłów od jakiej strony się do tego zabrać, halp. :f
-
To raczej nie ma znaczenia przez dzień czy przez noc. Jeśli padła to padła i już. Ja bym spróbował czymś jak SD Formatter. A jak nie widzi jej ani komp ani telefon to czeka Cię najprawdopodobniej zmiana karty. pzdr
-
podobno stare nokie były dobre do formatowania "uszkodzonych" kart pamięci.
-
podobno
Owszem sprawdzają się, tak samo jak aparaty foto, ale czasem karta po prostu musi umrzeć i koniec (dziś tak dwie sprawdzałem).