logi Androida

Tytułem wstępu: kilka razy w tygodniu wiesza się mi telefon tak, że ekran nie daje się odblokować, jedynie po wciśnięciu zielonej słuchawki trochę się rozjaśnia i nic poza tym... Można do mnie zadzwonić i zieloną słuchawka odebrać połączenie. Pisałem już o tym, ale pomiędzy innymi pytaniami na forum, i nikt mi nie odpisał więc teraz postanowiłem rozwinąć ten temat. Rom to [NAND BarrDroid 2.2.2][cLK][Incredible s,sense 2,app2ext,rafpigna 1.9 ].
A teraz do brzegu: jeżeli Android jest tak podobny do Linuxa to czy jest jakieś miejsce gdzie demony wpisują swoje logi? Może w ten sposób dowiedział bym się co za paskudztwo powoduje wieszanie systemu. Może jest jakiś soft do łatwego odczytywania takich logów?
Jeżeli można, to jeszcze przy okazji jeszcze jedno pytanie: gdy w ustawieniach/sieci zwykłe i bezprzewodowe/Sieć komórkowa (połącz z internetem) przełącze na ON to telefon i tak nie łapie Edge czy 3G, dopiero jak w ustawienia sieci i wymuszę zmiane trybu sieci z GSM czy z WCDMA na auto lub jakiekolwiek inne to zaczyna szukać sieci. Czy to normalne? Może pomyśleć o innym romie? Ale jak wówczas bezpiecznie przenieść dane (telefony/kalendarz itp) nie przez google by nie tracić jakości zdjęć?

ps
z pamietnika Leosia: dziś rano znów była odmówił posłuszeństwa

Ja miałem podobnie, na innym romie, po reinstalacji wszystko wróciło do normy, i od tego czasu nie miałem ani jednej zwiechy... Winna może być też karta pamięci.

Pomysł niezły, niestety nie potrafię wskazać czy? i ewent. miejsca logów systemowych.
Co do czarnego ekranu (BlackScreen/BS) tez parokrotnie o tym pisałem, tez w związku z romem BarrDroid (jeszcze w wersjach magldr, bohadże 1.06 czy 7, nie pamiętam). Objawy identyczne jak w Twoim przypadku, podejżewałem kartę. Wymieniłem, BS powtarzał się, zmieniłem rom na inny z Sense 2.0 + Froyo - zazwyczaj 3-4 dnia od instalacji przychodził BS i psuł radośc. Nie jest to zatem wina BarrDroida (bezpośrednio), ani karty.
Mam natomiast podejżenia. Otóz, ale powtarzam - moim zdaniem - BS zaczęły pojawiać sie, gdy barrfind porzucił  stary, pamietajacy WM RMNet na korzyść PPP (Point-to-Point Protocol). Nie jest tajemnica, że RMNet jest mało wydajny, ale stabilny - odwrotnie niż PPP. Tak przynajmniej twierdza różnej maści guru, np.
" The PPP (Point-to-Point Protocol) type on the HD2 performed better than RMNet but with a drawback of unstable connection which disconnected at time, to recover which you would have to turn off and on your data connection or put your phone into airplane mode and back out of it."

Może warto zatem sprawdzić, czy w tym nie tkwi problem?
Sam tego nie próbowałem, ale powrót do RMNet (podobno) jest (stosunkowo) prosty: nalezy usunąć folder 'ppp' z lokalizacji (root)/system/etc/ .Usunięcie odblokuje RMNet. Oczywiście potem konieczny boot.
Czy pomoże - nie wiem...

polecam logcat - free, w markecie
poza tym romów jest wiele - jak masz z tym kłopot, to po prostu wybierz inny

już to wiele razy mówiłem, ale wybierz rom nie wymagający partycji ext na karcie - wtedy masz o jedno ryzyko mniej, pobór prądu spadnie i wzrosną transfery (zapis/odczyt) na kartę
jak będzie Ci stabilnie działać zrób ext i sprawdź ten sam rom z ext

jak wszystko zawiedzie powtóz instalację do przywrócenia stocka do androida