cLK to po prostu inny sposób na odpalenie linuksowego jądra na HD2. Działa trochę inaczej, a więc pewne rzeczy robi lepiej od MAGLDR, pewne gorzej. Oto plusy i minusy cLK:
+ Można ładować wyłączony telefon
+ cLK zachowuje się jakbyśmy mieli natywny telefon z Androidem, praktycznie od razu wrzuca nas do Androida oszczędzając nam brzydkich czarnych ekranów z dziesiątkami niezrozumiałych linijek, daje także możliwość natychmiastowego wejścia do recovery przez trzymanie domku (jak na prawdziwych telefonach HTC z Androidem). Dostępny jest także fastboot przez trzymanie strzałki do tyłu (znowu - jak na telefonach HTC z Andkiem)
+ cLK obsługuje ROM Managera (z odpowiednimi skryptami bodajże). Po raz kolejny iluzja używania natywnego telefonu z Androidem.
+ open-source
- bardziej skomplikowana instalacja
- ROM musi być odpowiednio przystosowany pod cLK, co nie każdy kucharz robi
- tylko PPP (niezależnie od ROMu), a więc możliwe częste zerwania połączeń
- obsługuje TYLKO Androida (MAGLDR ma jeszcze WP7)
- nie ma Tetrisa

- nie potrafi wykorzystać ostatnich 24 mb NAND (MAGLDR umie, ale kto i do czego to wykorzystuje - nie wiem)