Rozładowany (chyba) do zera Leo nie wstaje :(

Jak w temacie. Tyle że wczoraj w nocy miałem około 30% i podłączyłem do ładowarki. Dziś rano odłączyłem telefon i od tamtej pory głuchy jak pień Mam ROM barrfind2a. Co mogę teraz zrobić? Nie ładuje ani z sieci ani z gniazdka
poz
A

MAGLDR czy cLK? Wyciągałeś baterię? W ogóle nic nie można odpalić? Nawet bootloadera?

cLK. zupełnie martwy. chyba ze prócz wciskania power jest jakiś inny tajemniczy guziczek do włączenia o tórym nie wiem
a

Ups... Może spaliło/uwaliło gniazdo usb lub baterię?
Aby wyeliminować uwaloną baterię użyj innej ( pewnie jak każdy użytkownik Leona masz przynajmniej dwie ).
Z gniazdem nie wiem jak pomóc. To może być mechaniczne uszkodzenie i bez rozebrania chyba się nie obejdzie.
Powalcz też z kliknięciem na przycisk resetu pod pokrywą baterii.
Wiem, że niewiele pomogłem, ale... może choć ciut.

Miałem kiedyś podobny efekt. Zawiniły..styki od baterii. Podobno to jest "urok" Leona. Po wyjęciu baterii palcem dogiąłem (przycisnąłem na jakieś 5 sekund) styki po czym wsadziłem baterię i zadziałało. Sprawdź, bo BarrDroid nie robi takich kawałów a poza tym, nawet w buildach magldr rozładowanie nie jest 100-procentowe i ładowarka zawsze chwyta.. Jak nie chwyci..hmmm...mogła walnąć płyta (nie ma to związku z aktualnym androidem czy innym os-em). Na razie popróbuj z bateryjką..

---

Połączone: Listopad 02, 2011, 10:06:59

---

cLK. zupełnie martwy. chyba ze prócz wciskania power jest jakiś inny tajemniczy guziczek do włączenia o tórym nie wiem
a

Pod pokrywa jest "tajemny" czerwony punkcik;) Taki punkt G Leona. Reset. Ale w tym przypadku raczej nie na wiele zda się ta wiedza.

hmm. znalazłem kogoś z windowsem na Leo i na jego telefonie z moja bateria wstało a mój z jego baterią - wstał! tylko nie chce wstać na moim telefonie z moją baterią. może faktycznie coś ze stykami...
dziwne to...
a

To masz bardzo dobrą wiadomość. Wszystko jest sprawne, tylko przestało się lubić. przeczyść styki, przedmuchaj i ciesz się na nowo Leosiem.

Dokładnie!
Przedmuchasz, przeczyścisz, dogniesz i będzie grać i buczeć;)

Ok Podładowałem na windowsie do 10% i mój Leo wstał z własną baterią. Ale dziwi mnie to że był całą noc na sznurku a mimo to się rozładował I kilka/kilkanaście razy od miesiąca, odkąd zainstalowałem Androida miałem takie zwiechy że telefon działał ale nie dawał się odblokowywac. Tzn mozna było do niego zadzwonić, zieloną słuchawką odebrać rozmowę ale nic poza tym Ekran był martwy... A raz zdarzyło się że bateria kończyła się w tempie 1% na minutę (mniej więcej) a temperatura baterii wg Battery Widget wynosiła -11C Do tego teraz sprawdzam logi i widze że od wczoraj bateria sygnalizowała znów -11C i faktycznie się nie ładowała.
Postaram się kupić pełną wersje tego Widgetu i wrzucić statystyki - może ktoś będzie potrafił zdiagnozować czy nie czas na nową baterie....

Czasami jest tak że jak podłączysz ładowarkę na wyłączonym ekranie, to ładowanie nie zaskoczy dopóki nie włączysz ekranu...
Przy podłączonej ładowarce też nie włączysz Leo działającego pod cLK, dopiero po jej odłączeniu się uruchomi.

łatwo nie było, ale właśnie upubliczniłem dane z baterii
proszę o komentarz co do tych 3 pików gdzie temperatura spadła do -11C ...
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AhKf8YMn6v9adDQxTGtwUDNTOUdPTnRuUzR3TmZCaWc
pozdr
Artur
ps
temperatura do kolumna F

Ja bym obstawiał błąd programu

Dzięki wszystkim za odpowiedzi
Proszę tylko jeszcze o podsumowanie, jak w takim razie zachowywać się z ładowarką z Leo z Androidem? Bo w WM jakkolwiek podłączyłem ładowarkę - wszystko wracało do normy Jakieś sugestie kolejności włączania ekranu i podłączania ładowarki, rozłączania tego wszystkiego?

Nie a to żadnego znaczenia.
Ładujesz baterię ( urządzenie ), a nie system operacyjny. Czy to Ubuntu, czy win 6.5 - nie ma znaczenia

Pozdro!

No właśnie wydaje mi się że ma, bo telefonu z WM używałem ponad roku i nic się nie działo, a od miesiąca przesiadłem się na Androida i mam z ładowaniem i baterią problemy.
Nie jestem specjalistą ale wydaje mi się że Android został przerobiony/zaimplementowany z innych aparatów (urządzeń) a co za tym idzie nie jest dokładnie zaprojektowany do działania z takim zestawem podzespołów co może skutkować takimi właśnie błędami. Ale co ja tam wiem

Po każdym podłączeniu ładowarki upewnij się że dioda świeci na pomarańczowo.

Po każdym podłączeniu ładowarki upewnij się że dioda świeci na pomarańczowo.

Jako rzecze @xspojlerx :
1. o tym, że telefon się ładuje świadczy pomarańczowy kolor diody a nie podłączenie do prądu czy kompa
2. WM to WM, mówimy o Androidzie. Tamten system był/jest natywny dla HD2, nie ma pomiędzy bootloaderem a systemem żadnego "wspomagacza", w Androidzie na HD2 trzeba sie posiłkować różnymi cudami, które maja swoje uboczne "ficzery". Im lepiej je poznasz, tym szybciej przestaniesz się pocić z nerw;)
3. te wszystkie BatteryyStatsy i inne sa fajne, tylko..no właśnie - co wiesz? Że telefon Ci się rozładował widząc, że jest rozładowany;) OK, jak ktoś lubi..ja nie używam..
4. Android NAND cLK ładuje się bez uruchomionego systemu, ale przy podłączonej ładowarce zasadniczo nie da się uruchomić Andka (zasadniczo, bo..chyba ze 2 razy mi sie udało;) )
5. Android NAND magldr uruchamia system gdy podłączasz ladowarkę, ale o ile w cLK przy rozładowaniu do 0 nie masz problemów z ładowaniem, o tyle tu producenci radzą, aby nie upodlic baterii do zera. Też nie do końca i nie w 100% bo upadlałem i ładowarka chwytała (buildy BarrDroid, imilka i wcześniejsze dandiest'a).
6. powtórzenie punktu 1. - oznaką ładowania jest dioda. Jeżeli telefon ma wygaszony ekran i podłączasz ładowarkę bardzo często ładowanie nie zaskakuje - wtedy nalezy nacisnąć np. "czerwoną" słuchawkę, ekran ozyje, dioda się włączy i jest już ok.
7. styki, styki, jeszcze raz po trzykroć styki. Od czasu do czasu dognij palcem styki w aparacie. Nie zaszkodzi a zwiększysz prawdopodobieństwo, że będzie brak galwanicznego kontaktu bateria-HD2.

Uff, jak dla mnie to tyle;)
pzdr