.
.
.
Używanie taskkileerów zostało już "rozpatrzone" na XDA jako pozbawione sensu niezależnie buildu - killowanie procesu często powoduje, że aplikacja i tak musi się za chwilę uruchomić zużywając baterię, a pozostając w pamięci i tak nie używa proca w ogóle. To raczej z Twoimi musiało być coś nie tak jeżeli musiałeś używać taskkillerów a ja nie żeby osiągnąć niezły wynik zużycia baterii, czyż nie? ;>
@marzinho
stary, ja pisałem do karbo - dyskusja dotyczyła problemu z baterią
w tej dyskusji (z karbo) nie wypowiadałem się na temat taskkillerów, ale skoro bardzo chcesz
jestem odmiennego zdania, co do taskkillerów (poza tym nie twierdzę, że musiałem ich używać aby uzyskać taki wynik)
ale uważam, że mają pozytywny wpływ na zachowanie android'a
nie mówię o wewnętrznych procesach androida jak usługi systemowe,
które i tak się odrodząprocesy te
masz w "ignore list" jeśli tylko poświęciłeś chwilę
aby taskkillera prawidłowo skonfigurowaćmówię o innych, odpalanych przez user'a aplikacjach, czy to przeglądarce, kliencie poczty, programach narzędziowych, spauzowanym odtwarzaczu filmów lub muzyki itd., które
zanim zostają ubite (zamrożone) przez OS zajmują pamięć i pewnie trochę procka
te procesy nie znajdują się na ingore list i czy to cyklicznie, czy wołany z ręki taskikiller je wytnie
mój wycina po kilka, a po starcie nawet kilkanaście takich cudaków, które pewnie nie powinny w ogóle wstać, skoro się potem nie odradzają
android bardzo wyraźnie nabiera oddechu po takiej akcji - skoro zasoby są zwalniane, to ma to wpływ na wolną pamięć, użycie cpu i pośrednio bateryjkę
zatem zapewne xda ma rację i ja mam rację, ale mówimy o czymś innym
a czy ktoś używa taskkillera czy nie - jego decyzja - ja tak, Ty nie
poza tym są taskkillery ale trochę innego typu, które tylko tweak'ują zachowanie OS'a i to jest najlepszy pomysł
nie pamiętam już nazwy, ale chyba nazywał się po prostu taskiller
był w jakimś buildzie nieSensowym opartym na CyanogenMod