Wyszedł fix do gingerbreada dla usb mass storage;)
Ja jadę na Desire HD od gaunera, i sprawuje się o wiele lepiej niż wersje SD, gdzieś wyżej w tym wątku opisywałem moje wrażenia.
Połączone: [time]Styczeń 07, 2011, 10:09:53[/time]
Po krótkim teście HD2ONE 1.1 wgrywanym przez recovery:
Całkowicie nie przypadł mi do gustu, z kilku powodów;
Miejsca na aplikacje dostałem tylko 118MB, gdzie na DHD od gaunera było jeżeli dobrze pamiętam ok. 180MB, myślałem że jeżeli nie ma sense, to miejsca będzie więcej.
dźwięki budzik można ustawić tylko na takie brzęczące, klasyczne, nie ma możliwości ustawienia dźwięku np. z dzwonka dla połączeń przychodzących, bynajmniej bez grzebania w systemie,
głośność dzwonka ma tylko 4 możliwości do wyboru: 0dB, 4dB, 8dB, 16dB,
jako że widgety z pulpitu usuwa się przeciągając do góry, a nie jak w sense na dół, z przezwyczajenia przeciągnąłem skrót do kontaktów na dockbar w miejsce gdzie wchodzi się w Aplikacje, i za cholerę nie mogłem tego z powrotem przywrócić, przez co nie miałem już dostępu do menu aplikacji, gdyż innaczej nie da się w nie wejść.
Zielona dioda - oznaka naładowania baterii do pełna zaczęła się świecić przy 94% naładowania baterii,
Smętny CM6.1 sprawił że prawie się popłakałem kiedy go zobaczyłem.
Po tych kilku wpadkach; jak dla mnie, bo niektórym może nie będzie to przeszkadzać, wypiek ten wyleciał jeszcze szybciej niż został zainstalowany.
Na plus zasługuje napewno zarządzanie zasilaniem które jest umiejscowione na górnej belce jak w Evo Carbon Remix, bardzo przypadł mi do gustu ten patent.