PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Leo => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Android w Leo => Wątek zaczęty przez: MrVampire w Styczeń 01, 2011, 14:19:38
-
Mam pytanie do osób, które już flashowały romy android na hd2. Czy jest jakaś znaczna różnica pomiędzy nand a buildami z haret.exe?
Czy warto to wgrywać? Skoro bateria ciągnie tak samo, a szybciej wcale nie jest, to chyba lepszym wyjściem będą buildy RAM z karty SD, czyż nie?
-
Jak na pierwszą godzinę zabawy z buildem w NAND mogę powiedzieć, że sprawia wrażenie, że jest stabilniej. Ale pytania jak twoje będą sensowne za jakieś 2-3 tygodnie - bo dopiero wtedy będa miarodajne odpowiedzi.
Oprócz tego wiele osób będą trzymały przy wersjach z karty aplikacje dla Windows Mobile które nie mają wersji na Androida - choćby Automapa czy TomTom.
-
Zdecydowanie Polecam. Bulid Nand moze wydaje sie wolniejszy niz wersje RAM ale w pewnych momentach jest szybszy i stabilniejszy a przede wszystkim przyjemny.Zachecam do zainstalowania Nand i sprawdzenia.
Po zainstalowaniu mam bardzo ale to bardzo pozytywne odczucia z korzystania z telefonu.
-
Ja po dniu użytkowania mogę powiedzieć, że w celach poznawczych - warto. Wgrałem, sprawdziłem, jest fajne, ale jeszcze brak mu paru opcji (tzn. głównie nawigacji), ale Android Market powalił mnie na kolana jestem w szoku ile jest tam aplikacji tak jak repozytoria na Maemo5. Pisałem dzisiaj o tym na Mobione więc napisze i tutaj:
Nie zmienia to faktu, że akurat jak WM 6.X.X zdechnie to myślę, że Android będzie na takim etapie, że śmiało będzie można odejść od M$ i nie przesiadać się na ich WP7 tylko bez zmiany urządzenia tzn. Leona wrzucić Andka i o M$ zapomnieć.
To moje podsumowanie Andka w wersji NAND na Leona.
-
Ja po dniu użytkowania mogę powiedzieć, że w celach poznawczych - warto. Wgrałem, sprawdziłem, jest fajne, ale jeszcze brak mu paru opcji (tzn. głównie nawigacji), ale Android Market powalił mnie na kolana jestem w szoku ile jest tam aplikacji tak jak repozytoria na Maemo5. Pisałem dzisiaj o tym na Mobione więc napisze i tutaj:
Nie zmienia to faktu, że akurat jak WM 6.X.X zdechnie to myślę, że Android będzie na takim etapie, że śmiało będzie można odejść od M$ i nie przesiadać się na ich WP7 tylko bez zmiany urządzenia tzn. Leona wrzucić Andka i o M$ zapomnieć.
To moje podsumowanie Andka w wersji NAND na Leona.
nie żebym się z Tobą nie zgadzał, ale śmiała teza jak na jeden dzień z Androidem :E
strach pomyśleć co będzie po 2 tygodniach ...
-
Nie będzie dwóch tygodni narazie :E Rozumiem, że Twoje odczucia są inne tzn. uważasz, że jest wszystko oki - takie Twoje prawo. Ja jednak sądzę, że póki co brak konkrentej nawigacji, moja nieznajomość budowy systemu (programowo), jego sposobu działania oraz przyzwyczajenie do WM skłaniają mnie to takiego stwierdzenia jak powyżej. Warto, ale ....
-
Nie będzie dwóch tygodni narazie :E Rozumiem, że Twoje odczucia są inne tzn. uważasz, że jest wszystko oki - takie Twoje prawo. Ja jednak sądzę, że póki co brak konkrentej nawigacji, moja nieznajomość budowy systemu (programowo), jego sposobu działania oraz przyzwyczajenie do WM skłaniają mnie to takiego stwierdzenia jak powyżej. Warto, ale ....
ale ja zrozumiałem, że piszesz, że już teraz się przesiadasz - teraz rozumiem, że nie
mamy inne zdania tylko dlatego, że dla Ciebie jest ważna nawigacja, a dla mnie nie
stąd ja się już przesiadłem, a Ty czekasz aż WinMo "zdechnie" (ja bym tak nieładnie na winmo nie powiedział)
wszystko nie jest ok - ale mi przeszkadza tylko bateria, ale liczę, że nand to rozwiąże
ale wróćmy do tematu
-
Jak to nie ma nawigacji pod Androidem.Jest Aura,Motonav,Sygic Mobile 10,CoPilot.Na AutoMapie świat się nie kończy,chociaż też jej używam i ją sobie chwalę.Potestować i zainwestować tylko w któryś z powyższych i Androida można dłużej potrzymać na pokładzie.
-
Zawsze można kupić aplikacje i oddać ją w ciągu 15 minut, troche mało czasu kiedyś było 24h.
-
Nie tylko można kupić nawigację , ale i też ją wypróbować przez kilka lub więcej dni za darmo.W markecie są wersje próbne w pełni funkcjonalne
-
Nie chcę tutaj offtopować, ale jaki sens ma Android w NAND, jakie korzyści skoro działaja podobnie ?
Nie jest bezpieczniej jednak z karty ?
-
Jakiś ma skoro większość zaczyna kucharzyć wersje NAND i porzuca wersje SD, nie będzie wyjścia
MDJ już porzuca SD, a co gorsza wersje RAM już przerobił na NAND
Dlaczego bezpieczniej z karty? wgrywanie odbywa się identycznie jak z wgrywaniem WinMo, więc ryzyko jest identyczne czy wgrywasz Windowsa czy Androida
-
Jakiś ma skoro większość zaczyna kucharzyć wersje NAND i porzuca wersje SD, nie będzie wyjścia
MDJ już porzuca SD, a co gorsza wersje RAM już przerobił na NAND
Dlaczego bezpieczniej z karty? wgrywanie odbywa się identycznie jak z wgrywaniem WinMo, więc ryzyko jest identyczne czy wgrywasz Windowsa czy Androida
na SD otwarte pliki mogły zostać uszkodzone, objawiało się to plikami .REC w głównym katalogu i w efekcie niestabilnością android'a (skoro z system.ext2 zginął np. 10MB fragment, to nie było dobrze)
w nand ten efekt nie wystąpi - plików systemowych nie uszkodzisz, co najwyżej dane, a to naprawi HR, analogicznie jak w winmo
-
w temacie nawigacji. Sygic Aura bazuje na tych samych mapach co tomtom , no i cena około 80 zyli za polske w najtańszym wydaniu
-
do tematu Panowie
nawigacja nie ma nic wspólnego z tematem
-
No tak w temacie polski to w TomTomie moje nowe osiedle jest juz w automapie od 3-4 lat, a w tom tomie jest tylko kawałek ulicy w najnowszej mapie...
Skoro w 3miescie taka lipa to co poza miastami ?
Interesuje mnie jednak funkcjonalność, puki co po to kupiłem Leo by zastąpić telefon i osobną nawigacje w samochodzie jednym urządzeniem.
Dlatego każda informacja na temat korzyści z NAND będzie ważna :)
-
Chciałem nieśmiało zwrócić uwagę, ze owszem, nawigacja MA sporo wspólnego z tematem.
Hasła piracików typu "przecież są programy pod Androida" niespecjalnie pocieszają kogoś, kto zapłacił sporo za program pod WM, ma jeszcze aktywną subskrypcję, czy np. dodatkowo zapłacił jeszcze roczny abonament za Traffic do TomToma.
Dla tych osób przejście na NAND zdecydowanie nie będzie czymś co warto.
-
Dokładnie, mam jeszcze subskrypcję na AM i szkoda by było...
-
ja też mam ale żegnam się z automapą - aż się opamiętają i zrobią wreszcie uproszczony i pozbawiony bugów program - a nie nawigujący jak narkoman na haju
ps.15 minut wczoraj szukałem jak zaznaczyć miejsce gdzie zostawiam samochód w obcym mieście - mam już dość tych wynalazków - nie znalazłem takiej funkcji ale wiem że jest
nic mnie już nie trzyma przy WM - umarł król niech żyje król
-
wątek jest o korzyściach z NAND w porównaniu z SD - i to autor miał namyśli
w dziale android oprogramowanie jest wątek o nawigacji
ostatni raz proszę o trzymanie się tego, o co autor pyta
-
W NAND jest stabilniejszy, nie ma dziwnych narowów systemu z karty, nie ma chwilowego zamrożenia po wyłączeniu i szybkim włączeniu.
Nie ma głupienia (wyłączania) się dotyku w Angry Birds, co miałem notorycznie.
Jak ktoś używa Androida jako podstawowego systemu - to warto. Zwłaszcza, że wreszcie działa HTC Sync (dla mnie podstawa, chronicznie nie cierpię wysyłania swoich prywatnych danych z komputera do leżącego 5 cm obok telefonu przez stan Waszyngton).
Jak ktoś się przełącza między systemami, to pewnie używa jakichś programów pod WM - i wtedy powinien sam ocenić (m.in. tych programów o których zabrania się tu mówić :-P)
A najlepiej - zrobić backup wszystkiego co jest pod WM, wrzucić Androida i samemu sprawdzić. Nie spodoba się? Zawsze jest możliwość powrotu do WM, i to bardzo prosta.
-
Wreszcie się skusiłem i różnicy dużej nie widzę. Liczyłem na lepszy czas zycia baterii, a tu podobnie. Nie usuwalem co prawda statystyk, testuje dopiero 1 rom i to dosc krotko. Nie jestem jeszcze przekonany do ladowania na wylaczonym telefonie. Za to na plus wybudzanie bo wczesniej mialem kilku sekundowe opoznienie.
W szybkosci i stabilnosci u mnie jest tak samo - zarowno NAND jak i SD sa szybkie i bez bledow - jedynie w nand jak przegladam przez astro pliki systemowe to sie lekko przycina.
Trzeba teraz czekac na update'y najlepiej od DFT :P
Jestem ciekaw czy wydadza WP7 ja bym chetnie zainstalowal nawet z niedzialajacymi tymi programami.
-
Jeżeli nie będzie zasadniczej różnicy w:
- czasie życia bateryjki
- szybkości działania
- stabilności
to...po cholerę;) ?
Teraz mam dwa, prawie stabilne;) systemy. Jeden służy mi do nawigowania, drugi do rozmawiania.
Jak na razie - lepsze jest wrogiem dobrego.. :wink:
-
ano właśnie - i dlatego czekam aż albo DTF zrobi Magldr odpalający Androida z karty jako system główny a WM romu jako alternatywny
ale czemu tego nie zrobiono to nie mam pojęcia
-
Lepiej tak jak lemar mowil.
Nand polaczony z ramem.
Nand = mniejsze zuzycie baterii(bo jednak troche mniej bierze)
RAM = ultra fast & smooth
-
ano właśnie - i dlatego czekam aż albo DTF zrobi Magldr odpalający Androida z karty jako system główny a WM romu jako alternatywny
ale czemu tego nie zrobiono to nie mam pojęcia
Jest szansa ze DFT zrobi MAGLDR odpalajacy Androida z Karty jako system glowny?
-
Tylko czym to sie bedzie roznic od haret.exe?
-
Tym, że od razu będzie nam się odpalac Andek, a nie to żmudne czekanie aż WM się załaduje i potem pacnięcie w hareta :P
-
eee to zadna roznica akurat winmo szybko wstaje :D
-
Do niedawna sam myślałem że Windowsa nigdy nie opuszczę ale po miesiącach prób usprawniania starego systemu uznałem to za bezcelowe i spróbowałem Androida z karty. Wtedy dopiero przekonałem się co traciłem niestety z za grobu ciągle straszył mnie WinMo którego nareszcie się pozbyłem. Zawsze lubiłem Windowsa ale niestety jego czas przeminą a nowa propozycja Microsoftu mówiąc szczerze nie przypadła mi do gustu.
Teraz czekam tylko na porządny rom imitujący Desire HD gdyż obecny Android z NAND jest gorszy od wersji sd od mdj której używałem.
-
Czy warto.... mam rom od gaunera1986 i jak zobaczyłem w 1mA (kilka razy), a przeważnie 2-4 mA to stwierdziłem, że nie wracam do romów z karty.
Płynność działania w zasadzie mam lepszą jak na MDJ HD 4.6, który wcześniej u mnie gościł.
Zasada jest jedna:
- po 1 boocie bez ustawiania reboot
- po zrobieniu ustawień reboot
- po zainstalowaniu app z marketu (przywracanie, jeżeli się z tego korzysta) znów reboot
I w ten sposób za każdym razem rom gaunera śmiga jak należy :D
-
Zasada jest jedna:
- po 1 boocie bez ustawiania reboot
- po zrobieniu ustawień reboot
- po zainstalowaniu app z marketu (przywracanie, jeżeli się z tego korzysta) znów reboot
I w ten sposób za każdym razem rom gaunera śmiga jak należy :D
wychodzi na to, że z tymi restartami to jak w windows z PeCeta :shocked:
ale fakt, inni kucharze też radzą co najmniej te dwa pierwsze restarty zrobić aby później poprawnie działało
-
A jak z ta bateria jest nadal bierze tyle samo ? czy 1 dzien uzywania ... ?
-
Jakaś paranoja z tym wyścigiem 6mA, 4mA już widze post wyżej 1mA.Przecież jak wystarcza na dzień to chwatit,chyba że droga przed nami przez pustynię cywilizacyjną conajmniej,bez wody i prądu.Przecież to ma być tylko telefon z bajerami i to pracujący a nie urządzenie w stanie jak słysze ciągle stanby,standby,stanby i włączane tylko po to aby sprawdzic co pokazuje current widget.
Były kiedyś zegarki bez nakręcania a tylko potrząsane i chodziły miesiącami, latami.Może by tak Leonem potrząsać?
-
Coś chyba wam sie troche w głowach pokręciło przy prądzi spoczynkowym 1-6mA Leon działa by ze 2 tygodnie .... więc troche w głowe sie trzeba puknąć co sie pisze bo taki prąd spoczynkowy mają same układy w trybie standby ....
-
I w spoczynku bez dotykania go może dwa to nie, ale myślę, że z tydzień by leżał i działał.
-
już pisałem w wątku o baterii
to, że current widget pokazuje 2 mA nie znaczy, że faktycznie tak jest
poza tym bateria ma swoją sprawność - jeśli ma 1320 mAh to nie znaczy, że 600h będzie siedział
wg mnie i winmo i android w standby góra 4-5 dni
-
Czyli nasz odczucia są podobne. IMO też już pisałem, przy NAND-zie czas działania na baterii jest prawie taki sam. Wiadomo najwięcej wciąga wyświetlacz te 4,3' trzeba czymś zasilić (przy wersjach z kart SD do tego dochodziło stałe zasilanie karty pamięci i podtrzymywanie pewnych procesów - w NAND-zie tego nie ma.
-
ja za pomocą timerrific włączam samolot pomiedzy 0:15 - 6:45 a wtedy pokazuje 1mA
ostatnio wyłączyłem z ładowarki przed nocą i po 8h było 99%, ale ten pierwszy 1% jest niedokładny
-
Przy małym użytkowaniu nawet ze dwa dni pociągnie. Niewielka roznica pomiedzy winmo a androidem jest teraz jesli chodzi o baterie.
-
małe refleksje po tygodniu w NAND :-)
1. stabilniej - absolutnie żadnych mrożeń, jedna śmierć aplikacji kontakty, ale ponowne wywołanie poszło
2. bezpieczniej - na sd czasami jednak zdarzały się plki .rec i konieczność przywrócenia /Android z archiwum - teraz zero takich problemów
3. bateryjka lepiej niż sd i niewiele gorzej niż winmo, mam wrażenie, że samym standby 3-4 dni leo pociągnie
4. bardziej "komfortowo" - przy sd zawsze jest ten problem, że android jest z karty i to zwykłe pliki, a w nand nic się nie powinno z systemem stać
skończyła się zabawa z nowymi andkami co 2 dni - na początku mi tego brakowało, ale teraz czekam po prostu aż będzie jakiś nowy android, na którego warto zmieniać
pewnie po magldr 1.12, a szczególnie po uzyskaniu opcji backup znowu się będę bawił w zmiany
ponieważ ten, który mam działa bezproblemowo od "premiery" nand mam po prostu więcej czasu - krótka akcja z faq z robix'em, a sądząc po postach jakichś większych problemów nikt nie miał
w mojej ocenie - zdecydowanie było warto
-
+1
Nic dodac, nic ujac. Andek na NAND to jest to, czego potrzebowaliśmy :)
-
1. stabilniej - absolutnie żadnych mrożeń, jedna śmierć aplikacji kontakty, ale ponowne wywołanie poszło
tutaj bym się nie zgodził, bo na prj clean 0.2 ostatnio miewam mrożenia jak schodzi mi wolna pamięć poniżej 120mb
nie wiem czy też tak macie, w każdym razie czasami mi się zacina po odblokowaniu, zaczęło się to dzisiaj i miałęm z 1-2x, to już któryś dzień użytkowania tego romu
-
hm... teraz moja kolej. ;)
nand
plusy - wydaje sie, ze wifi mi szybciej troszke dzialalo, ta mysl w glowie ze dziala bez winmo, moze troszke wolniej baterie zarl w trakcie uzytkowania, romik w nand a dane na jednogigowej partycji ext4 (pierwsza partycja - fat32, druga - ext4) - mniejszy balagan na karcie i mniej problemowy transfer danych.
minusy - zdarzaja sie bugi, problemy ze stabilnoscia, lagi (rom desire hd od gaunera bodajrze z kernelem mdeejaya), czas uruchamiania.
linpack - ok. 24 mflops
sd
plusy - no moj romik (darkstone froyostone 3.2 z kernelem hastarin 8.6) smiga zajefajnie - jedyne zaciecia podczas instalacji nowych appsow, stabilny niesamowicie - bez resetu nawet tydzien i zero zwiech czy problemow ze stabilnoscia, wszystko dziala - WSZYSTKO.
minusy - hardcorowe uzywanie starcza na maks 5 - 6 h pracy, wspomniany wyzej lag, no jednak nowy sense z desire hd jest troszke slitasniejszy i troszke bardziej funkcjonalny.
linpack - 38 mflops
jako ze sd tak doskonale u mnie dziala, bateria spada o ok.1% w 1.5 - 2h w spoczynku i wszystko dziala - narazie wracam do SD.
jak ja to widze - moj devicek jest dla mnie dosc waznym narzedziem pracy. chcac miec androidowy storage ok. 1 giga musze umiescic go na karcie. jezeli padnie mi karta lub sie skoruptuje system plikow - robie reset i nadal dzwonie, mailuje notuje, etc. pod winmo. inna sprawa to to, ze w jakis sposob benchmarki oddaja roznice w predkosci tych porownywanych przeze mnie romow. froyostone smiga, nie ma mowy o zacieciach w normalnym uzytkowaniu. na romie nand desire hd mialem nieraz nieprzyjemne lagi w samym nawet sense, do tego pare force close i milczek close (np. samozamykajaca sie przegladarka dolphin hd w trakcie ogladania video we flash).
nie mowie, ze nigdy, ale narazie odpuszczam sobie te nandy. moze wytrzymam jakos do premiery motoroli atrix. ;)
-
chcesz kupić motorolę? podziwiam podziwiam
poczytałem na facebook polska co wdzięczni użytkownicy milestone napisali o zablokowanym bootloaderze zaszyfrowanym 1024RSA (blokującym wgrywanie customów) - to nie było miłe przeżycie
ale skoro ktoś lubi hardcor i użeranie się to czemu nie
-
ja natomiast nie potrafie zrozumiec czemu to niby moglbym chciec custom romy? ja i tak zawsze zostaje przy stockowych romach... zreszta... to juz maly OT.
-
OT
O ile w przypadku Milestone czekanie na oficjalne Froyo jest rzeczywiście denerwujące, kolejne wersje Androida nie niosą ze sobą ani wielkich zmian, ani wzrostu wydajności, więc IMHO branie Motoroli z już wydanym 2.2 jest dobrym pomysłem. Mi więcej do szczęścia nie potrzeba, no może ekranu większego i dlatego czekam na przesyłkę z HD2 :D
-
różnica wydajności na 2.1 albo na 2.2 (nie pamiętam dokładnie) była duża - nie można powiedzieć, że kolejne wersje nie wnoszą nic
co do tego dlaczego gotowane, to info od robix'a oraz Kozak 'a łącznie potraktowane dają właściwą odpowiedź dlaczego nie "hello moto"
ponieważ moto robi co może aby blokować możliwość używania gotowanych romów i jednocześnie nie śpieszy się z aktualizacjami już wydanych telefonów właściciele motorolek zapewne muszą się pogodzić z tym, że są skazani na to co producent da
nawet samsung galaxy s jeszcze się chyba froyo nie doczekał (albo niedawno)
a hd2 ma froyo z 3-4 m-ce, mało tego miał 2.3 (gigerbread) jeszcze przed premierą nexus s, i z racji dość otwartej polityki htc, będzie miał kolejne odsłony android'a szybciej niż dużo nowsze sprzęty
jeśli ktoś tego nie potrzebuje, to moto jest ok
ale ja wole firmę, która publikuje kod źródłowy do jądra własnego sprzętu i jest "lubiana" przez zawodników z xda-developers
-
różnica wydajności na 2.1 albo na 2.2 (nie pamiętam dokładnie) była duża - nie można powiedzieć, że kolejne wersje nie wnoszą nic
Właśnie o to mi chodziło - 2.1 -> 2.2 to duża różnica, 2.2 -> 2.3 już nie, zablokowany bootloader w Milestone to dla mnie wada, w nowszych, jak Milestone 2, które mają od razu 2.2, nie przeszkadzałby mi.
-
a hd2 ma froyo z 3-4 m-ce, mało tego miał 2.3 (gigerbread) jeszcze przed premierą nexus s, i z racji dość otwartej polityki htc, będzie miał kolejne odsłony android'a szybciej niż dużo nowsze sprzęty
Ale jeżeli IceCream będzie miał takie wymagania jak pisał ktoś na forum: 2 rdzeniowy procek, to ciekaw jestem czy technicy-magicy z xda coś na to wykombinują i uzbroją w ten system naszego Leonarda :E
jeśli ktoś tego nie potrzebuje, to moto jest ok
ale ja wole firmę, która publikuje kod źródłowy do jądra własnego sprzętu i jest "lubiana" przez zawodników z xda-developers
Ja się przymierzam do motoroli ex115 :E z racji jej dual sima i qwerty sprzętowego, po co mi coś lepszego skoro mam jeszcze HD2 a 2 telefony w kieszeni to zawsze lepiej niż 3 :proud:
-
różnica wydajności na 2.1 albo na 2.2 (nie pamiętam dokładnie) była duża - nie można powiedzieć, że kolejne wersje nie wnoszą nic
Właśnie o to mi chodziło - 2.1 -> 2.2 to duża różnica, 2.2 -> 2.3 już nie, zablokowany bootloader w Milestone to dla mnie wada, w nowszych, jak Milestone 2, które mają od razu 2.2, nie przeszkadzałby mi.
ok, ale przy kolejnym ten sam problem - poza tym po co się ograniczać ?
przecież 2.2 do 2.3 to nie tylko prędkość - za pół roku znowu bedzie żal :O~
-
http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/android-24-ice-cream-do-zjedzenia-w-wakacje,1,4104453,artykul.html (http://technowinki.onet.pl/wiadomosci/android-24-ice-cream-do-zjedzenia-w-wakacje,1,4104453,artykul.html)
czyli mówiąc krótko android idzie w niezłym tempie
gingerbread jest zdecydowanie sprawniejszy niż Froyo więc przyrost wydajności jest - wprawdzie kilka procent ale jednak
zapewne nand z lodami 2.4 będzie u nas pod koniec czerwca podobnie jak na innych modelach pda wspieranych na xda i podobnych forach
-
OT
O ile w przypadku Milestone czekanie na oficjalne Froyo jest rzeczywiście denerwujące, kolejne wersje Androida nie niosą ze sobą ani wielkich zmian, ani wzrostu wydajności, więc IMHO branie Motoroli z już wydanym 2.2 jest dobrym pomysłem. Mi więcej do szczęścia nie potrzeba, no może ekranu większego i dlatego czekam na przesyłkę z HD2 :D
eee... tak... tylko ze ja mowilem o moto atrix. :sleepy: chyba zartujesz ze bym hd2 zamienil na milestone. :O
-
bronx zlituj się nad nami - jakbym wiedział że nie lubisz custom romów i milestone - w życiu bym nie napisał żadnego posta - napiszę sobie 10 razy na zapamiętanie - NIGDY WIĘCEJ NIE PODPOWIADAJ INNYM CO KUPOWAĆ A CO NIE :(
koniec z offtopem
-
hm... wez zluzuj troche majty robix i zobacz kogo cytuje. nic do Ciebie przeciez nie mam... w sumie moja wina, bo bezsensownie wtracilem o zamiarach kupna nastepnego pda.... ok juz? :P
-
dobra Panowie, do tematu proszę
-
hm... wez zluzuj troche majty robix i zobacz kogo cytuje. nic do Ciebie przeciez nie mam... w sumie moja wina, bo bezsensownie wtracilem o zamiarach kupna nastepnego pda.... ok juz? :P
spoko :ok:
dobra Panowie, do tematu proszę
robi się - ale dobry offtop nie jest zły :grin: