PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Leo => HTC => Pocket PC z telefonem - ogólnie (WM Professional/WP6.x) => Android w Leo => Wątek zaczęty przez: mysha7 w Luty 08, 2011, 21:20:32
-
A ja mam takie pytanie, bo w FAQ o Andku na SD jest pierwsze pytanie:Czy warto bo jest to skomplikowane, a autor odpowiada że nie jest to skomplikowane ale ryzyko zawsze istnieje. Jakie ryzyko autor ma na myśli? Bo jeżeli dobrze rozumiem to jak się nie uda uruchomić andka na sd zawsze można wyciągnąć baterie i wrócić do WM, czy może się mylę?
-
Jest tak jak mówisz, zawsze można wrócić do WM, ale ryzyko zawsze istnieje, kiedy używasz Andka, nawet jeżeli jest to wersja SD, to on w momencie kiedy jest włączony, przejmuje kontrolę nad wszystkimi procesami, takimi jak procek, bateria itp... A pamiętaj że to są tylko porty robione przez magików, zapaleńców z XDA, więc zawsze może się coś zdarzyć, tak jak naprzykład jednej osobie z naszego forum, sfajczyło się coś podczas ładowania baterii pod Androidem...
Ale nie ma się co bać, nie chcę Cię straszyć, to był jeden przypadek na 1000, pozatym to były stare czasy kiedy jądra nie były jeszcze tak dopracowane... Teraz wszystko jest cacy, a w przypadku Andka z SD nie tracisz gwarancji, bo nie musisz ściągać SPL'a ani w nic innego ingerować.
-
A ja mam takie pytanie, bo w FAQ o Andku na SD jest pierwsze pytanie:Czy warto bo jest to skomplikowane, a autor odpowiada że nie jest to skomplikowane ale ryzyko zawsze istnieje. Jakie ryzyko autor ma na myśli? Bo jeżeli dobrze rozumiem to jak się nie uda uruchomić andka na sd zawsze można wyciągnąć baterie i wrócić do WM, czy może się mylę?
no widzisz - xspojlerx odpowiedział Ci to samo co ja na PW
zatem niepotrzebnie się fatygowałem - ale sam sobie jestem winien, forum jest od pytań, nie PW
ale jak już odpisałem, to załączę dla wszystkich niepokojących się ...
jest tak jak piszesz - pomaga wyciągnięcie baterii
ale znajdziesz w dziale info, że ktoś po odpaleniu androida z sd miał potem kłopot
- z jakąś wiadomością SMS, która była nieprzeczytana ale nie była widoczna
- z bateryjką, tzn. nie ładowała się w leo
- z przegrzaniem się leo i uszkodzeniem
przez pół roku widziałem po jednym takim przypadku, i jakoś nie wierzę, że to z winy android'a, ale są takie wpisy (1-2 na kilka tysięcy innych postów)
generalnie w tym ostrzeżeniu w faq mam na myśli zmianę romu lub radia w leo przed podejściem do android'a - to operacja z natury ryzykowna i dlatego na to zwracam uwagę
generalnie potrzeba zmiany radia zniknęła od momentu udostępnienia romu stockowego 3.14, który miał już w sobie radio zgodne z android'em
zatem, z zastrzeżeniem tego co wyżej napisałem, w przypadku SD w mojej ocenie można czuć się bezpiecznie
ale każdy odpowiada sam za swoje leo ...
-
Dzięki za profesjonalną odpowiedz. Szczególnie Tobię lemar123 bo na PW Ci zawracałem głowe mimo to się nie zirytowałeś ;) Niedługo stane się posiadaczem Leo to zacznę pytać więcej.
Pozdrawiam
-
mysha
pytaj ale jak poczytasz po kilka razy niektóre tematy, zrozumiesz wszystko bez najmniejszych problemów. Naprawdę działy faq są jasno opisane i wytłumaczone. W trakcie instalowania czy wykonywania kolejno czynności opisanych wyjaśnia się niemal wszystko.
Tak z ciekawości zapytam Cię: do jakich celów wykorzystujesz PDA z systemem?
-
Dzięki za profesjonalną odpowiedz. Szczególnie Tobię lemar123 bo na PW Ci zawracałem głowe mimo to się nie zirytowałeś ;) Niedługo stane się posiadaczem Leo to zacznę pytać więcej.
Pozdrawiam
ależ zirytowałem się, ale i tak odpowiedziałem ... :mrgreen:
-
Jedyne realne niebezpieczeństwo to chyba tylko i wyłącznie utrata danych przechowywanych na Androidzie na SD. Parę razy mi się zdarzyło, że po zawieszeniu musiałem wyjąć baterię i android albo nie startował albo startował bez kontaktów/wiadomości lub nie uruchamiały się niektóre aplikacje. I to było bardzo denerwujące.
-
Pomaga trzymanie danych na dodatkowych partycjach ext2/ext3/ext4 - zamiast na wrażliwym, montowanym na loop pliku data.img.
Co ciekawe data.img jest przeważnie stawiany na ext3/ext4 - można go więc podmontować pod Linuxem i po prostu odpalić fsck. Co prawda z journalingiem jest różnie, ale zawsze...
-
Pomaga trzymanie danych na dodatkowych partycjach ext2/ext3/ext4 - zamiast na wrażliwym, montowanym na loop pliku data.img.
Co ciekawe data.img jest przeważnie stawiany na ext3/ext4 - można go więc podmontować pod Linuxem i po prostu odpalić fsck. Co prawda z journalingiem jest różnie, ale zawsze...
to by było ciekawe - główna wada android'a z SD to właśnie niepewność danych z na fat32
jesteś w stanie opisać krok po kroku co zrobić aby build trzymał dane na ext4 (od formatowania po konfigurację jakiegoś przykładowego buildu) ?
-
Tak, co więcej jestem [nie]szczęśliwym posiadaczem takiego rozwiązania. Na ext trzymane są dane z /data, w rzeczywistym /data są linki symboliczne do fizycznych plików z /sd-ext/data.
Sd-ext to oczywiście partycja ext2/ext3/ext4, wykorzystująca kilka ciekawych ficzerów z tychże.
-
Tak, co więcej jestem [nie]szczęśliwym posiadaczem takiego rozwiązania. Na ext trzymane są dane z /data, w rzeczywistym /data są linki symboliczne do fizycznych plików z /sd-ext/data.
Sd-ext to oczywiście partycja ext2/ext3/ext4, wykorzystująca kilka ciekawych ficzerów z tychże.
linki w /data zakłada andek podczas startu ? a jak coś nowego na partycji ext4 jest tworzone to co dodaje nowy link ?
rozumiem, że coś z obsługą zapisu w jądrze musieliście wydłubać ?
jak to robią wersje NAND z danymi na ext ? tak samo ?
-
To zmodyfikowany skrypt mountsd - weryfikuje istnieje /data, robi fsck, likwiduje linki symboliczne i przenosi dane do /sd-ext (/dev/block/mmcblk0p2).
Jeżeli chodzi o wersje NAND - nie mam pojęcia.
Sprawdź istnienie w swojej wersji /system/etc/init.d/mountsd lub apps2sd (z dowolnymi numerami z przodu), lub podeślij mi te pliki to będę w stanie CI odpowiedzieć.
Nie wiem gdzie NANDY trzymają swoje dane (jeżeli też w data.img) to nie widzę przeciwskazań. Skrypt jest dosyć ... uniwersalny i idiotoodporny.