Dalej cieszyć się nową AM4.0 (dopóki nie wyprowadzi w pole :-\)
Mam to przećwiczone z czasów Garmina z wgranym Nawigatorem PL.
W obcym mieście dwa razy mu nie zaufałem bo wydawało mi się że ściemnia,
a okazało się że miał rację. Petem już ufałem mu bez mrugnięcia
i musiałem przez tego barana 2 km na wstecznym przez las jechać.
AM 3.x tylko raz zrobiła ze mnie debila,
ale winą był punkt POI wprowadzony chyba z książki telefonicznej.
Obecnie nie jestem maniakiem nawigacji i stosuję ją nie częściej niż raz na dwa do trzech tygodni,
ale zbliżające się wakacje (raczej lato - bo wakacje to ma syn, a ja chyba jestem rówieśnikiem Bartka_63)
mogą spowodować pewne zmiany,
choć i tak gdy jest ciepło to mały turystyczny garmin z mapami batymetrycznymi pewnych zbiorników
jest bardziej obłozony pracą niż PPC.
Moje zapędy do skasowania v3 maja podłoże w małych ilościach pamięci
bo SPB Pocket Plus wymusił na mnie instalowanie prawie wszystkiego w urządzeniu, a nie na karcie.