Witam.
Jakiś długi czas temu dostałem plytke z Alpiny, zabudowałem ją do całej reszty z himalayi i działała.
Męczyłem ją potem ebootem i moimi splami, a potem leżała sobie z miesiac może ponad.
Wczoraj biore ją do ręki wkładam baterie, nic sie nie dzieje, klikam guzik power, na sekunde może mniej pojawia sie splash i koniec, wyłącza się.
Za to jeśli zdejme tylnią część obudowy i przyłoże baterie 'na styk' oraz dotkne tego przełącznika który jest przełączany przez czerwony przełącznik pod bateria (mówi ze bateria jest) to telefon rusza i działa.
Co to może być?