Szukałem trochę info na anglojęzycznych forach i wszędzie wskazywano na gniazdo słuchawkowe, w moim przypadku zapewne też tak jest. Po dokonaniu fachowego i w pełni profesjonalnego pogrzebania
w gnieździe słuchawkowym, udało mi się ograniczyć problem, choć nie zlikwidować go( tzn. teraz od czasu do czasu muszę zrobić hardreset, tak raz na dwa tyg, gdy dźwięk się wyłączy
)
Tak więc spróbuj na początek pobawić się trochę w wejściu od słuchawek, np. wykałaczką lub samymi słuchawkami, pookręcaj dookoła, poprzechylaj na różne strony, w moim przypadku pomogło trochę.
A propos: ma może ktoś na sprzedaż gniazdo słuchawkowe do alpine? ewentualnie od hima, bo jest chyba takie same...