PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Acer => Wątek zaczęty przez: Telkontar w Maj 10, 2006, 21:30:57

Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: Telkontar w Maj 10, 2006, 21:30:57
po raz pierwszy mialem watpliwe szczescie skorzystac z serwisu Acera (BLASC - Warszawa - ul. Młynarska 48). Poniewaz na plycie glownej cos s obluzowalo - oddalem do naprawy gwarancyjnej.
Po tygodniu poprosilem o przypspieszenie naprawy, bo mi PDA do pracy jest potrzebne. Otrzymalem odpowiedz - czekamy na czesci... i to samo przez kolejne... 44 dni!!!!!!!! dopiero kiedy oddalem sprawe do kancelarii prawnej i osobiscie przyjechalem do W-wy - PDA naprawiono mi w ciagu 15 minut! doslownie. Rownoczesnie kierownik punktu - mimo, ze otrzymalem potwierdzenie umowienia sie z nim, "musiał" pilnie wyjechac.
Serwis jest do du... a Acer stracil 80% mojego szacunku i zaufania, jesli na cos takiego pozwala i utrzymuje monopal takich partaczy.
Zaraz zabieram sie za pisanie listow - do wszystkich czasopism komputerowych, do samego Acera w Polsce i siedzibie glownej. Jesli by dostali skargi tylko od wszystkich niezadowolonych z serwisu, ktorych spotkalem czekajac w kolejce, juz dawno BLASC zajalby sie sprzataniem ulic, co by mu moze poszlo nieco lepiej.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: silentjob w Maj 10, 2006, 21:48:12
Czytałeś:
http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=33644
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: jacek102 w Maj 11, 2006, 08:32:15
Mój popsuty Acer pojechał do Brna. Acer Polska przy naprawach gwarancyjnych nie wysyła już do Blascu. Oczywiście dzwoniłem do Blascu i jak ktoś chce we własnym zakresie im oddać sprzęt do naprawy gwarancyjnej, to już jego sprawa. Swoją drogą lepiej niech Blasc nie sprząta tych ulic, ja np. nie chcę chodzić po brudnych chodnikach
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: pawelkola w Maj 11, 2006, 14:58:16
Ja czekałem prawie dwa miesiące (czekamy na płytę gł. :) A swoją drogą to według gwarancji (tak poinformowano mnie w ACER POLSKA) jesli muszą sprowadzać części to nie ma określonego maksymalnego terminu naprawy!!! Powiedziano mi że w gwarancji jest wpisane tylko, że dołożą wszelkich starań itp. itd.....
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: nox_ w Maj 11, 2006, 18:45:49
ja juz nie licze ile trzymaja mojego [bedzie kolo 3 miesiec] czaicie 1000 zl przez 3 miesiece zamrozone z powodu takich de****
w dodatku gdy dzwonie do nich za kazdy razem dowiaduje sie czegos innego... a gdy zaczynam im tlumaczyc o co chodzi... to kaza mi czekac puszczaja melodyjke i po 20 minutach mnie rozlaczaja :/

szkoda tylko ze mam ostatnio bardzo napiety plan w tym miesiacu bo sprawa dawno juz byla by w sadzie
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: SST w Maj 11, 2006, 20:14:30
Ciekawe  czym  kieruje  się  Blasc  w  swom  działaniu?  Po  prawie  3  tygodniach  oczekiwania  pojechałem  do  nich  osobiście  i  zażądałem  zwrotu  sprzętu.  W  ciągu  40  min  sprzęt  naprawili  (choć  napisali,  że  oddają  nie  naprawiony)  -  opisywałem  tutaj  http://www.pdaclub.pl/forum/viewtopic.php?t=33644&postdays=0&postorder=asc&start=100.  Do  dziś  działa.  A  tak  swoją  drogą,  to  czy  nie  ma  zapisu  w  prawie  konsumenta  określającego  długość  naprawy  przy  ściąganiu  części?
nox_:  wychodzi  na  to,  że  najlepiej  do  nich  pojechać  osobiście  -  naprawiają  od  ręki.
Tytuł: ku pokrzepieniu
Wiadomość wysłana przez: Telkontar w Maj 12, 2006, 02:50:35
sprawa jak najbardziej nadaje sie do zdecydowanego dzialania - ja czekam jeszcze do jutra na sygnal od kierownika - po jego nieobecnosci na umowionym spotkaniu - sekretarka obiecala, ze sie ze mna do piatku skontaktuje - jak do tej pory "echo". Wynajalem juz kancelarie prawna i z czystej zlosci na to, ze tak dlugo trzymali mi sprzet postaram sie, zeby dlugo mnie zapamietali. Przez poltorej miesiaca mialem utrudnienia w pracy - bede dochodzil zadoscuczynienia. A u Acera na pewno konsekwencji personalnych w serwisie. Zobaczymy co sie da zdzialac. Jesli ktos juz probowal to prosze o wskazowki. Z gory dziekuje.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: docent14 w Maj 12, 2006, 13:53:47
Jakich konsekwencji ? Chcesz zmienic kierownika ?
Bzdura totalna, taka jest po prostu polityka firmy. Ot skąpią kasy na pulę serwisową - każda normalnie działająca firma ma zamrożoną odpowiednią ilośc w puli. Gdy pula jest za mała - to się ją zwiększa.
W przypadku napraw gwarancyjncyh puli się nie stosuje z uwagi na stosunek vendora który 'wydziela' tyle sprzetu ile wniosków o naprawę dostaje.
Mogę jedynie podejrzewać że Acer ma problemy ze shippingiem do Polski, obniżając koszty - czeka aż zbierze się odpowiednia ilość.
Zacznij od ACERA. Szczerze mówiac nic do Blascu nie mam - ani złego ani dobrego, ale nie karaj narzędzia tylko sprawcę.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: nox_ w Maj 12, 2006, 14:09:23
ej... a ty bys sie nie zdenerwowal jak bys czekal na naprawe od 6 marca?
wiec chyba cos nie dziala tak jak powinno
a do ACERA tez pisalem... bez odzewu

wyobraz sobie docencie ze kupiles pralke... po nie calym tygodniu sie zapsula... i przez 3 miesiace chodzisz do znajomych prac swoja bielizne?
albo wogole jej nie pierzesz! i jedno jest pewne... wiele na tym tracisz
a kto za to odpowiada ze ty nie masz pralki, przez tak dlugi okres czasu?

swoja droga jestem ciekaw komu bys wytoczyl wtedy proces
serwisowi czy np. firmi bosh
lol
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: Samezrp w Maj 12, 2006, 14:53:16
docent14, o puli możemy mówić, jeśli naprawa jest poważna i trzeba coś od producenta ściągnąć, jak widać u góry, naprawy, które można zrobić w 15 minut także się ciągną miesiącami, więc raczej nie o problem z Acerem i jego logistyką chodzi a o co najmniej niefrasobliwość serwisantów.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: prodromos w Maj 12, 2006, 16:13:38
Od  jak  dawna  Acer Polska  wysyła  do  naprawy gwarancyjnej  w Czechach? Mój  n311 dzisiaj  rozpoczął  swoja  podróz i  zastanawiam się,  na jak  długo  się rozstaliśmy. Do  kogoś juz  pda wrócił  po  naprawie  u  Czechów?
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: dzikow w Maj 13, 2006, 16:49:02
Z tego co wiem to transport w tą i z powrotem 4 dni, naprawa około 10 dni. I tym razem nie roboczych a kalendarzowych.
Mój jedzie w poniedziałek (15.05.06)
Zobaczymy ile to potrwa.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: docent14 w Maj 17, 2006, 14:25:33
Cytat: "Samezrp"
docent14, o puli możemy mówić, jeśli naprawa jest poważna i trzeba coś od producenta ściągnąć, jak widać u góry, naprawy, które można zrobić w 15 minut także się ciągną miesiącami, więc raczej nie o problem z Acerem i jego logistyką chodzi a o co najmniej niefrasobliwość serwisantów.

Ja akurat jestem z drugiej strony lady - bo sam zajmuje się serwisem (zapewniam że nie w BLASC'u)  :lol: .
Każdy, każdy, każdy serwis zwany szumnie gwarancyjnym jest wyposażany w tzw. stock inicjalny - bez tego nie ma mowy o podjęciu współpracy.  To czy BLASC odsyła w terminie czy czeka na nieszczęsne części z ACERA - trudno mi dyskutować, tyle że nie widzę powodu do takiego przetrzymywania palmików.
Wyobrażacie sobie że ACer tolerowałby takie partactwo bez swojej winy ?
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: prodromos w Maj 18, 2006, 21:47:05
Acer własnie do  mie  powrócił - po  niecałym  tygodniu! jestem  pod wrażeniem - jak na razie  działa,  chcoiaż juz udało  mu  sie  nie chciec raz włączyć,  ale  może  to poniekąd moja wina. Zobaczymy. Tempo  faktycznie  znakomite.
Tytuł: Tragiczny serwis Acera w Warszawie - BLASC
Wiadomość wysłana przez: majsterelk w Maj 19, 2006, 09:33:31
Ja swego n35 też oddawłem nie dawno do naprawy ! Mineło od wysłania do powrotu (*BRNO) dwa tygdnie ! Padł mi soft zawiecha kompletna i miałem wyłamany włacznik od hard resetu ! Powiedzieli mi w serwisie acera w wawie że soft za free bedzie wymieniony w ramach gwarancji, a przełacznik za oplata bo zostanie stwierdzona wada mechaniczna od strony użytkownika ! Po dwóch tygodniach dostaje paczke spowrotem bez żadnych dodatkowych opłat z pełni sprawnym pda włacznik wymieniony też... :)