Witam!
Od wczoraj mam tą nieszczęsną folię. Czytałem dużo wątków na jej temat i wszyscy ją chwalili, a ja jak do tej pory mam z nią same problemy

nie będe pytał jak się pozbyć pyłków itp, chodzi mi o wypowiedz posiadaczy tej folii konkretnie do n30... mianowicie:
- Brando ma być NIBY idealnie dopasowana do rozmiaru ekranu... moze i tak jest, ale do całości i za cholere nie moglem jej wsunąc pod czarną ramkę. Troche głupie bo przeciż folia i tak się nie ślizga po wyświetlaczu to powinni zrobić pasującą do widocznej części wyświetlacza!
Po wielkich trudach udało mi się ją jakoś wcisnąć "na siłę", efekt... pełno paprochów, kilka pęcherzyków z powietrzem które nie zeszły po 12h. Czytałem gdzieś, że te folie "oddychają" i mają mikro pory i dzięki temu pęcherzyki same znikną. Coś nie chce mi się w to wierzyć!!! Do tego i tak w rogach nie przylega dobrze i widać powietrze pod folia! :[
- Inną sprawą jest to ze Protector Plus miałbyć idealnym rozwiązaniem do pisania! Jakie udogodnienia dała mi ta folia.... nie rozpoznaje żadego znaku!!! Pisze "m" wystawia "3", pisze "3" wystawia "s" itp! Paranoja!!! bez folii pisze się ok!
- Uwaga teraz najlepsze! Poradźcie jak to cholerstwo ściągnąć?!?
Wymyśliłem że jednak ją przytne bo jest za duża po 1mm góra/dół, tylko nie mogę za cholere zdjąć tego szajsu! :[ Folia wlazła pod czarną ramkę i trzyma się jak przyspawana! Nie da się jakoś jej podważyć bo do brzegów nie ma dostępu... są schowane pod czarną ramką! :[ Zsunąć też jej nie idzie bo trzyma się bardzo mocno!
Ma ktoś jakoś pomyśł jak to zdjąć po pierwsze żeby nie uszkodzić wyświetlacza/palmtopa, po drugie żeby folia była jeszcze do jakiegoś użytku?

Proszę o wypowiedz użytkowników n30 czy stosowali takie folie i też mieli takie przygody, a także jakie inne folie stosują.
Ps. Aha... folie kupiłem w Ziriusie bo też tak chwaliliście. Może jakiś BARAN przykleił złe nalepeczki i zamiast innego pda wyszło ze to folia do n30? Ręce opadają!