Wlasnie na tym polega dowcip: paruje urzadzenia; soft reset; urzadzenia nadal sa powiazane. W trakcie nastepnego polaczeenia ni stad ni zowad zrywa sie polaczenie z telefonem. Pocket ponownie probuje ustanowic polaczenie, ale wyrzuca monit o wprowadzenie passkey i powiazanie urzadzen. W tym momencie w BT manager nie ma juz telefonu wsrod innych urzadzen powoiazanych.
Ale namieszalem

Teraz np. pisze tego posta z pocketa polaczanego via gprs i jak na zrazie wszystko gra...
Chyba znalazlem winowajce: PIPplus. Po poludniu po prostu zniknal(!), a na stronie reensoft jest informacja, ze wersja 2.1 miala buga: nie zarejestrowana (a ja zapomnialem zarejestrowac) po wygasnieciu triala wywala sie.
Teraz tylko zobacze jak sie to wszystko sprawuje
