Heh czyli już wiem, że raczej jej nie kupie, chyba że będę się gdzieś na dłużej wybierał, gdzie nie będę mógł go często ładować (jak mus to mus). Jednak mimo niewątpliwych zalet zwiększonej pojemności z naleśnika robi się garbaty naleśnik. A ja chyba nie korzystam, aż tyle z niego żeby mi się opłacało dwukrotnie go pogrubiać. Ch@to dzieki za opis i zdjęcia.