PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych

Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => Acer => Wątek zaczęty przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 08:21:31

Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 08:21:31
Gdybym miał go kupic ponownie dobrze bym się zastanowił.
Resety i zwiechy od czasu do czasu - da się przeżyć, inne też tak mają. Ale brak możliwości włączenia raz na trzy dni bez wyjmowania baterii - to już upierdliwe mocno (zwłaszcza, gdy trzeba coś szybko odpalić).
A ostatnio doszedł nowy kwiatek - urządzenie włącza alarmy bez względu na to, czy są zafiksowane, czy nie. I to nie koniecznie o porach, o kórych alarmy były ustawione.
To już jest zupełna porażka. Oczywiście i na to jest rada - należy wgrać ''cichego'' wava i takiego ustawic w dźwiękach alarmów, ale to chyba nie tak ma być...
Gdyby nie to VGA to bym się tego pozbył.
Tytuł: Re: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: pisarz w Maj 20, 2006, 08:26:32
heh, a soft jaki masz?  :roll:
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: arielcpu w Maj 20, 2006, 08:28:39
na szczęście inne acery nie są takie problematyczne, mój n50p jest naprawdę świetny,stabilny, ma mocny procek, bt, wifi, idrę, sd, cf i gdyby jeszcze miał vga to byłoby cudo :D
Tytuł: Re: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 10:29:25
Cytat: "pisarz"
heh, a soft jaki masz?  :roll:


Rom najnowszy (16)
Alarmy systemowe (z zegara)
Z programów nie ma tam nic specjalnego - ubook, wisbar, tcpmp i właściwie tyle (jakieś pierdoły - kalkulatory, astro). Od dawna nie kombinuję ze zmianami programów i eksperymentami, zresztą mam od tego 1915.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 10:31:32
Cytat: "arielcpu"
na szczęście inne acery nie są takie problematyczne, mój n50p jest naprawdę świetny,stabilny, ma mocny procek, bt, wifi, idrę, sd, cf i gdyby jeszcze miał vga to byłoby cudo :D


No to ten ma już wszystko tylko jest... niepoważny.
Znak czasów - teraz wszystko co się produkuje jest niedorobione i nieprzemyślane.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: arielcpu w Maj 20, 2006, 11:08:45
Cytat: "Janko Muzykant"
Cytat: "arielcpu"
na szczęście inne acery nie są takie problematyczne, mój n50p jest naprawdę świetny,stabilny, ma mocny procek, bt, wifi, idrę, sd, cf i gdyby jeszcze miał vga to byłoby cudo :D


No to ten ma już wszystko tylko jest... niepoważny.
Znak czasów - teraz wszystko co się produkuje jest niedorobione i nieprzemyślane.


co masz na myśli wypisując te słowa?   :evil:
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: PawelP7 w Maj 20, 2006, 11:52:25
Pewnie przypomnienie/alarmy włącza się po czasie, bo wcześniej urządzenie było wyłączone, co do zwiechów to odinstaluj soft dla wcześniejszych wersji systemu.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 13:46:30
Cytat: "arielcpu"
Cytat: "Janko Muzykant"
Znak czasów - teraz wszystko co się produkuje jest niedorobione i nieprzemyślane.


co masz na myśli wypisując te słowa?   :evil:


To że miałem po kolei IIIC, 1915, 1710 (BE300 nie liczę, bo to nie pda, ale po przerobieniu go śmigał ślicznie). I każdy następny był bardziej niedopracowany pod względem stabilności.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 13:53:47
Cytat: "PawelP7"
Pewnie przypomnienie/alarmy włącza się po czasie, bo wcześniej urządzenie było wyłączone, co do zwiechów to odinstaluj soft dla wcześniejszych wersji systemu.


Alarmy włączają urządzenie więc niby jak ma być wyłączone? Poza tym alarmy były wyłączone (odfiksowane). A jeszcze fajniej, alarmy ponownie dzwonią po jakimś czasie, mimo, że były definitywnie wyłączone.

Co do starszych wersji - wszystko mam zaktualizowane pod wm5 (chyba, że tcpmp nie jest kompatybilny, ale co on ma wspólnego z alarmami?). Poza tym ja tam naprawdę nie mam wielu programów, z grzebiących po systemie tylko wisbar (nowy, stary sie wiesza w wm5).

Panowie, nie oszukujmy się, to jest sprzęt niedorobiony, co potwierdza wiele postów. Tylko nic z tego nie wynika, tzrzeba z tym żyć. Mam niedorobiony komputer, fotel przed komputerem, telefon, lodówkę, pralkę itp dziesiątki innych rzeczy kupowanych w ostatnich latach.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: PawelP7 w Maj 20, 2006, 14:12:38
Niestety nie mam takich problemów...w moim przypadku nowy Rom zlikwidował wszystkie błędy, przypomnienia działają jak należy, może masz ustawione powtarzanie przypomnień/alarmów?
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 15:37:57
Cytat: "PawelP7"
Niestety nie mam takich problemów...w moim przypadku nowy Rom zlikwidował wszystkie błędy, przypomnienia działają jak należy, może masz ustawione powtarzanie przypomnień/alarmów?


Nie, powyłączałem wszystko, miałem już z tym problemy wcześniej.
Robiłem bakup na romie v16 z v15. Spróbuję zresetować wszystko i powgrywać od nowa. Tylko to są 2 godziny głupiej roboty...
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: PawelP7 w Maj 20, 2006, 15:44:14
Jeszcze może być tak że Active Sync dodaje jakieś alarmy/przypomnienia o czym Cię nie informuje. ( oile jest to możliwe )
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 20, 2006, 18:44:00
Cytat: "PawelP7"
Jeszcze może być tak że Active Sync dodaje jakieś alarmy/przypomnienia o czym Cię nie informuje. ( oile jest to możliwe )


Nie używam AS w ogóle (instalację robię z CABów).
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: pillot w Maj 21, 2006, 00:04:30
Re: ROM 1.00.16 dla Acer n300
Jakub Kańczugowski, 18 maja 2006 17:16
"czesc poprawek ktore wprowadzil producent nadpisales odtwarzajac backup. Tym samym przywrociles caly stary rejestr okienek i niektore pliki, ktore zostaly zapewne zmienione. "

Tak wiec JANKO, opcja z niewgrywaniem backupu po upgrade'owaniu ROMu jest jak najbardziej sluszna :)
Tytuł: Mam ten model
Wiadomość wysłana przez: Ricky_Fernando w Maj 21, 2006, 01:16:17
i u mnie wszystko smiga
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: perla w Maj 21, 2006, 06:47:10
A moze, po prostu masz wadliwy egzemplarz ?
Trudno mi sie zgodzic z tym, by tak dzialajacego pocketa uznac za norme. Albo namieszane w oprogramowaniu, zmiany Rom/backup itp albo wadliwy egz.
W takiej sytuacji trudno o normalnie uzywanie.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Moi (Adam Kubicki) w Maj 21, 2006, 09:50:19
Jak mawiają  inżynierowie - jeśli system działa prawidłowo w sposób ciągły, to znaczy, że zaprojektowano w nim zbyt mało funkcjonalności lub nie są one dostatecznie wykorzystywane.  :D  :wink:
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Samezrp w Maj 22, 2006, 08:09:20
ja również nie potwierdzam jakiegoś dziwnego zachowania*
Nie wiesza się, baterii nie wyciągnąłem z niego od 2 miesięcy, po zainstalowaniu tego co trzeba działa i już.

*Jedyne co mnie wkurza, to ciągłe włączanie się jak stoi w podstawce i jest podłączony do USB, wie ktoś jak go zmusić, żeby siedział cicho z wyłączonym ekranem? O hold wiem, ale mnie nie satysfakcjonuje.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 25, 2006, 19:52:04
Dziś odleciał guziczek od joysticka. Brawo dla firmy Acer.

Guziczek cudem odnaleziony zaraz przykleję cyjanopanem, co i wam polecam, ponieważ on jest mocowany fabrycznie na wcisk (!)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: p.mack w Maj 26, 2006, 09:20:06
Ja też długo się cieszyłem że mój chodzi bez problemu, ale i na niego przyszedł czas, po instalacji Agenda Fusion przestał chodzić, w poniedziałek pojechal do serwisu. Nie do końca się zgadzam z tym, że jest to "niedorobiona zabawka", natomiast zgadzam sie z tym, że jest to model niedorobiony bo taka ilość awarii jest niepokojąca.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 26, 2006, 09:25:12
Cytat: "p.mack"
Nie do końca się zgadzam z tym, że jest to "niedorobiona zabawka", natomiast zgadzam sie z tym, że jest to model niedorobiony bo taka ilość awarii jest niepokojąca.


Przepraszam, ale nie może być narzędziem biznesowym urządzenie narażające właściciela na kpiny, śmiech i utratę danych. Gadżet i nic więcej.
A co do serwisu - musiał by sprzęt zdechnąć zupełnie, żebym go tam wysłał. Bo tak potrzymają miesiąc, zrobią restet i odeślą.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Maj 26, 2006, 10:11:48
a na czym polega biznesowość naleśnika :?: ;)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 26, 2006, 10:55:56
Cytat: "ch@to"
a na czym polega biznesowość naleśnika :?: ;)


Nie naleśnika tylko pda - polega na zadaniach, do których został zaprojektowany - czyli do planowania i organizacji czasu. Do tego potrzeba urządzenia, które jest niezawodne.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Maj 26, 2006, 11:08:51
no to chyba jeszcze takiego pda (z Windowsami na pokładzie) nie zrobiono :?
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 26, 2006, 16:22:50
Cytat: "ch@to"
no to chyba jeszcze takiego pda (z Windowsami na pokładzie) nie zrobiono :?


Moje poprzednie były stablne, oczywiście, jak się im nie mieszało programami...
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Kvic w Maj 28, 2006, 09:51:55
jak sie nie miesza programiami, to i Windows w DOWOLNEJ wersji chodzi stabilnie  :D

Wybacz Janku, ale przeczytaj jeszcze raz to co napisales  :lol:
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 28, 2006, 14:54:01
Cytat: "Kvic"
jak sie nie miesza programiami, to i Windows w DOWOLNEJ wersji chodzi stabilnie  :D

Wybacz Janku, ale przeczytaj jeszcze raz to co napisales  :lol:


Jak się nie instaluje setki rzeczy tylko kilka pozycji - lepiej?
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Kvic w Maj 28, 2006, 18:35:44
Cytat: "Janko Muzykant"
Jak się nie instaluje setki rzeczy tylko kilka pozycji - lepiej?


Wybacz - żartowałem (stąd te uśmieszki na końcu zdań), sam mam podobnie jak i Ty n311. Mam też i m515 :) i niezmiernie wdzieczny jestem Ci za ten opis monitoringu servera, który nie tak dawno zamieszczałeś

Ale, mój "naleśnik" siedzi sobie spokojnieopacerzony w aluminiową zbroję  w mojej kieszeni i ma zastosowanie typowo kalendarzowo-biznesowe + lekka rozrywka oraz nadzór nad serverami firmy.

Kupując go miałem pełną świadomość, że ACER to nie jest HP, Dell, czy też F-S. Podobnie jak miałem świadomość, że mój domowy składak to nie server HP za powiedzmy 200.000,00 zł, więc i będzie się wieszał i nie będzie aż tak niezawodny itd, ale za to kupuję do prawie 100 krotnie taniej. Nie narzekam, że czasem powiesie się gdy mam otwarte x-okienek, a w tle działa Apache i jeszcze kilka innych aplikacji które "coś" tam robią.

Napisałeś, że n311 nie daje się do biznesowych zadań, ja uważam inaczej, ale to tylko drobna nasza różnica zdań.

Ale mam stare pytanie informatyka: Jak drogie dla Ciebie są Twoje dane? Tak, wiem i znam odpowiedź: są bezcenne. Zawsze słyszę tą odpowiedź gdy zadaje takie pytanie, a dane? Cóż,są jak najbardziej cenne - tzn. są dokładnie tyle warte ile urządzenie na które je przechowujesz. Ja mogę sobie pozwolić na "bezcenne" domowe dane na dysku za 350 zł, ale nie odważyłbym się wyceniać danych mojej firmy poniżej 1000 EU za dysk.

Więc, może jak szukałeś niezawodności, stabilności i pewności danych trzeba było kupić: Dell Axim™ X51v-624 MHz (cena ok 2.000 zł) lub HP iPAQ hx2790 (cena ok 2.200 zł) ?

IMHO naleśnik ma właśnie to do siebie, że kosztuje 35 % mniej niż rozwiązania konkurencji....

Tak na zakończenie mojego długiego wywodu :), raczej nie kupiłbym laptopa marki Acer (mam w domu Toshibe oraz IBM), za to komputer stacjonarny to pewnie jak 90% komputerów w Polsce- składak marki "hand made" :), ale za to stacjonarny służy mi głównie do rozrywki a pracuję na laptopach...

A może zrobimy gdzieś zestawienie momentów i programów przy których "naleśnik" zwisa ??
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 28, 2006, 19:36:36
Cytat: "Kvic"
Ale mam stare pytanie informatyka: Jak drogie dla Ciebie są Twoje dane? Tak, wiem i znam odpowiedź: są bezcenne.

A figa, nie są bezcenne, to nie są dane bardzo istotne. Zgubienie ich/zniszczenie urodziło by jedynie niewygodę i nic nadto.
Bezcenne dla mnie dane to ja trzymam w kilku kopiach.
Cytat: "Kvic"
Więc, może jak szukałeś niezawodności, stabilności i pewności danych trzeba było kupić: Dell Axim™ X51v-624 MHz (cena ok 2.000 zł) lub HP iPAQ hx2790 (cena ok 2.200 zł) ?

Powinno być tak - firma (jakaś jednak już firma) wypuszcza urzadzenie - niech ono działa zgodnie ze specyfikacją. Albo niech w specyfikacji będzie, że działać może kulawo, a joystick odpadnie, bo jest na wcisk. Poza tym chciałem urządzenie jak najmniejsze i z VGA - ze względu na książki (główne zastosowanie jeśli policzyć czas używania)
Cytat: "Kvic"
IMHO naleśnik ma właśnie to do siebie, że kosztuje 35 % mniej niż rozwiązania konkurencji....

To niech będzie o 35% wolniejszy, albo niech ma 35% mniej czegoś, a nie niech będzie 35% mniej stabilny.
Cytat: "Kvic"
Tak na zakończenie mojego długiego wywodu :), raczej nie kupiłbym laptopa marki Acer (mam w domu Toshibe oraz IBM), za to komputer stacjonarny to pewnie jak 90% komputerów w Polsce- składak marki "hand made" :), ale za to stacjonarny służy mi głównie do rozrywki a pracuję na laptopach...

Żyję z serwisu pecetów i wydaje mi się, że jednak myślisz mitami. Wszystkie firmy bez wyjątku miały wpadki - wśród notebooków np. padające wyświetlacze i klawiatury u Delli, rozlatujące się obudowy IBMów itd. Acer wśród notebooków ma się raczej dobrze, jest tańszy, bo stosuje badziewne ekrany (znaczy źle oddające kolor). Co do samego peceta, ile nie miał bym funduszy na zakup z pewnością poksładał bym sobie go sam :)
Cytat: "Kvic"
A może zrobimy gdzieś zestawienie momentów i programów przy których "naleśnik" zwisa ??

Na razie jeszcze trudno mi konkretnie zauważyć. Mam nowy rom i nową instalację (znowu 3 godziny w tyle). Problem nadal jest z odpaleniem po wyciągnięciu i wsadzeniu baterii, ale z tegop powodu nie chcę go odsyłać do serwisu, bo go tam jeszcze zepsują do reszty...
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: PawelP7 w Maj 28, 2006, 19:43:33
To po co wyciągasz baterie?
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Przemol w Maj 28, 2006, 21:00:21
A ja tak sie zastanawiam o czym Wy piszecie. Pocket i zastosowanie biznesowe? Przeciez to jest zabawka poprostu. Kazdy kupuje pocketa z mysla o zastosowaniach biznesowych a i tak okazuje sie ze notatki sie robi szybciej, pewniej, wygodniej niz w pda, a co najwazniejsze bezpieczniej.
Dell X51? z pewnoscia nie jest biznesowy, jest wielki, ciezki i bateria dziala krocej niz w n311. Do tego ma akcelelator graficzny. Fakt biznes ale dla producenta.
Ja tez mialem plany, w pracy bede sobie putty uzywac taa, uzywalem 2 razy sprawdzic jak to dziala. Przeciez zawsze sie znajdzie gdzies komputer w firmie nornalny... PIM przestalem uzywac calkowicie, zabieralo mi to za duzo czasu dziennie, wpisywanie itp, Nie mam sklerozy, wszystko co wpisywalem i tak pamietalem.  Uzywam pda glownie do redfisha ostatnio i do testowania punktow hotspot. Ostatnio namawiam lokale na stawianie takowych i w tym zastosowaniu sie pocket przydaje.
A co do zaufania i danych to bardziej wierze mojej starej M105 niz jakiemu kolwiek pocketowi.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Maj 28, 2006, 21:10:02
Cytat: "Przemol"
PIM przestalem uzywac calkowicie, zabieralo mi to za duzo czasu dziennie, wpisywanie itp, Nie mam sklerozy, wszystko co wpisywalem i tak pamietalem.

... i tu się różnimy ;)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 28, 2006, 22:22:36
Cytat: "PawelP7"
To po co wyciągasz baterie?


1. Bo czasem nie da się go włączyć bez tej zabawy.
2. Bo jak sobie kupię drugą, to będę czasem przkekładał.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Maj 28, 2006, 22:26:46
Cytat: "Przemol"
A ja tak sie zastanawiam o czym Wy piszecie. Pocket i zastosowanie biznesowe? Przeciez to jest zabawka poprostu. Kazdy kupuje pocketa z mysla o zastosowaniach biznesowych a i tak okazuje sie ze notatki sie robi szybciej, pewniej, wygodniej niz w pda, a co najwazniejsze bezpieczniej.


Bzdura. Od pięciu lat używam z powodzeniem pda do robienia notatek, liczenia różnych finansów i planowania czasu. Natomiast nie używam pda do gier i zabaw (poza muzyką, zrzadka jakiś film no i książki).
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Czerwiec 19, 2006, 23:49:56
Minęły trzy tygodnie z 16 wersją romu i... zabaweczka się dotarła chyba. Joystick przyklejony jakoś się trzyma, codzienne zwiechy się skończyły... Nie ufam temu czemuś, ale obiektywnie muszę powiedzieć, że jest trochę lepiej.
Oczywiście miałem następną radość - wyciągam z kieszeni, a metalowa klapka na baterię miała wgłębienie jak po postrzale z karabinu. Niby metal, a takie delikatne. Na szczęście chwila klepania drewnianym młotkiem przywróciła ''świetność estetyczną'' ;)
Oczywiście klapka, bynajmniej nie od klepania, jest już porysowana niemiłosiernie. Ten metal to chyba z kapsli na mleko (jak ktoś pamięta jeszcze mleko w butelkach na kapsle).
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Czerwiec 20, 2006, 01:11:30
przecież obudowa i klapka są z plastiku ;)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: silentjob w Czerwiec 20, 2006, 02:22:00
Widocznie niezbyt dobrej jakości :wink:.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Czerwiec 20, 2006, 02:41:15
.... all made in Taiwan components ;)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Janko Muzykant w Czerwiec 20, 2006, 18:57:04
Cytat: "ch@to"
przecież obudowa i klapka są z plastiku ;)

Tylna klapka nie. Gdyby była z plastiku, to by się nie wgniotła.
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Czerwiec 20, 2006, 19:00:10
(http://mobile-sg.com/images/emoticons0/confuse.gif) no cóż, uwierzę Ci na słowo ;)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: macko w Czerwiec 20, 2006, 20:05:34
Ch@to.. a co mu tam na slowo bedziesz wierzyl :)
Przetestuj swojego nalesnika na zgniot :)
Jak sie wgniecie to znaczy, ze Janko ma racje, jak peknie to.. ty masz racje :)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: chato.pl w Czerwiec 20, 2006, 20:12:21
bo ja taki ufny jestem - jak dziecko (http://images2.fotosik.pl/9/b1oxbzyvd04khpw0.gif)
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: macko w Czerwiec 20, 2006, 20:32:36
jak mi podpowiesz gdzie najlepiej kupic n311 (jaki sklep internetowy, czy hoopla.pl moze byc?) to kupie go w piatek i sam przetestuje czy janko mowil prawde.. :)

tylko, ze ja to zrobie mniej brutalnymi srodkami ;]
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: piotr19772 w Czerwiec 21, 2006, 06:38:08
Witam

Ostatnio najtaniej było 1200 zł z końcówka sprawdż na stronie

http://www.skapiec.pl oraz na
http://www.ceneo.pl
Tytuł: Acer 311 - to jednak tylko niedorobiona zabawka.
Wiadomość wysłana przez: Przemol w Czerwiec 21, 2006, 10:10:08
Wczoraj kupil znajomy z pracy na allegro za okolo 1050. Nowego na gwarancji. Czekamy wlasnie na kuriera ;)