iPAQ214 - problemy z backupem

Dzisiaj, z przyczyn zupelnie nieznanych - pocket odmowil wspolpracy. Nagle nie chcial po prostu uruchamiac programow, twierdzil ze .NET FRAMEWORK nie jest zainstalowany itp.
Siegnalem wiec do backupa (Sprite, legalny). Backup z 2 stycznia (od tego czaasu nic nie zmienialem, nie instalowalem). Backupa przegralem na czysta karte SD (bo ActivSync przestal widziec pocketa) i odpalilem.
Caly proces odtwarzania trwal 20 minut, po koncowym restarcie jest zle.
Po pierwsze - nie uruchamiaja sie programy z autostartu (Pocket Breeze itp), nie chce sie nawet uruchomic file explorer.
Co ciekawsze - mimo ze nie wlozylem karty CF - w drzewie plikow mam CF Card  i moge w ten katalog wejsc. Jak wloze karte - pojawia sie drugi o nazwie CF Card 2.
Czyzby jakis powazniejszy problem z pocketem? Czy ktos mial takie przygody ?
Ze starym Asusem nigdy nie mialem takich przygod.

przede wszystkim HR i sprawdź jak się ipaq zachowuje na czystym systemie. Bo tak to nie wiadomo czy backup jest uszkodzony czy jednak to jakaś inna usterka, na co wskazywałyby pierwsze problemy

Kurcze - ale kanal
Nie moge zapuscic odtwarzania z backupa drugi raz bo po restarcie nie chce uruchomic File Explorera
metaoda jaka Kapitan Pazur podawal czyli

żeby zrobic clean reset musisz trzymając 3 przyciski: kalendarz, power i messaging wcisnąć reset rysikiem, a gdy ekran zacznie zanikać puścić przyciski i reset

robi zwyczajny reset
Metoda opisana na stronie http://www.hardreset.eu/hp_ipaq_210_hard_reset_soft_reset_en.html
czyli:
#
1 - Record
2 - Windows
3 - OK
4 - Reset
#
Hold all the buttons for 2 seconds.

tez niestety nie dziala - to znaczy robi tylko Soft reset

muszę sprostować że zacytowana metoda na pewno nie dotyczyła modelu 214

trzymasz dwa środkowe z 4 przycisków + dyktafon + reset
wygląda to jak normalny reset - pojawia sie niebieski ekran z białym paskiem, ale na pasku widac zielony napis Clean boot
jest to trudne do wykonania, najczęściej dyktafon nie łapie - spróbuj kilka razy

Robilem tak jak opisalem wyzej HR kilka razy - ani razu nie pojawil sie dodatkowy napis Clean Boot - a  na poczatku to dzialalo. raz kiedys, dla sprawdzenia, robilem HR i wszystko bylo OK.
Czyli teraz moja 214 - to nieboszczyk
Napisane: Styczeń 19, 2009, 20:12:19

---

trzymasz dwa środkowe z 4 przycisków + dyktafon + reset
wygląda to jak normalny reset - pojawia sie niebieski ekran z białym paskiem, ale na pasku widac zielony napis Clean boot
jest to trudne do wykonania, najczęściej dyktafon nie łapie - spróbuj kilka razy

Tak robie jak piszesz - metoda dosc prosta. lewa reka naciskam dyktafon, prawa dwa srodkowe klawisze - a rysik trzymam pionowo miedzy kolanami i tak naciskam reset. trzymam nawet dluzej niz wskazane 2 sekundy, pierwszy zwalniam oczywiscie reset.
Mam niebieski ekran ale jak przy SR a nie HR
Napisane: Styczeń 19, 2009, 20:14:23

---

Uffff - udalo sie zrobic HR. Za (chyba) 20 razem

Napisane: Styczeń 19, 2009, 20:23:00

---

Co ciekawe - IPAQ File Store nie ruszyl - jest to co bylo

hmmm nic nie pisałeś wcześniej o iPAQ File Store
czy to znaczy że zniknęła Ci ta pamięć?

hmmm nic nie pisałeś wcześniej o iPAQ File Store
czy to znaczy że zniknęła Ci ta pamięć?

Wczesniej udalo mi sie skopiowac caly IPAQ FS na PC.
HR nie ruszyl w ogole zawartosci IPAQ FS - sadzielm ze ten fragment pamieci tez wyczysci.

teraz uruchamiam backup jeszcze raz - kolejne 20  minut

a, w takim razie jest to najzupełniej normalne
zawartość iPAQ File Store nie ulega skasowaniu czy też sformatowaniu podczas clean resetu, dlatego jest to dobre miejsce na przechowywanie plików backupu

a, w takim razie jest to najzupełniej normalne
zawartość iPAQ File Store nie ulega skasowaniu czy też sformatowaniu podczas clean resetu, dlatego jest to dobre miejsce na przechowywanie plików backupu

To mila wiadomosc - ja ostatnie backupy trzymam na starej karcie (128 MB) - wchodza dokladnie dwa
Napisane: Styczeń 19, 2009, 20:36:36

---

Hmmm - po odtworzeniu backupa z karty (128) niestety - dokladnie to samo.
Wiec kolejny HR i jeszcze raz - tym razem z  innej karty (512). Sprawdzilem wlasnie w Sprite Explorer - ten plik backupa jest OK, wiec moze przy kopiowaniu na karte cos poszlo nie tak.
Acha - na IPAQ FS mam w tech chiwli 20 MB roznych danych i ani jeden plik backupa (60 MB) nie wszedl.
Napisane: Styczeń 19, 2009, 21:04:24

---

odtworzylem backapa z dwoch roznych plikow, z dwoch roznych kart. Za kazdym razem mam komunikat ze backup odtworzoby bez problemow,l ze wszystko przeszlo OK i niestety - za kazdym razm - te same - programy nie dzialaja.
Postaram sie jeszcze odtworzyc bezposrednio z PC - w menu Sprite jest taka opcja, ale czarno to widze.

No i za kazdym razem mam spory problem z HR - udaje sie dopiero za 5 czy 6 razem.
Napisane: Styczeń 19, 2009, 21:45:34

---

==============
Po kolejnym HR, juz nie wiem dokladnie ktorym - chyba 5 - odtwarzam backupa  bezposrednio z PC.
Dobra wiadomosc, to taka, ze mimo ze AciveSync nie dal sie namowic na ropoznanie pocketa, traktowal go jako cos nowego - to Sprite poradzil sobie i wlasnie trwa odtwarzanie.
Zla wiadomosc - mimo raportu:

Restore completed successfully
Backup file : PC Backup_2009-01-02.exe

Start time : 09-01-19, 21:56:29
End time : 09-01-19, 22:08:33

Time elapsed 12:04 Min:Sec
Operation size : 112150 KB
Average speed : 165 KB/second

znowu nie wszystko dziala - ale jakby troche lepiej, na pewno inaczej.
Napisane: Styczeń 19, 2009, 22:13:13

---

===========
Dziwny ten Sprite - niby wszystko odtwarza ale .......
Zrobilem SR po odtworzeniu z backupa bezposrednio z PC, i ciagle mialem  informacje ze ten czy tamten EXE czy DLL jest nierejestrowany, od nieznanego autora i czy sie zgadzam na jego uruchomienie.
I teraz wyglada na to ze wszystko dziala (odpukac - PUK PUK).

A ja chyba mam dla Ciebie rozwiązanie. Bo miałem też podobny problem z odtworzeniem z backupu. Też iPAQ 214, a program to SPB Backup.

Sprawa pierwsza. Roblisz CLEAN BOOT - niby jest to określane jako HARD RESET - ale wg. mnie nim nie jest tak do końca.

Po pierwsze sypały mi się programy, wywalało że jest nie zarejstrowany, brak bibliotek dll, znikały pozycje w menu Start,  programy nie działały, wtyczki z Today też.
Clean boot - instalacja softu od nowa... instaluje.. i za instalacją jakiegoś losowego programu sypie się wszystko.
I tak parę razy... aż myślałem że sprzęt padł i że serwis mur beton.

Ale wracając do tematu. Robimy CELAN BOOT.

Wciskamy jednocześnie:
RECORD
WINDOWS
OK
rysikiem RESET
(--- TRZYMAMY WSZYSTKIE RAZEM WCIŚNIĘTE Z PARE SEKUND)

puszczamy RESET (pozostale klawisze nadal trzymamy)

iPAQ powinien sie zresetowac i na ekranie na bialym pasku powinien pojawic sie zielony napis CLEAN BOOT.

Teraz sprawa druga i bardzo wazna. Bierzemy plytke ktora mielismy dolaczona do iPAQA.

Instalujemy HP iPAQ Setup Assistant. Jak mamy podlaczonego 214 do komputera, przez Active Sync wgra sie nam wersja mobilna tego softu. Trzeba miec i desktopowy i ten na iPAQu. Wtedy wzajemnie miedzysoba sie komunikuja.

Robimy teraz tym programem FACTORY RESET (klikamy na przycisk z ta nazwa), wpisujemy tekst potwierdzajacy.

iPAQ sie resetuje... troche to trwa.. i startuje dalej WM.

Odtarzamy system z backupu.

I w moim przypadku ... WOW TO DZIAŁA   A już myślałem że sprzęt do serwisu poleci.

Co lepsze nie sądziłem że FACTORY RESET przez ten soft to coś innego niż HARD RESET (CLAN BOOT).

Spróbj. Mi pomogło.

Walczylem ze sprzętem prawie dwa dni. Hard Restowałem go z 20x, instalowalem soft na nowo, próbowałem rózne backupu.. i zawsze wszystko się psuło. Uparłem się i zrobiłem.. magiczny FACTORY RESET z płytki HP pomógł.

Mam  nadzieje że moje doświadczenie się Tobie również przyda.

Pozdrawiam i powodzenia.

Dzieki
To ja teraz podsumuje swoje dzisiejsze doswiadczenia:
- iPAQ 214
- Sprite Backup 6.2.2

Po HR odtwarzanie z backupa przegranego na karte SD - nie udane (sprawdzalem na dwoch roznych backupach, z dwoch roznych kart). Nie mam pojecia dlaczego tak wlasnie sie dzieje.

Po kolejnym HR, podlaczylem pocketa do PC  i mimo braku synchronizacji przez ActiveSync (nie  rozpoznal pocketa chociaz wpisalem i nazwe, i dane uzytkownika i zmienilem ustawienia regionalne) - Sprite Backup polaczyl sie z nim i zezwolil na Restore.
Po zakonczonym backupie nie wszystko dzialalo, nie wszystko sie uruchomilo, ale ppo kolejnym SR - trzeba bylo tylko akceptowac  uruchamianie kolejnych plikow EXE i DLL ( u mnie dwa razy sie zawieszal, wiec kolejne dwa SF - ale to juz drobiazg)

Teraz wszystko wyglada ze jest OK.

U mnie tez wygladalo po HR ze wszystko jest niby ok. Ale co jakis czas przy niektorych programach wywalalo ze sa nie zarejestrowane itp. No to tak sie bawilem w HR, niby bylo lepiej, ale predzej czy pozniej cos padalo.

Dopiero FACTORY RESET pomogl w 100%. Sproboj lepiej to, bo jak mowi ze programy niezrejestrowane itp. komunikaty po odtworzeniu z backupa, to cos jest ewidentnie nie tak.

Sprawdzilem to juz na kilku roznych programach - te komunikaty sa tylko przy pierwszym uruchomieniu. Przy kolejnym - juz jest OK, wiec pewnie jeszcze jakis czas beda sie takie pojawialy - ale to jest do przejscia.

==================
kolejny test za mna - zgodnie z podpowiedzia MartinTP - zainstalowalem ten programik z CD i zrobilem Factory Reset.
Przy restarcie nie widac bylo zielonego napisu na pierwszym ekranie. WM wystartowalu, uruchomilem odtwarzania backupa ale niestety, po zakonczeniu z powodzeniem (podobno) odtwarzania i po restarcie - to co bylo na poczatku. Pluginy sie nie odpalily, programy sie nie uruchamiaja - KICHA.

teraz robie dokladnie tak jak radzil kolega - to znaczy
- najpierw HR (trzy klawisze + reset)
- doinstalowanie oprogramowania z CD
- Factory reset
.... teraz pojawily sie problemy z komunikacja i odpaleniem backupa z PC ale jakos poszlo po kilku odlaczeniach i podlaczeniach pocketa do PC
- wystartowalem restore backup z PC

Ale generalnie - do kitu z takim backupem. Na Asusie (WM2003 i jakas starsza wersja Spritea) chodzilo to wszystko o wiele lepiej, bez problemu odtwarzalo sie z pliku na karcie.
Napisane: Styczeń 20, 2009, 18:20:42

---

===================
No i wyglada wszystko tak samo jak po samym hard Resecie (3 klawisze + reset).
Niby dziala ale uruchomienie jakiegos programu wymaga akceptacji plku EX i roznych DLLi.
Zupelnie nie wiem co ma robic ten Factory reset. Po nim nie udalo mi sie porzadnie odworzyc backupa.

wygląda na to że plik z backupem jest uszkodzony
co do Sprite Backup to też nie sprawiał mi dotąd problemów na 214, z tym że nie robię backupów na PC tylko właśnie na kartę czy iPAQ File Store
no i pliki były znacznie mniejsze i nie odtwarzały się 20 minut...

Moj pierwszy backup mial 13 MB, nastepny juz 27, kolejne coraz wieksze - teraz doszlo do 61 MB. W backupie mam tez caly iPAQ File Store (na nim jest 20MB), wiec tak czy tak - plik backupa by sie na iPAQ FS nie zmiescil.
Bede teraz sprawdzal kolejne backupy, wstecz - zobaczymy. Nie uwierze ze wszystkie beda walniete.
Poza tym - jak pisalem wczoraj - Explorer Sprite nie zglasza zadnych problemow przy otwieraniu pliku backupa

====================
Sprawdzilem na chyba 8 roznych backupach - zawsze ten sam objaw - po restore - pliki wymagaja rejestracji
Napisane: Styczeń 20, 2009, 22:36:06

---

=====================
Coraz weselej sie robi. Wczoraj po w miare udanym odtworzeniu z backupa - zrobilemkolejny backup
teraz chcialem z niego odtworzyc - i klops.
Z PC w ogule nie chcialo. Co gorsza - Sprite na PC po tym podejsciu juz nie wyswietla mozliwosci Restore - nawet po restarcie PC i resecie Pocketa.
Wrzucilem ten plik na karte (jest minimalnie mniejszy niz poprzednie) i wystartowalem z karty - reset po rescie i taki oto komunikat:

Error: The device ran out of memory restoring files

Napisane: Styczeń 20, 2009, 23:17:51

---

================
Wyjasnilo sie - po kilku roznych restore mialem straszny smietnik na iPAQ File Store - zapchal sie i stad ten komunikat

A ten program jest napewno dobry? Moze sproboj spb Backup.

Sprite backup w starszej wersji, na moim poprzednim pockecie spisywal sie bez zadnych problemow. Zreszta jest uwazany za jeden z najlepszych. Wyglada na to ze tzreba bedzie wszystko instalowac od nowa. Jeden backup - jeden z najstarszych - odtworzyl sie bez problemow. Ale to plik z sierpnia zeszlgo roku