Wszyscy chcielibyśmy aby nasze Pockety robiły wszystko

, choć będzie nam łatwiej opiniować sprzęt określając co na nim robimy.
Przejrzałem opinie innych i wiele osób wyciąga wnioski "jak nie potrafi latać to jest do wyrzucenia".
Używam 214 od początku lutego (miałem go w dniu w którym pojawił się w sprzedaży), ma swoje wady (ale który pocket ich nie ma) pytanie jak bardzo przeszkadzają ?
Ja np. bardzo rzadko oglądam filmy na PPC, jakość muzyki w porównaniu do mojego HP4150 jest trochę gorsza ale to nie jest główne zastosowanie, gniazdo słuchawek na dole mnie nie przeszkadza, jest to dla mnie nawet wygodniejsze. Bateria trzyma całkiem rozsądnie (wykorzystuję PPC czasem kilka godzin dziennie np. 3 godziny zegarowe pracy bez wygaszania ekranu spadek z 100% do 75%, mnie to satysfakcjonuje)
Ekran wymagający silniejszego dotyku (już się przyzwyczaiłem) jest dla mnie zaletą bo unikam przypadkowych operacji.
Dla mnie najważniejszą zaletą jest duży ekran VGA, pozwalajacy na wygodne czytanie tekstów, pdf i tworzenie szkiców, szykuję się też do zakupu softu do tworzenia mapy myśli (testowa wersja działa super).
W sumie dla mnie spełnił 95% oczekiwań pozwalając na zwiększenie możliwości w porównaniu do HP4150.
Jak na 6 lat wykorzystania PPC (wcześniej HP3850) to wreszcie mam sprzęt, który mnie w zasadzie nie ogranicza.