hp 214 i klawiatura ekranowa

Przetestowałem ostatnio na moim hp 214 dwie klawiatury ekranowe: Resco i Spb (wspomniana dzisiaj nowa wersja w newsach). Obie BYŁYBY bardzo wygodne w użyciu, gdyby nie pewna przypadłość tego modelu PDA, tak przynajmniej przypuszczam, że to wina hardware. Otóż warstwa ekranowa reaguje na dotyk palcem bardzo nerwowo i praktycznie co drugi czy trzeci znak jest powielany przy wprowadzaniu. Wprowadzony tekst wygląda np. tak: "Tooo jjesssstt tteestt klawiiatuuury eekrrannowejjj." Gdyby nie ten feler, to na czterocalowym wyświetlaczu hp 214 klawiatury te byłyby całkiem dobrym rozwiązaniem ograniczającym konieczność użycia stylusa. Rozkład klawiszy jest całkiem dobry, możliwość przesuwania palca na właściwy klawisz połączona z podglądem aktualnie wciśniętego znaku w "bąbelku" to też duży plus.
Moim zdaniem problem mógłby być rozwiązany, gdyby była opcja "nie powtarzaj znaku wcześniej niż po ...", ale niestety nie doszukałem się tego w konfiguracji żadnej z tych klawiatur. Przy ogromnej koncentracji wykraczającej daleko poza granice Zen można próbować "stukać" palcami w ekran bardzo krótko i wtedy efekt jest dużo lepszy, chociaż jeszcze nie idealny...

ha, to ciekawe co piszesz, bo dotychczas wszyscy narzekali na to że dotyk w 214 jest zbyt toporny i mało czuły, pierwszy raz widzę kogoś kto narzeka na przeciwne zjawisko 
nie używam wprawdzie żadnej z tych klawiatur które wymieniłeś, a VGAkey i mam dokładnie odwrotne odczucia - na 214 pisze się wyśmienicie, a na innych modelach z "lepszym" dotykiem zdarzają się podwójne znaki...

Co do VGAkey to zgadzam się całkowicie - też mam jako podstawową i jest super. Właściwie, to też mogę potwierdzić, że na 214 pisze się dosyć topornie, ale z wykorzystaniem stylusa. Można to również odczuć np. podczas gry w pasjansa - przesuwanie karty stylusem wymaga dosyć dużego nacisku. Natomiast co do pisania palcem to mam właśnie wrażenie, że jest odwrotnie. Dodam jeszcze, że np. pisanie stylusem na klawiaturze Resco (w wersji "palcowej") jest zbliżone komfortem do VGAkey. Wygląda na to, że czułość rośnie wraz ze wzrostem powierzchni styku na warstwie dotykowej, taka już chyba jej uroda. Szkoda tylko, że stylus wywołuje za małą czułość, a palec za dużą  .
Zauważyłem, że warstwa dotykowa w moim egzemplarzu nieco lewituje ponad ekranem, jakby pomiędzy nimi była warstwa powietrza. Jest to nawet wyczuwalne przy lekkim dociśnięciu całą dłonią.