PDAclub.pl - Forum użytkowników technologii mobilnych
Windows Mobile (Classic, Professional, Standard), Windows Phone 6.x oraz 7/8.x/10 => HP/Compaq => Pocket PC - ogólnie (WM Classic) => 114/214 => Wątek zaczęty przez: miniak1300 w Lipiec 20, 2009, 12:30:43
-
Mam problem z podłaczeniem do ipaqa do PC. Instaluję ActiveSync (najnowaszą dostepną wersję) podłaczam ipaqa kablem usb. Zaczyna się łączyć. Łączy się, łaczy i wyrzuca komunikat, że nie może sie połączyć i koniec. Nie mogę ani synchronizować ani instalować programów. Czy spotkał sie ktoś z podobnym problemem. Uprzedzając pytania dodam, że próbowałem z kilkoma PCetami i efekt ten sam. Możecie jakośc pomóc?
-
spróbuj odznaczyć opcję Enable advanced network functionality (Settings-Connections-USB to PC)
ewentualnie zmień kabel, 214 można synchronizować zarówno na kablu 24-pinowym jak i mini usb
-
Super dzięki. Odznaczyłem te opcję i poszlo. taki maly dynks i od razu tyle radości. działa. a tyle sie nameczylem
-
Przy okazji tego tematu...
Czy ktoś wie, gdzie można kupić kabel szeregowy 24 pinowy do iPAQ 214, poza sklepem hp - bo tam jest strasznie drogi?
-
spróbuj odznaczyć opcję Enable advanced network functionality (Settings-Connections-USB to PC)
ewentualnie zmień kabel, 214 można synchronizować zarówno na kablu 24-pinowym jak i mini usb
Cześć.
Mam taki sam problem tzn.synchronizacja nie działa, ale pojawił się po wielu miesiącach bezproblemowego łączenia i synchronizacji z dwoma PC przez mini USB. Opcję Enable advanced network functionality maiłem cały czas wyłączoną. Mimo to wczoraj nagle synchronizacja przestała działać, choć iPAQ łąduje przez ten sam kabel się bez problemu i PC widzi go jako urządzenie. Włączyłem tę opcję, ale bez rezultatu, więc ponownie wyłączyłem - też nic.
Zastanawiam się nad HR, ale nie wiem, czy pomoże. Soft oczywiście nic nie daje.
Możę macie jakiś pomysł, co z tym fantem zrobić?
-
trudno powiedzieć czy w tym przypadku wina jest po stronie pc czy ppc
jeśli masz taką możliwość może spróbuj synchronizacji po BT
-
Synchronizację mogę robić z wykorzystaniem oryginalnego kabla HP, chyba 24-pinowego, ale trochę to niewygodne, bo raz, że mam tylko jeden taki kabel, dwa - jeśli chcę mieć pocketa cały czas podłączonego do PC (np.Pocket Controller) to USB ładuje i synchronizuje za jednym zamachem, a żeby to samo osiągnąć firmowymi, muszę mieć podwójny kabel + ładowarkę i zawsze nosić od jednego PC do drugiego.
Zastanawiam się, czy nie mam jednak uszkodzonego gniazda mini USB w pockecie (np. jakiegoś pinu), skoro ładowanie działa, a synchronizacja nie. Czy sądzisz, że to możliwe i ewentualnie jak to sprawdzić?
-
czyli synchronizacja działa na kablu 24pin, ale nie na mini USB
tylko pytanie czy łączenie po mini USB sprawdziłeś tylko w pracy czy również na domowym komputerze, na tym na którym ipaq łączy się bez problemu na drugim kablu?
-
Synchro po 24-pinowym działa na obu laptopach, na mini USB na obu nie działa.
Zrobiłem HR tj.clean reboot i nie pomogło, wręcz pojawił się inny problem - pocket nie widzi karty CF, na której jest większość programów. Czytnik podłączony do PC czyta tę kartę bez problemów i teraz głowię się, co z tym zrobić. Kilkakrotny soft reset nie nie dał. Zdaje się, że gdzies już o tym czytałem, ale nie bardzo mogę znaleźć. Druga kartę - SD -m czyta bez problemów.
Po tym HR odtworzyłem wszystkie dane za pomocą restore (SPB Backup)
Zastanawiam się nad ponownym resetem i reinstalka wszystkiego, tylko nie wiem, czy to nie strata czasu.
Czy możesz mi jakoś pomóc?
Pozdrawiam i dzięki za dotychczasowe zainteresowanie
-
szczerze mówiąc nie mam pomysłu
jeśli nie komputer, to albo kabel (ale chyba sprawdziłeś różne mini USB) albo faktycznie gniazdo w palmtopie
oględziny gniazda nic niepokojącego nie wykazują?
-
Tak, na kilku kabelkach mini.
Nie znam specyfikacji mini USB, czy jest jakiś jeden pin odpowiedzialny za synchronizację? Skoro mogę przez ten kabelek kopiować dane na i z PC oraz ładować, wydawałoby się, że wszystko powinno działać, ale tak nie jest.
Spróbuję zrobić fabryczny reset, tylko nie pamiętam jak to się robi. Clean reboot to było Win + OK + Record + reset a jak fabryczny?
Wiesz może? (iPAQ214)
-
clean reset w ipaqu to jest właśnie przywrócenie ustawień fabrycznych
a jak kopiujesz te dane jeśli nie przez AS?
-
AS -> Narzędzia -> Eksploruj Pocket PC. Widzę poszczególne foldery i mogę je przenosić do i z PC.
Ale w międzyczasie reinstalowałem Activesynca (4.5 PL) i teraz wszystko działa, zarowno na kablu 24 pinowym, jak i miniUSB. Na razie na jednym PC, powoli to idzie, ale mam nadzieję, że i na drugim.
Pozostaje mi tylko "pokazać" pocketowi tę kartę CF
-
no to lekkie nieporozumienie od początku, trzeba było napisać wyraźnie że AS się łączy a tylko synchro nie ma, to wcale nie to samo co u pierwszego kolegi który w ogóle połączenia nie mógł uzyskać
co do karty - pocket jej nie widzi w file explorerze czy programy z karty się nie uruchamiają?
-
Sorki, sądziłem, żę precyzyjnie się wyraziłem, ale pewnie nie.
Ani nie uruchamiają się programy z CF ani pocket jej nie widzi.
Co dziwniejsze, w File Explorerze widzę folder /CF Card i w nim jakiś Inbox, ale faktycznie to nie jest karta CF. To samo widać z poziomu eksploracji pocketa przez AS. Tak jakby to była jakaś symulacja karty mimo, że do slota jest włożona prawdziwa. Przy jej wkładaniu pokazuje się komunikat "Unknown card in Socket 1" i "Enter the name of the device driver for this card. For information, see the card manufacturer's documentation". Napisałem do Kingstona, ale na razie nie mam od nich wieści.
Próbowałem do tej wirtualnej CF wgrać wszystko, co było na prawdziwej, ale pamięć Storage memory mi się kończy. Nawiasem - jak skasować tę pamięć? Eksplorator nie pokazuje takiej pamięci albo ją widzę, ale nie wiem o tym
-
może najprościej będzie zrobić jeszcze raz clean reset ale bez włożonej karty CF i sprawdzić czy na czystym systemie też tak jest
może przywracanie backupu coś namieszało...
-
Zrobiłem ponowny clean reset (z włożoną CF) i się poprawiło - obie karty są już widziane. Odtworzyłem ustawienia systemu z backupa i wszystko jak na razie działa. Dzięki za pomoc i rady, przyjemnego weekendu