Ostatnie newsy
Niedawno pisaliśmy, że Apple wypuściło aktualizację iOS dodającą możliwość korzystania z powiadomień o kontakcie z zarażonymi koronawirusem bez potrzeby instalowania aplikacji stworzonej przez rzad. Wymaga to jednak zgłoszenia firmie odpowiedniego pliku konfiguracyjnego.
W styczniu tego roku pisaliśmy o testowaniu przez Google opcji wymagania autoryzacji biometrycznej przed wypełnieniem danych logowania z pomocą systemowego mechanizmu wprowadzonego do Androida 8.0. Wtedy jednak nowość była dostępna jedynie dla losowo wybranych użytkowników.
Minął raptem miesiąc odkąd Google rozpoczęło publiczne testy Nearby Share, czyli nowego systemu bezprzewodowego przesyłania danych między urządzeniami. Najwyraźniej firmie z Mountain View to wystarczyło, ponieważ kilka dni temu ogłoszono rozpoczęcie udostępniania finalnej wersji.
Po miesiącach przecieków, Google w końcu zaczyna testować swój system przesyłania danych między różnymi urządzeniami i podało nieco oficjalnych informacji na jego temat. Przede wszystkim obecnie Nearby Share (tak ma się nazywać) dostępny jest tylko dla losowo wybranych użytkowników wersji beta pakietu Play Services.
W Androidzie 8.0 wprowadzono systemowy mechanizm do auto-uzupełniania loginów i haseł z wykorzystaniem menadżerów haseł firm trzecich. Google jednak dostarcza domyślnie także własne, dość proste rozwiązanie tego typu.
Niecałe dwa lata temu Google ogłosiło plany pozbycia się opcji Android Beam ze swojego systemu. Pozwalała ona na przesyłanie danych z wykorzystaniem NFC do inicjowania transferu i parowania urządzeń. W Androida 10 została już całkowicie usunięta. Firma z Mountain View pracuje jednak nad następcą.
Firma z Mountain View właśnie ogłosiła, że udostępniona została ostatnia aktualizacja pakietu Play Services (oznaczona numerkiem 14.7.99) będąca kompatybilna z Androidem 4.0.x o nazwie kodowej Ice Cream Sandwich. Kolejne będą wymagały minimum Androida 4.1 Jelly Bean.
Pod koniec września zeszłego roku pisaliśmy, że Google zdecydowało się w końcu zmienić zachowanie przycisku "Sprawdź aktualizacje" na ekranie aktualizacji systemu. Do tej pory tak naprawdę nic on nie robił, po aktualizacji miał omijać system stopniowego udostępniania i pokazywać najnowszą wersję dostępną na serwerach Google.
Od jakiegoś czasu posiadacze tabletów lub smartfonów z Androidem oraz urządzeń obsługujących technologię Google Cast (Chromecast czy Android TV) narzekali, że wolno działającą lub wręcz padającą sieć Wi-Fi. Okazało się, że to pakiet Play Services zasypywał sieć pakietami dla odbiorników Google Cast i ją przeciążał.
Android ma sporo przeciwników wśród osób nie przepadającym za wszechwiedzącym Google. Niestety, firma z Mountain View nie stara się za bardzo odbierać argumentów swoim przeciwnikom, a wręcz przeciwnie - niedawno okazało się, że Google śledziło urządzenia z Androidem mimo odhaczenia wszystkich opcji na to pozwalających.
