Ostatnie newsy
Zespół rozwijający alternatywę dla czystego Androida, dystrybucję Lineage OS, poinformował właśnie o wyłączeniu serwerów kompilujących system bazujący na Androidzie Oreo (Lineage OS 15). Tym samym urządzenia, które nie doczekały się oficjalnych kompilacji bazujących na Androidzie 9 lub 10, tracą wsparcie.
Z roku na rok firma z Mountain View przesuwa udostępnienie pierwszej deweloperskiej kompilacji nowego Androida na coraz wcześniejsze terminy. W wypadku Androida 9 i 10 miało to miejsce już w marcu, a teraz firma zdecydowała się na taki ruch już w lutym.
Od lat przyzwyczailiśmy się, że do flashowania wielu urządzeń potrzebne były natywne programy serwisowe, najczęściej dostępne jedynie dla systemu Windows, co utrudnia nieco życie fanom alternatyw. Ostatnio jednak aplikacje webowe zyskują coraz większe możliwości i Google właśnie postanowiło z tego skorzystać.
Od kilku tygodni klient sklepu Google Play dla Androida miał pewne problemy z generowaniem powiadomień o aktualizacjach aplikacji. Konkretnie, program często nie wyświetlał powiadomień o zainstalowaniu aktualizacji.
Od kilku lat już coraz popularniejsze w smartfonach z wyższej półki staje się nagrywanie filmów w rozdzielczości 4K czy 60 klatkach na sekundę. Niestety, w wypadku Androida jest z tym pewien problem - nieco sztuczny limit rozmiaru pojedynczego pliku w wysokości 4 GB.
We wczesnych wersjach Androida 10 (wtedy jeszcze znanego jako Q) była opcja automatycznej zmiany motywu z jasnego na ciemny w zależności od pory dnia. Ostatecznie jednak do finalnej wersji nie trafiła (Google tłumaczyło to niechęcią do nagłego przeładowania działającej aplikacji, co jest wymagane do przełączenia motywu).
Jakiś czas temu Google zapowiedziało nową funkcję Asystenta Google o nazwie Ambient Mode. Zamienia ona naszego smartfona lub tablet w inteligentny ekran (podobny do Google Home Hub), gdy są podłączone do ładowarek. Początkowo była ona jednak dostępna tylko na 4 urządzeniach.
USB typu C dawało nadzieję na ujednolicenie obsługi gniazd USB w różnego rodzaju urządzeniach mobilnych. Niestety, okazały się one płonne, ponieważ producenci szybko zaczęli naginać standard do własnych potrzeb, psując przy tym kompatybilność z chociażby standardem USB Power Delivery (PD).
Do tej pory dostępność aplikacji Digital Wellbeing na Androidzie była dosyć marna - najpierw ograniczała się tylko do Pixeli, dopiero później zaczęła się rozszerzać na serię Android One, inne telefony z czystym Androidem czy OnePlusy.
Do tej pory producenci urządzeń z Androidem mieli wolną rękę jeśli chodzi o eksperymentowanie z własnymi systemami nawigacji o ile tylko nie psuły w żadnych systemowych API. Począwszy z najnowszym wydaniem tego systemu to się jednak zmieni.
