Najprawdopodobniej dlatego, że oba nie byłyby gotowe na czas (być może premiery Galaxy S IV), który wyznaczył sobie Samsung. Oznacza to, że pod względem wydajności graficznej, nowy Exynos będzie się plasował gdzieś pomiędzy A5X z iPada trzeciej generacji, a A6X z iPada czwartej generacji.